(Wtorek)
Obudziłam się . Myślałam o tym co wydarzyło się z Zaynem . Spojrzałam na zegarek . Była 7.50 do szkoły miałam na 8.15
-O nie , znowu się spóźnię ! -powiedziałam do siebie.
Wyciągnęłam ciuchy z szafy .Pobiegłam do łazienki . Wzięłam prysznic . Ubrałam się , zrobiłam sobie kłoska i pomalowałam . Wzięłam torbę z książkami .Poszłam na dół . Śniadanie sobie darowałam . Umyłam zęby , założyłam buty i wyszłam z domu .Zakluczyłam drzwi. Wsiadłam do samochodu . Jechałam 80 na godzinę . Po 5 minutach byłam w szkole . Niestety lekcje się zaczęły . Wbiegłam do klasy . Na środku klasy stały dwa plastiki .
-Przepraszam za spóźnienie -powiedziałam siadając do ławki
-Co to ma być?-powiedziałam rozglądając się po klasie
-Dwie nowe uczennice Amy i Hannah . Będę chodziły z wami do klasy
-Co?-zrobiłam wielkie oczy
-My też się cieszymy-powiedziała z tego co wiem Hannah
-Myślałem że nie przyjdziesz-szepnął mi do ucha Zayn . Obróciłam się w jego stronę .
-Też się cieszę że cię widzę-uśmiechnęłam się od ucha do ucha .
-Nic nie zrobisz na przywitanie ?
-Nie tutaj , Zayn my jesteśmy razem ?
-Jeśli tylko chcesz-puścił mi oczko
-Ej , Wieśniaku złaź stąd ja chcę siedzieć z Zaynem-powiedziała Amy
-Ej , Plastiku mam to gdzieś co ty chcesz
-Amy do Chada , a Hannah do Nialla
-Że co?-powiedział blondyn
-Chcesz iść do dyrektora?-obok Horana usiadł Plastik
Lekcja się zaczęła.Po 45 minutach wyszliśmy z klasy . Gdy przechodziłam obok ciemnego korytarza ktoś złapał mnie za nadgarstek i pociągnął . Po zapachu perfum zmieszanych z papierosami czułam , że to Zayn.
-Miałaś się ze mną przywitać -szepnął i złapał mnie w tali . Pocałowałam go namiętnie a on to odwzajemnił.
-Kocham cię -szepnął mi do ucha , pocałował w policzek i poszedł
Poszłam do szafek . Olivia pakowała książkę do torby .
-Hej-podeszłam do niej i przytuliłam ją
-Cześć , co masz taki dobry humor?zapytała
-Ollie jesteś moją przyjaciółką i obiecaj , że nikomu nic nie powiesz
-Obiecuję
-Jestem z Zaynem-szepnęłam jej do ucha
-Gratuluję-przytuliła mnie jak najmocniej mogła.Kocham ją jak siostrę . Zawsze mnie pociesza i cieszy się moim szczęściem .
-Co u ciebie ?
-No raczej nie cieszę się że moje dwie najlepsze przyjaciółki "Amy i Hannah" chodzą z nami do klasy
-O to super bo ja ciesze się tak samo-zaśmiałyśmy się gdy zadzwonił dzwonek na lekcje . Poszłyśmy do klasy . Siedziałam z Ollie . Na lunchu siedziałyśmy przy stoliku z chłopakami . Dan i Elenoar nie było w szkole . Jedliśmy pizze . Po dwóch godzinach lekcje się skończyły . Na parkingu oczywiście musiałam spotkać moje dwie najukochańsze koleżanki z klasy . Na ich widok chciało mi się rzygać .
-Odczep się od Zayna!-podeszła do mnie Amy a jej wzrok spowodował że nogi się pode mną ugięły .
-O co ci chodzi?
-Widziałyśmy jak się całowaliście -powiedziała Hannah
-I co?Nie mogę mieć chłopaka .
-On jest mój , zapamiętaj to sobie bo jak ...-nie kończąc odwróciła się
-Bo jak?-odwróciła się i zbliżała swoją dłoń do mojego policzka . Nagle podbiegł do nas Zayn :
-Odwal się od niej ! -popchnął ją
-Zayn spokojnie-spojrzałam na mojego chłopaka .-Podwieźć cię?
-Nie trzeba pojadę z Liamem
-Pa , do zobaczenia później -musnęłam jego usta i wsiadłam do auta . Włączyłam radio i pojechałam do domu . Wiedziałam że z tymi plastikami nie będzie dobrze . Po 10 minutach dojechałam . Zaparkowałam w garażu i poszłam do domu . Weszłam do góry położyłam torbę na łóżko i zeszłam na dół . Zrobiłam sobie jajecznicę bo na nic innego nie miałam ochoty . Zjadłam , napiłam się wody i poszłam do góry . Odrobiłam lekcje i dostałam smsa :
Cześć <3 Co powiesz na przejażdżkę rowerową nad rzekę ? Wychodzi słońce . Zayn*_*
Szybko odpisałam :
Hej ; * Jasne <3 Za 15 minut u mnie .
Miał rację na dworze było piękne słońce . Wzięłam ciuchy i się przebrałam . Zbiegłam na dół , zdążyłam napić się wody i przyszedł Zayn . Otworzyłam mu drzwi a on przywitał mnie namiętnym pocałunkiem , którego odwzajemniłam . Ubrałam buty i wyszłam z domu . Wyciągnęłam rower z garażu i pojechaliśmy . Jechaliśmy około godziny . Odstawiliśmy rowery i usiedliśmy pod wielkim starym dębem . Przytuleni do siebie podziwialiśmy krajobraz . Położyliśmy się i w ciszy trzymając się za ręce patrzeliśmy w chmury . Położyliśmy się na boku patrząc sobie w oczy.
-Bardzo cię kocham jesteś dla mnie najważniejsza-powiedział Zayn i pocałował mnie w czoło .
-Ja ciebie kocham bardziej-pocałowałam go w nos . Leżeliśmy jeszcze 15 minut i postanowiliśmy wrócić , ponieważ się z ciemniało .Jechaliśmy tyle samo czasu . Wstawiłam rower do garażu i podeszłam do Zayna . Objął mnie w tali i namiętnie pocałował . Ja to odwzajemniłam .
-Do zobaczenia-powiedział
-Pa-szeroko się uśmiechnęłam i weszłam do domu.
Dostałam smsa od Zayna :
Kocham cię najbardziej na świecie ♥
Odpisałam :
love love love ♥
Ściągnęłam buty i poszłam do kuchni . Zrobiłam sobie bułkę z serem , którą zjadłam po 5 minutach . Poszłam do góry i włączyłam laptopa. Od razu weszłam na fejsa . Dodałam post :
Dziękuję ci za wspaniały dzień ♥ Kocham cię ♥ Zayn Malik ♥
Po 20 minutach wyłączyłam laptopa . Poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic , umyłam zęby i poszłam do siebie . Położyłam się i po chwili odpłynęłam do Krainy Morfeusza .
KOMENTOWAĆ ♥
Mrauuu . <3 *.*
OdpowiedzUsuńKiedy nn ? <33
OdpowiedzUsuńDzisiaj :D
UsuńSpoko opowiadanie podoba mi się , będę tu wpadać i komentować .Zapraszam do siebie i liczę na szczery kom http://lolaa1881.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń