środa, 29 sierpnia 2012

"Dziękuję ci że jesteś"

5 Września ( piątek )
Obudził mnie budzik którego wyłączyłam .Wstałam , odsłoniłam roletę i wyciągnęłam z szafy ubrania . Odprawiłam poranną toaletę i poszłam po torbę do pokoju . . Dostałam smsa . -Podwieźć cię do szkoły?Zayn-Okej , skąd masz mój numer ?-Masz na fejsie , za 20 minut , do zobaczenia :).Schowałam telefon do torby .-Chodź na śniadanie !-wołała mama .-Już-zbiegłam po schodach i usiadłam przy stole .Mama podała mi tosty i sok pomarańczowy -Dziękuję :)-posłałam jej ciepły uśmiech który odwzajemniła-Podwieźć cię do szkoły?-Kolega mnie podwiezie-Tak szybko chcesz być w nowym związku ?-Mamo!To tylko kolega znam go od wtorku .-Okej , oke idę pa -mama pocałowała mnie w policzek i wyszła z domu.Usłyszałam że ktoś wchodzi do domu-Czego zapomniałaś?-zaśmiałam się i odwróciłam , - Co tu robisz?-rozglądnęłam się-Twoja mama powiedziała że mogę wejść .-Okej już kończę.Zjadłam tosta , umyłam zęby i włożyłam naczynia do zmywarki.Założyłam kremowe conversy .-Możemy iść .Otworzyłam drzwi.-Dżentelmen-Zaśmiał się  Zayn  i wyszedł . Wyszłam za nim i zamknęłam drzwi . No niezłe auto , nie ma z tobą chłopaków ?-Liam już pojechał bo ma jakąś poprawkę a chłopaki jeszcze się szykują -Okej . Wsiadłam do samochodu . Zayn zrobił to samo . -Włączyłam piosenkę leciała One Thing.Zayn zaczął ją nucić-Nie znasz?-zapytał wyjeżdżając spod mojego domu-A powinnam ?-Jak znasz mnie to i piosenkę też-O Boże , przepraszam nie wiedziałam że to wy śpiewacie-posłałam mu ciepły uśmiech-Spoko -puścił mi oczko.Resztę drogi przejechaliśmy w ciszy . Wysiadłam z auta .-Do zobaczenia w klasie - uśmiechnęłam się i pobiegłam do Olivki która wysiadała z autobusu . -Hej-przytuliłam ją-Cześć , ale dziś gorąco-westchnęła -Dzisiaj piątek a my nie mamy żadnych planów ...-wzruszyłam ramionami . Weszłyśmy do szkoły i poszłyśmy do szafek . Schowałam książki oprócz angielskiego . Poszłyśmy do klasy , Julka siedziała z Chadem i rozmawiali o tym jak bardzo się kochają . Normalnie rzygam tęczą : o . Usiadłam z Ollie i nie zwracałam na nich uwagi . Nagle do klasy weszli 1D . -Cześć-podeszli do nas-Siema-podniosłam głowę-Co jest ?-spojrzałą na nich Olivka -Zapraszamy was na noc filmową do nas dzisiaj o 21 , co wy na to ?-Cool -spojrzała na mnie Olivia-Jasne będziemy -puściłam im oczko i zaczęłam się rozpakowywać gdy zadzwonił dzwonek . Lekcje były nudne , na przerwach siedziałam z Olivią w klasach i rozmawiałyśmy głównie o nocy filmowej . O 14 wyszłam ze szkoły chwila szłam z Ollie ale ona skręciła w swoją stronę . Po 5 minutach byłam pod drzwiami gdy naciskałam klamkę usłyszałam za sobą głos Zayna-Cieszę się że przyjdziesz-uśmiechnął się-Przepraszam przyjdziecie-poprawił się -Ja też-lekko się uśmiechnęłam i weszłam do domu .Ściągnęłam buty i poszłam do kuchni.Napiłam się czerwonego frugo .-Jak w szkole ?-zapytała mama wchodząc do kuchni-Jak zawsze , idę dzisiaj na noc filmową z Olivką do naszych nowych sąsiadów-wyszczerzyłam się-To ile oni mają lat?-zapytała mama ze zdziwieniem-Są w moim wieku dzisiaj Zayn był po mnie rano , pamiętasz ?-A no tak , nie możesz iść-Jak to ?-zrobiłam wielkie oczy-Żartuję , kochanie wiem że teraz cię zostawiam ale mam ważne spotkania w Paryżu i muszę wylecieć na tydzień-mama spuściła wzrok-Rozumiem , będę tęsknił-przytuliłam mamę-Ale pamiętaj nie zrób nic głupiego !-Mamo , nie martw się jestem już duża -Wiem skarbie , jadę do sklepu po potrzebne rzeczy potrzebujesz czegoś ?-Nie , ale zostawisz mi jakieś pieniądze na ten tydzień ?-Jasne głuptasie -poczochrała mi włosy-Ejj - zaśmiałam się i nalałam sobie zupy. -Kup żelki !-krzyknęłam gdy mama wychodziła z domu . Obiad zjadłam oglądając jakiś serial .Włożyłam naczynia do zmywarki i poszłam do pokoju . Rzuciłam torbę na łóżko i włączyłam laptopa . Od razu weszła na facebooka . Dodałam post : Wyczuwam miły wieczór z : Olivia Booth , Zayn Malik , Harry Styles , Liam Payne I Niall Horan < 3Nagle napisał Kyle : - Jak tam , widzę że masz plany na wieczór a chciałem cię zabrać na spacer : )-Mam wolną chatę , przyjdź jutro : >-Ooookej , a twoja mama?-Leci dzisiaj do Paryża-Po co ? :o -Na jakieś spotkanie -Ooo melanż wyczuwam !-Noo ja też :)  , Dziękuję Kyle : *-Za co ?-Za to że jesteś < 3-Nie ma za co < 33Emily ?-Hmm ?-:) . Wylogowałam się i usłyszałam że mama wróciła . Zeszłam na dół i chwilę z nią rozmawiałam , pomogłam się jej spakować i pojechałyśmy taksówką na lotnisko. Mama wzięła zamóiony bilet i przyszedł czas się pożegnać -Pamiętaj nic głupiego , jasne?-Tak mamo-pokiwałam głową-Pa-przytuliła mnie-Pa , będę tęskniła-Pisz do mnie codziennie , jasne ?-Dobrze , kocham cię <3-dałam jej buziaka w polliczek i poszłam do taksówki. Jechałam w ciszy po 20 minutach byłam w domu . Zapłaciłam i poszłam do domu . Pobiegłam do mojego domu i od razu weszłam do góry . Wzięłam prysznic, owinęłam się  w  ręcznik i poszłam do pokoju .Usłyszałam dzwonek do drzwi . Myślałam że to Ollie więc krzyknęłam -Proszę !.Ku mojemu zdziwieniu zjawił się w drzwiach mojego pokoju Zayn -Aaa!-pobiegłam do łazienki -Co ty tu robisz? -zapytałam się wychylając głowę z drzwi -Przyszedłem po ciebie po miałaś być 30 minut temu , myślałem że coś się stało-Przepraszam ale musiałam mamę odprowadzić na lotnisko , wyjdziesz z pokoju bo chcę się ubrać? -Jasne-Zayn wyszedł słyszałam jak schodzi po schodach więc weszłam do pokoju . Ubrana zeszłam na dół . -Już możemy iść -Ok - Zayn wstał z kanapy i poszedł założyć buty . Ja zrobiłam to samo i wyszliśmy z domu . Zamknęłam dom i przeszłam z Zaynem przez ulicę . Weszłam do domu jak do siebie i ściągnęłam buty . Zayn zaprowadził mnie do salonu . Olivia siedziała na fotelu i rozmawiała z Louisem . - O to ty jesteś Emily?-Tak , ty Louis?Chłopak pokiwał głową a ja usiadłam obok Harrego na kanapie-Gdzie Niall ? -Je-odpowiedziałam Liam śmiejąc się-Więc co dzisiaj oglądamy?-spytał Zayn siadając obok mnie -Horrory-powiedziała Ollie kładąc nogi na stół -No co tak mi wygodnie -zaśmiała się.Do pokoju przyszedł Niall -Hej -zabrał nogi Ollie z ławy i usiadł na niej-Więc jaki horror oglądamy?-zapytał przeglądając płyty-Oszukać przeznaczenie 4?-zaproponowałam-O jasne kocha to !-krzyknęłam Olivia-zaśmiałam się i wstałam aby włożyć płytę do dvd .Po zrobieniu czynności zgasiłam światło , ściągnęłam bluzę oraz czapkę i usiadłam na miejsce . W strasznych momentach chowałam głowę w ramię Zayna . -To co teraz?-zapytałam Li gdy film się skończył-Głupi i głupszy?-odniósł się do nas Lou-Ta to film o tobie i Harrym-zaśmiał się Zayn-Czemu nic nie mówicie?-spojrzał na nas Niall-Ymm ja słyszałam tylko waszą jedną piosenkę więc was nie znam za bardzo -A ja wiem jak macie na imię -wyszczerzyła się Olivia.Wszyscy zaczęliśmy się śmiać-Okej włączaj ten film-powiedziałam do Louisa a on zrobił to o co go poprosiłam .Przez cały film śmialiśmy się jak nie wiem co . Gdy film się skończył poszliśmy do kuchni . Napiliśmy się piwa i jedliśmy pizzę .-Hmm mam ochotę na to!-powiedział Hazza wyciągają z lodówki cztery butelki Jacka Danielsa -Mhm ja też ! - powiedziałam otwierając jedną butelkę-Nie macie tego więcej ?-powiedziała Olivia zaglądając do lodówki .-Jedno dla ciebie -dała Louisowi -Dla ciebie-dała Liamowi(Liam jest zdrowy)-I dla mnie -wyszczerzyła się . Niall , Zayn ,Harry I Ja wzięliśmy butelki z blatu .-Za dzisiaj-krzyknęłam i napiłam się .-Mmm-powiedziała Olivia.Poszliśmy do salonu.Po godzinie  każdy był już upity .-Chodź Zayn idziemy spać-wstałam i pociągnęłam mulata za rękę.Gdy weszliśmy do pokoju , obiłam go o ścianę i zaczęłam namiętnie całować . On ściągnął moją koszulkę i położył mnie na łóżko .Ściągnęłam jego koszulkę a on całować mnie po szyi zdejmując mój stanik . Całował mnie po biuście a potem znowu w usta . Rozpięłam jego rozporek i położyłam się na nim ale zanim się zorientowałam zasnęłam . Obudziłam się i zobaczyłam że leże na nim pół naga . Na szczęście Zayn spał . Szybko zerwałam się z niego i ubrałam wczorajsze ciuchy .Poszłam na dół .Olivia spała na kanapie a Liam na fotelu reszty chłopców nie było.Ubrałam vansy i po ciuchy poszłam do mojego domu . Po powrocie napisałam do Olivki że jestem w domu . Wzięłam prysznic i ubrałam się w świeże ciuchy i zeszłam na dół . Zrobiłam sobie jajecznicę którą popiłam sokiem z czarnej porzeczki . Poszłam do łazienki i umyłam zęby .Położyłam się na łóżku i myślałam .

środa, 22 sierpnia 2012

"Co się stało,myszko?"

4 Września ( Czwartek )

Obudziłam się . Za oknem padał deszcz nie było ani promyka słońca . Wyszłam z łóżka spoglądając na zegarek - Co?!-powiedziałam na głos.Przetarłam Oczy.Była 7.30 .Szybko chwyciłam ciuchy z szafy i pobiegłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic , gdy już się wykąpałam zawinęłam się w ręcznik i pomalowałam . Ubrałam  się , włosy zarzuciłam na bok i umyłam zęby . Pobiegłam do  swojego pokoju , chwyciłam torbę , pobiegłam na dół i napiłam się wody. Założyłam vansy i wyszłam z domy , szybko zakluczyłam drzwi . Biegłam jak najszybciej do szkoły . Po 10 minutach wparowałam na fizykę . -Przepraszam za spóźnienie -powiedziałam zdyszana-Nic się nie stało , jeszcze nie zaczęliśmy tematu .Gdy szłam do swojej ławki usłyszałam głos nauczycielki-Siedzisz z Liamem-Co?-Odwróciłam się na pięcie-Nie co tylko proszę-poprawiła mnie nauczycielka-Proszę ?-Rozsadziłam was ponieważ strzanie gadacie i nie mogę prowadzić lekcji , na następnej lekcji usiądziesz z kimś innym-Dobrze że chociaż on-powiedziałam ciszej i usiadłam obok  Liama .-Cześć-powiedział do mnie Li posyłając mi ciepły uśmiech.-Hej , jestem Emily-podałam mu dłoń-Wiem-powiedział lekko ściskając moją dłoń.Rozglądałam się po klasie aby zobaczyć kto z kim siedzi.Nagle zauważyłam znudzoną Olivkę siedzącą z  mulatem  , a przed nią siedziała Julka z  Harrym  . Nikt nie słuchał nauczycielki . Ja rozmawiałam po cichu z Liamem i staraliśmy się bliżej poznać . Zadzwonił z klasy , wyszłam z klasy i poszłam do szafki gdzie spotkałam Ollie .-Kochana , co się stało że masz szpilki !-Nie szpilki tylko koturny -pokazała mi język , -Te buty mi pasowały i prawie w ogóle ich nie noszą-Świetne są i tak-wyszczerzyłam się-Pójdziesz się zapytać Julki czy idzie z nami na zakupy?-poprosiła mnie przyjaciółka-Jasne-Ja idę do biblioteki spotkamy się na religii .-Poszłam do Julki która stała z Harrym , Niallem I Louisem. -Julka , idziesz z nami na zakupy?-Z nami ? Chodzisz z One Direction na zakupy?-Z nami czyli ze mną i Olivią-Aaa , przepraszam ale muszę się uczyć , bo początek roku a już mam dwóje.Julia zawsze była dobrą uczennicą wydaje mi się że to przez 1D przestała się uczyć . -Okej, pa-poszłam do szafek .Spakowałam się i poszłam do klasy .
"Oczami Olivki"
Poszłam do biblioteki .Oddałam książkę i porozmawiałam chwilę z Eleną .Wyszłam z biblioteki , omijając Zayna i Liama . -Czekaj- podbiegł do mnie-Co?-spojrzałam na niego-Miła jesteś-zmrużył oczy -Wiem , słucham ?-Masz  moją książkę od fizyki ?-Nie wiem , zaraz sprawdzę-ruszyłam wolno a on dotrzymywał mi kroku.Podeszłam do szafki-Tak jest-podałam mu książkę , zamknęłam szafkę i poszłam do klasy.Usiadłam obok ławki Emily.
"Oczami Emily"
-Ciekawe z kim teraz mnie posadzi-westchnęłam-Już się boję , idzie z nami Julka?-Musi się uczyć-przewróciłam oczami gdy zadzwonił dzwonek.Każdy wszedł do klasy.-Dzień dobry-powiedziała katechetka.Gdy każdy był już usadzony przyszła kolej na nas-Julia siedzi z Niallem , Olivka z Louisem A Emily z Tomasem .-Jakiś Tomas chodzi z nami do klasy?-No dzięki-odezwał się bunet-Ojeju przepraszam ale znam tylko Olivkę , Julkę , Harrego , Nialla I Liama.-Spoko , chłopak usiadł przy oknie i zaczęła się lekcja.Napisałam temat a dalej miałam wszystko gdzieś.Wciąż miałam mętlik w głowie co do rozstania z Chadem , ale przynajmniej wiedziałam że nie mogę mu zaufać skoro dwóch miesięcy nie wytrzymał bez związku .Zadzwonił z klasy , wyszłam z klasy gdy z korytarza wyszedł Chad .-Nie chodź za mną-Chciałbyś-Dziwka-Nie nazywaj mnie tak!-obiłam go o ścianę i zaczęłam szarpać a on tylko trzymał moje ramiona.-Emi , daj spokój!-odciągała mnie od niego Olivka -Daj spokój-powiedział Kyle . Kyle to przyjaciel Chada i mój ale odkąd nie jestem z Chadem nie odezwał się do mnie .-Nie wiem jak mogłam z tobą chodzić!-krzyknęłam do niego(Chada) jak odchodził .Oczywiście musiałam się zgłosić do dyrektorki i zrobiłam tak .-On mnie prześladuje!-zaczęłam -Chciałabyś-powiedział głupio się śmiejąc Chad.-Jak na razie to wy prześladujecie mnie-powiedziała dyrektorka-Niech pani nie dzwoni do mojej mamy-Wracajcie do klasy-powiedziała tylko.Poszłam do klasy.Nikt mi się nie przyglądał , dobrze wiedzieli co czuję .Usiadłam obok Tomasa i skupiłam się na biologi . Później lekcje jakoś minęły . Wróciłam do domu , ściągnęłam buty i poszłam do kuchni .-Hej mamo , Nathan dalej w pracy?-Nie , wyprowadził się.-Dlaczego?-powiedziałam wyciągając sok z lodówki.-Skoro mieliśmy być rodziną musiał cię lubić i i tak się cały czas się kłóciliśmy.Napiłam się z butelki.-Do szklanki-powiedziała mama-Dobrze , dobrze-Co na obiad?-Zapiekanka , chcesz?.Kiwnęłam głową i poszłam do siebie. Rzuciłam torbę koło biurka i włączyłam laptopa.Zeszłam do kuchni , nalałam sobie soku do szklanki , jedzenie już na mnie czekało . Usiadłam i zjadłam bardzo szybko ponieważ nie jadłam śniadania . Myślałam że dyrektorka nie zadzwoniła do mamy , ale się myliłam bo gdy piłam sok mama zaczęła : - Telefon do mnie-Dlaczego?-spojrzałam na nią wkładając szklankę do zmywarki-Słyszałam o bójce-Mamo!-No już-Telefon jest u Olivi.Mama spojrzała na mnie z góry gdy dostałam smsa.Mama zabrała telefon spod blatu.-Proszę , mamo!-Nie!-Chad nazwał mnie dziwką i co miałam go olać i powiedzieć dziękuję?!-Twój Chad?-Już nie mój-spojrzałam w ziemię-Nie oddam ci telefonu puki nie powiesz mi co się stało-Musisz wszystko wiedzieć?-Tak jeśli chcesz odzyskać telefon-powiedziała stanowczo-Chad podczas wakacji przespał się z jakąś laską a ja mu powiedziałam że też to zrobiłam-A zrobiłaś?-Nie!-zaprzeczyłam , -Powiedziała bym ci -przytuliłam się do mamy-Kocham cię-Ja ciebie też , kochanie-Dostanę telefon?Mama podała mi telefon a ja musnęłam jej policzek i pobiegłam do siebie.Weszłam na czat.-Wszystko okej?-Napisał Kyle-Tak , dziękuję że mnie obroniłeś-Drobiazg-Gdybym  był nim był nie zostawił bym cie .Na mojej twarzy pojawił się uśmiech-Ale nim nie jesteś-No nie , między nami okej?-Jak najbardziej:)-Kyle?-Hmm?-:).Zamknęłam laptopa i poszłam się przebrać .Przebrałam się w pokoju bo była tylko mama .Schowałam do torebki telefon oraz portfel.Zbiegłam na dół , poszłam na korytarz i założyłam buty.-Idę  na zakupy!-krzyknęłam  i wyszłam.Po drodze spotkałam 1D-Hej-powiedzieli chórem-Cześć-uśmiechnęłam się lekko i poszłam dalej .Przy centrum spotkałam Olivię .Była świetnie ubrana. Zawsze lubiłam jej styl.Wpadłyśmy w wir zakupów gdy byłyśmy zmęczone postanowiłyśmy trochę odpocząć . Kupiłyśmy szejki i usiadłyśmy przy stoliku.-Patrz to nie Julka?-zapytała Ollie a ja się odwróciłam-Faktycznie , ale się uczy-Wygląda jakby się z kimś umówiła.Faktycznie tak wyglądała ponieważ nigdy się tak nie stroiła .Po chwili podszedł do niej Chad i namiętnie pocałował-Co?-zrobiłam wielkie oczy , gdy łapiąc się za ręce poszli w stronę kina.-No nie , przepraszam cię Ollie ale straciłam ochotę na zakupy i tak dużo kupiłam-Rozumiem , odprowadzę cię-Nie trzeba przejdę się-przytuliłam ją przez stolik i wyszłam z centrum.Szłam cała zapłakana przez park gdy nagle ktoś do mnie podszedł.-Coś się stało?-gdy podniosłam głowę ujrzałam Zayna.-Nie ważne , od kiedy cię to obchodzi?-Od zawsze-otarł moje łzy z pliczka a ja lekko się uśmiechnęłam-Więc?-spojrzał na mnie-Moja przyjaciółka chodzi z moim byłym , super co?-Olivia?-zrobił zdziwioną minę-Nie , Julka .-ruszyłam powoli-Przykro mi-dotrzymał mi kroku-Nie musisz mnie pocieszać-Ale chcę-przytulił mnie a ja mocno się w niego wtuliłam .Tego było mi trzeba.Do domu wróciliśmy w ciszy.-Dziękuję za tą chwilę-jeszcze raz go przytuliłam-Nie ma za co , do zobaczenia-musnął mój policzek a ja weszłam do domu.Ściągnęłam buty i wchodziłam po schodach ,ale mama zauważyła , że coś jest nie tak.-Co się stało,myszko?-Julka jest z Chadem-Twoja przyjaciółka?-Już nie , mam tylko Ollie i Kyla . Mama weszła po schodach i przytuliła mnie.-Masz ochotę na kakao?-Zawsze-lekko się uśmiechnęłam i poszłam odłożyć zakupy . Zeszłam na dół , usiadłam , piłam pyszne kakao i rozmawiałam z mamą . Po 20 minutach poszłam do góry.Odrobiłam zadanie domowe i czatowałam z Kylem .Sprawdziłam facebooka , dostałam zaproszenie od Zayna .Przyjęłam go , napisałam do Julki jak bardzo jej nienawidzę i wyłączyłam laptopa.Wzięłam piżamę i poszłam do łazienki.Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic i poszłam spać.Długo nie mogłam zasnąć ale w końcu mi się to udało .

wtorek, 21 sierpnia 2012

"Co to za chłopak?"

3 września(środa)
Wstałam o 8 , do szkoły miałam na 10 . Wzięłam z szafy ciuchy i poszłam do łazienki. Wzięłam relaksujący prysznic .Ubrałam się i pomalowałam jak zawsze . Spięłam włosy w koka , poszłam do pokoju . Włączyłam laptopa i poszłam na dół . Napiłam sie wody . Nathan (chłopak mamy ) siedział przed telewizorem, -Cześć-powiedziała moja mama na powitanie wychodząc z łazienki - Hej-odpowiedziałam nie zwracając na nią uwagi-Myszko pójdziesz do sklepu ?-Ty nie możesz?-Słuchaj się mamy!-odezwał się Nathan-To ty idź!-zaczęłam do niego krzyczeć-Daj spokój-zwróciła się do niego mama-W końcu się mu postawiła-pomyślałam-Co mam kupić?-Mleko,płatki,ser,masło,chleb,bułki,kakao i to chyba wszystko-Mogę sobie kupic kartę do telefonu ?-Nie-powiedział głos przed telewizorem-Odwal sie !-burknęłam i wzięłam od mamy pieniądze. Założyłam buty i wyszłam w stronę spożywczaka -W końcu normalnie rozmawiałam z mamą-myślałam jeszcze chwilę i zanim się zorientowałam byłam już w sklepie , gdy przechodziłam obok działu ze słodyczami zauważyłam blondyna którego wczoraj poznałam. -Nie ładnie tak na śniadanie same słodycze - podeszłam do niego -Nie sądziłem że się do mnie odezwiesz-Pozory mylą-Najwyraźniej , kupiłeś wszystko czy będziesz tu tak cały dzień sterczał?-Idę , idę . Ruszyliśmy w stronę kasy , właściwie nie wiem dlaczego chciałam z nim wracać . Kupiłam sobie kartę do telefonu i zapłaciłam.Czekałam na niego przed sklepem.Nie wiem dlaczego zaproponowałam mu dłuższą drogę do domu ale miło mi się z nim rozmawiało.-Cześć -powiedziałam dochodząc do domu-Pa , do zobaczenia w szkole.Weszłam do domu , ściągnęłam buty i poszłam do kuchni .-Co tak długo , zaczęliśmy się o ciebie martwić - powiedziała mama myjąc naczynia -Chyba ty-powiedział Nat spoglądając na mnie . -Miło że się o mnie troszczysz - zrobiłam sobie płatki , zjadłam i poszłam na górę . Sprawdziłam fejsa , poszłam do łazienki i umyłam zęby . Wzięłam torbę z książkami i zeszłam na dół . Założyłam buty i wyszłam do szkoły . Po 10 minutach drogi byłam na miejscu . Poszłam do szafki i wyciągnęłam tylko historię . Pod klasą spotkałam Ollie . -Hej, Julki nie ma w szkole ? - powiedziałam przytulając ją na powitanie . - Rozmawia z 1D. Weszłyśmy do klasy , gdy zadzwonił dzwonek . Usiadłyśmy w ostatniej ławce . Weszli nowi a za nimi zgraja dziewczyn razem z  Julką  . -Hej - powiedziałam do Julki , a ona tylko sie uśmiechnęła . - Nawet mi cześć nie powie - szepnęłam do Olivi -Mi też nie powiedziała . - Wszedł pan Artur od historii . Lekcje minęły szybko . Rozmawiałam tylko z Olivią , bo Jula była zajęta swoimi nowymi "znajomymi ".Gdy wracałam do domu wpadłam na kogoś . - Przepraszam bardzo , nic się nie stało ?- zapytałam poprawiając włosy . -O to ty - spojrzałam na niego - No ja i mam imię -Wiem Harry , moja przyjaciółka i chyba nawet twoja cały czas o was gada -Ooo - wyszczerzył się a jego uśmiech spowodował że i ja się uśmiechnęłam . -Idziemy do domu, czy wolisz iść sama ? - Chodźmy - ruszyłam wolno .-Słyszałem że ostatnio rozmawiasz z Niallem . - Tylko dwa razy -Myślałem że nas nie lubisz-Hmm.... Bo tak jest?-spojrzałam na niego -Miło -spojrzał mi w oczy . Ale on miał piękne oczy , Ahh . -Pa -wyszczerzyłam się i weszłam do domu , gdy wchodziłam usłyszałam Pa . Poszłam do siebie . Rzuciłam torbę na łóżko i zeszłam na dół . -Jak w szkole? -wypytywała mama , usiadłam a ona podała mi naleśniki z nutellą . -Jak zawsze , gdzie Nathan ? -W pracy ma spotkanie z klientem . -Podasz mi mleko ? -mama podała mi mleko , zjadłam  i popiłam mlekiem . Idę odrabiać lekcje . Poszłam do mojego pokoju i odrobiłam pracę domową . Włączyłam facebooka , pisałam z Olivką . Po 10 minutach pisania dostałam zaproszenie . Było od Harrego , zaakceptowałam go . Napisał mi : -Chcesz iść na spacer ? -Czemu nie , tylko się przebiorę bo zimno . - Do zobaczenia . Wylogowałam się i podeszłam do szafy .Przebrałam się i zeszłam na dół . -Idę na spacer ! Założyłam buty i wyszłam(bez plecaka) z domu . Harry czekał na mnie . -Cześć , nie ma z tobą kolegów ? - Jak widać , gdzie idziemy? -Kawa , lody ? - Jasne . Ruszyliśmy w stronę kawiarni . -Poznałaś całe One Direction ? -Nie , ale Liam wydaje się najnormalniejszy , bez urazy - zaśmiałam się . -Tak to nasz tatuś -zaśmialiśmy się -Jeden warunek - spojrzał na mnie -Hmm?-spojrzałam mu prosto w oczy .-Ja stawiam - pokazał język -Okej bo tak właściwie nie mam kasy przy sobie -wyszczerzyłam się  .Doszliśmy do kawiarni , otworzył mi drzwi  a ja weszłam . - Ale dżentelmen-zaśmiałam się .-No widzisz ;d - wyszczerzył się . Usiedliśmy i podszedł do nas kelner. -Co dla was?-zapytał .Dla mnie latte i lody waniliowe z czekoladową polewą-wyszczerzyłam się .-Dla mnie do samo - powiedział mój towarzysz .-Na prawdę to lubisz czy nie wiesz co zamówić ?- zapytałam go gdy kelner poszedł . -Lubię to , mamy wiele wspólnego -Ta lubimy lody i kawę - zaśmiałam się-Po 5 minutach dostaliśmy zamówienie . Po 20 minutach miłej atmosfery wyszliśmy z kawiarni . Rozmawialiśmy przez całą drogę jakbyśmy się znali od lat . Doszliśmy do domu .-Dziękuję za miły wieczór -uśmiechnęłam się do niego-To ja dziękuję nie myślałem że się zgodzisz -Widzisz jednak potrafię być miła -Nawet nie wiesz jak bardzo-posłał mi ciepły uśmiech.Przytuliłam go na pożegnanie i weszłam do domu . Ściągnęłam buty  i już wchodziłam po schodach gdy mama do mnie coś mówiła - Co to za chłopak ? -Znajomy , podglądasz mnie ?-zaśmiałam sie-Nie ale myłam okno -Znajomy od wczoraj go znam -Chcesz coś do jedzenia?-Jadłam lody : )-Cieszę się że nasz relacje się polepszyły-przytuliłam ją przez poręcz schodów i weszłam do góry . Widziałam tylko jak mocno się uśmiecha i sie cieszy .Poszłam do siebie.Gdy spojrzałam na zegarek była 20. Spakowałam sie i pisałam z Olivką na gg . Dziękowałam jej że jest i mi pomaga . Umówiłam się z nią jutro na zakupy . O 22 skończyły pisać . Poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż . Wzięłam prysznic . Poszłam do siebie , położyłam sie i myślałam o spotkaniu z Harrym . Zanim się zorientowałam zasnęłam .

I jak wam się podoba ? Ciesze się że jest tyle odwiedzin : ) Ale proszę komentujcie < 3Pa <3

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

" Między Nami Wszystko Okej ? "

2.Września ( Wtorek )
-Emi wstawaj !-usłyszałam głos mamy z dołu . Zwlekłam się z łóżka i rozciągnęłam. Cieszyłam się że spotkam w końcu tych ludzi z  którymi spędzałam tyle czasu . Przyjaciółki , przyjaciół i Chada < 3 Wyciągnęłam z szafy zestaw który przygotowałam sobie wczoraj wieczorem . Poszłam do łazienki .Rozebrałam się z mojej piżamy .Wzięłam szybki prysznic . Owinęłam się w ręcznik i zrobiłam sobie lekki makijaż . Ubrałam się i poszłam do mojego pokoju. Wzięłam torbę z książkami i zeszłam na dół . -Cześć kochanie-powitała mnie mama -Cześć-mruknęłam .-Chyba nie chcesz iść tak do nowej szkoły ?-Dlaczego nie ?-spojrzałam na nią siadając do stołu -Wyglądasz jak jakiś menel -Wolę wyglądać jak menel niż bogata idiotka , dzięki za miłe śniadanie ! - wstałam i odeszłam od stołu - Nawet nie zjadłaś! - Straciłam apetyt . Poszłam do łazienki , umyłam zęby i poszłam na korytarz . Założyłam vansy , wzięłam torbę i wyszłam z domu. Doszłam do szkoły po 15 minutach . Przy szafce zobaczyłam  Olivkę. - Cześć ! - Podbiegłam do niej i mocno ją przytuliłam -Nic się nie zmieniłaś - powiedziała przyjaciółka - Ty też wciąż ta sama , styl , twarz , charakter ♥ -Wiesz że do naszej klasy ma chodzić One Direction ? - Czekaj to ten ulubiony zespół Julki ? - zapytałam się gdy nagle ktoś zasłonił mi oczy , uśmiechnęłam się i odwróciłam po czym zobaczyłam Chada i mocno go przytuliłam . Pocałował mnie namiętnie po czym to odwzajemniłam. -Tęskniłaś ? - zapytałam .-Mhm a ty ?- spojrzałam mu w oczy. -Wiesz skoro jesteśmy w związku to będę szczery , przespałem się z pewną dziewczyną .-Tak wiesz ja też się z kimś przespałam tylko żeby spróbować . -skłamałam i zaczęłam powoli odchodzić .-Między nami wszystko okej ? - spytał a ja pobiegłam do Olivi . Zaczęłam płakać .-Co się stało ? - przytuliła mnie .-Chad  mnie zdradził . - Świnia - szepnęła . - Omg ! One Direction będę z nami w klasie !-podbiegła do nas Julka . Co się stało ? - spojrzała na nas . Otarłam oczy i powiedziałam przyjaciółką co dokładnie się stało . Zadzwonił dzwonek . Poszłyśmy do klasy . Usiadłam z Olivią . -Dzień Dobry - powiedziała pani Bethany wchodząc do klasy . - Mam nadzieję że miło spędziliście wakacje , dojdzie do naszej klasy 5 chłopców większość na pewno o nich słyszało .- gdy skończyła mówić do klasy weszło pięciu chłopców . Przedstawili się i usiedli w ławkach . Byli jak normalni ucznie . Wszystkie dziewczyny oprócz mnie i Olivi gapiły się na nie jak nie wiem kim by byli jakimiś cudami świata . Jeden chłopak w loczkach cały czas mi się przyglądał . Aż w końcu pokazałam mu środkowy palec . A on odwrócił wzrok . Lekcja minęła szybko . Wyszłam z Olivią jak najszybciej z klasy i poszłyśmy do szafek .-Gdzie Julia?- zapytałam .-Pewnie rozmawia z naszymi nowymi kolegami - przewróciła oczami Ollie .Schowałam książki , wzięłam tylko francuski . Był to mój ulubiony przedmiot . Jeszcze na dodatek w te wakacje byłam w Paryżu . Podeszła do na Julka cała w skowronkach . - W końcu ich poznałam ! - Wyszczerzyła się . -Mi tam się oni nie podobają - powiedziałam Olivia -Mhm mnie też - odpowiedziałam . - A wiesz że oni mieszkają na przeciwko ciebie , Emily ?- spojrzała na mnie Julia - Że co ? - Zrobiłam wielkie oczy .-No tak zazdroszczę ci -Szkoda że ja sobie nie . - zrobiłam skwaszoną miną i poszłyśmy do sali francuskiego.Usiadłam z Olivią . Podszedł do mnie chłopak w loczkach. -Nie ładnie tak pokazywać środkowego palca . - Jakbyś na mnie nie patrzał jak na królową to bym ci go nie pokazała . Puścił mi oczko i usiadł z chłopakiem który jadł marchewkę . Zadzwonił dzwonek . Skupiłam się na lekcji .Pozostałe lekcje minęły szybko . Poszłam do domu . Nacisnęłam klamkę , drzwi były zamknięte . Wyciągnęłam klucz z torby i otworzyłam dom . Ściągnęłam vansy i poszłam do kuchni . Napiłam się wody i przeczytałam kartkę : Jesteśmy u znajomych na grilu , będziemy jutro odgrzej sobie sphagetti . Poszłam do swojego pokoju . Rzuciłam torbę na łóżko i poszłam do kuchni . Odgrzałam sobie obiad , usiadłam przed telewizorem , zjadłam i wyłączyłam tv. Włożyłam naczynia do zmywarki i napiłam się soku pomarańczowego . Poszłam do góry i usiadłam na łóżku . Włączyłam laptopa i zalogowałam się na fejsie. Pisałam chwilę z Julką ale musiała iść na lekcje gitary .Zmieniłam status i  wyłączyłam laptopa . Poszłam do kuchni . Wzięłam worek ze śmieciami , założyłam vansy i poszłam przed dom do kosza .-O , jesteś naszą sąsiadką ? - usłyszałam czyiś głos za pleców , włożyłam worek ze śmieciami i odwróciłam się . Zobaczyłam blondyna . -Jak widać . - Jestem Niall -przedstawił się . -Tsa wiem ja Emily . -Fajne buty- spojrzał na moje vansy .-Twoje też : )-Posłałam mu ciepły uśmiech i weszłam do domu . Chłopak był miły . Ściągnęłam buty i poszłam do siebie . Wzięłam się za prace domową . Po dwóch godzinach zgłodniałam .Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie bułkę z nutellą . Popiłam ją mlekiem i poszłam z powrotem do góry . Spakowałam książki na jutro i włączyłam laptopa . Włączyłam film LOL(2012) był to mój ulubiony. Oglądałam go z ciekawością . Gdy się skończył włączyłam facebooka i dostałam zaproszenie od Nialla . Wow nie spodziewałam się że tak szybko mnie zaprosi ale przyjęłam go . Wyłączyłam laptopa i poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż i wzięłam prysznic . Ubrałam tą samą piżamę i poszłam do siebie . Położyłam się i czytałam "Wciąż ją kocham " Po jakiś 30 minutach położyłam się spać i zasnęłam .






Mam nadzieję że się podoba ?  :) Proszę komentujcie : D Z kim ma być Emily ?Pozdrawiam , Dobranoc <3

Przedstawienie Postaci :)

Imię : Emily
Nazwisko : Williams
Lat : 17
Mieszka : Londyn , Wielka Brytania
Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego Emily zostawia chłopak . Dziewczyna jest załamana . Ufa tylko przyjaciółce . Jej rodzice rozwiedli się 2 lata temu . Dziewczyna jest jedynaczką i nie ma kontaktu z ojcem . Jej matka znalazła sobie nowego chłopaka . Emily nie akceptuję go i ma wszystkich gdzieś . Dopiero One Direction , Zespół Którego Nie Znała Zmienia Powoli Jej Życie . Jednak czy wszystko się ułoży?
One Direction . Boysbend Brytyjsko-Irlandzki . Od Lewej : Zayn Malik , Niall Horan  , Harry Styles , Louis Tomlinson , Liam Payne .

Imię : Olivia
Nazwisko : Booth
Lat : 17
Mieszka : Londyn , Wielka Brytania
Przyjaciółka Emily . Dziewczyny znają się od dziecka . Spędzają każdą wolną chwilę razem . Wspierają się jak najbardziej . Ulubionym zespołem Ollie jest Iron Maiden . Dziewczyna ma młodszą siostrzyczkę . Kocha Emily jak siostrą .

Imię : Julia
Nazwisko: Diaz
Lat :17
Mieszka : Londyn , Wielka Brytania
Była przyjaciółka Emily . Julka jest fanką One Direction , ciągle mówi o nich i była na paru ich koncertach . Po lekcjach chodzi na naukę gry na gitarze . Uwielbia malować .

Imię: Chad
Nazwisko : Lewis
Lat : 17
Mieszka : Londyn , Wielka Brytania
Były chłopak Emily. Każda dziewczyna leci na niego . Jest bogaty .

To na tyle z postaciami :) Mam nadzieję że się wam podobają :) Pozdrawiam<3