Jest oto nowy blog. Nowa historia . Postaram się bardzo skupić na tym blogu . Zapraszam do obserwowania , komentowania i czytania . Mam do was małą prośbę . Polecicie mój blog ? Bardzo mi na tym zależy .
http://jakkochatowroci.blogspot.com/
czwartek, 13 grudnia 2012
Epilog .
Dzieli nas od siebie tak wiele .Niebo . Kiedyś tak je kochałam a teraz nienawidzę . Dałabym wszystko żeby być teraz przy nim . Nie wierzę że ostatnie słowa jakie do niego powiedziałam to "Nienawidzę Cię !".Chciałabym być teraz przy nim . Wtulić się w niego , pocałować . Chcieliśmy być przy sobie do końca życia.
Odejść razem , razem być tu gdzie jestem teraz ja sama , zupełnie sama . Widzę z góry jak moja mama rozpacza . Cały czas jest na jakiś tabletkach . Chciałabym zejść do niej . Przytulić ją i pocieszyć . Gdybym wiedziała , że moje życie tak się potoczy nigdy nie pozwoliłabym jej wyjechać do Paryża . Jest tam szczęśliwa . Była póki nie stało się to , że jestem teraz tu . Jestem zagubiona . Ona obwinia tą kobietę , ale to moja wina ja przebiegłam na czerwonym świetle . Dlaczego Zayn ją pocałował ? Mówił że nic ich nie łączy .A może to ona pocałowała jego . Gdybym zjawiła się tam 5 minut wcześniej.Na pewno wiedziałabym co się tam wydarzyło . Nie kłóciliśmy się za często . Byliśmy dla siebie stworzeni .
"Jesteśmy dla siebie stworzeni , kiedyś się spotkamy , ale jedyne co się zdarza , to to , że nadchodzi zima.Nagle zdajesz sobie sprawę z tego , że to już koniec , naprawdę nie ma drogi powrotnej. Jest ci żal? Próbujesz sobie przypomnieć kiedy wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześniej niż Ci się wydaje , o wiele wcześniej. Wtedy zaczynasz rozumieć , że nic nie dzieje się dwa razy . Już nigdy nie poczujesz się tak samo , nigdy nie wzniesiesz się 3 METRY NAD NIEBO ..."
Olivia jest załamana . Liam stara się ją pocieszyć ale niestety nie wychodzi mu to . Cięła się . Nie mogłam się na to patrzeć chciałam do niej pobiec ale nic z tego . Niall przestał jeść i cały czas siedzi w salonie , grając na xboxie . Nie raz płacze . Liam , płacze z Olivią całe dnie i noce spędza u niej . Lou czyta książki aby o tym wszystkim zapomnieć . Harry siedzi zamknięty w swoim pokoju i pije piwo albo śpi . Nieraz wyjdzie do kuchni żeby coś zjeść . Z Zaynem jest najgorzej . On również się ciął . Pali na okrągło . Mój pogrzeb odbędzie się jutro . Zayn płacze całymi dniami . Nic nie je . Tak chciałabym być na ziemi i pomóc im wszystkich . Przytulić ich . Nawet Chad z Julką byli z szokowani . Płakali . Nie tak jak moi przyjaciele, ale płakali . To dopiero dwa dni a ja już nie wytrzymuję bez nich . Gdy wspominam te wszystkie chwile spędzone z nimi od początku do końca . Pierwszy pocałunek z Zaynem . Poznanie chłopców . To płaczę jak małe dziecko , które na święta nie dostało wymarzonego prezentu . Po prostu jak mała dziewczynka . Nie wyobrażam sobie , że jeszcze tyle czasu nie będę ich widziała . Mieliśmy wspólne plany . Niestety takie jest życie . Beznadziejne .
"Kochaj mnie aż do samej śmierci,
"Każda miłość trwa tak długo,
Odejść razem , razem być tu gdzie jestem teraz ja sama , zupełnie sama . Widzę z góry jak moja mama rozpacza . Cały czas jest na jakiś tabletkach . Chciałabym zejść do niej . Przytulić ją i pocieszyć . Gdybym wiedziała , że moje życie tak się potoczy nigdy nie pozwoliłabym jej wyjechać do Paryża . Jest tam szczęśliwa . Była póki nie stało się to , że jestem teraz tu . Jestem zagubiona . Ona obwinia tą kobietę , ale to moja wina ja przebiegłam na czerwonym świetle . Dlaczego Zayn ją pocałował ? Mówił że nic ich nie łączy .A może to ona pocałowała jego . Gdybym zjawiła się tam 5 minut wcześniej.Na pewno wiedziałabym co się tam wydarzyło . Nie kłóciliśmy się za często . Byliśmy dla siebie stworzeni .
"Jesteśmy dla siebie stworzeni , kiedyś się spotkamy , ale jedyne co się zdarza , to to , że nadchodzi zima.Nagle zdajesz sobie sprawę z tego , że to już koniec , naprawdę nie ma drogi powrotnej. Jest ci żal? Próbujesz sobie przypomnieć kiedy wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześniej niż Ci się wydaje , o wiele wcześniej. Wtedy zaczynasz rozumieć , że nic nie dzieje się dwa razy . Już nigdy nie poczujesz się tak samo , nigdy nie wzniesiesz się 3 METRY NAD NIEBO ..."
Olivia jest załamana . Liam stara się ją pocieszyć ale niestety nie wychodzi mu to . Cięła się . Nie mogłam się na to patrzeć chciałam do niej pobiec ale nic z tego . Niall przestał jeść i cały czas siedzi w salonie , grając na xboxie . Nie raz płacze . Liam , płacze z Olivią całe dnie i noce spędza u niej . Lou czyta książki aby o tym wszystkim zapomnieć . Harry siedzi zamknięty w swoim pokoju i pije piwo albo śpi . Nieraz wyjdzie do kuchni żeby coś zjeść . Z Zaynem jest najgorzej . On również się ciął . Pali na okrągło . Mój pogrzeb odbędzie się jutro . Zayn płacze całymi dniami . Nic nie je . Tak chciałabym być na ziemi i pomóc im wszystkich . Przytulić ich . Nawet Chad z Julką byli z szokowani . Płakali . Nie tak jak moi przyjaciele, ale płakali . To dopiero dwa dni a ja już nie wytrzymuję bez nich . Gdy wspominam te wszystkie chwile spędzone z nimi od początku do końca . Pierwszy pocałunek z Zaynem . Poznanie chłopców . To płaczę jak małe dziecko , które na święta nie dostało wymarzonego prezentu . Po prostu jak mała dziewczynka . Nie wyobrażam sobie , że jeszcze tyle czasu nie będę ich widziała . Mieliśmy wspólne plany . Niestety takie jest życie . Beznadziejne .
"Kochaj mnie aż do samej śmierci,
a potem zapomnij o mnie."
Nie chcę aby Zayn o mnie zapomniał , ale żeby znalazł sobie kogoś z kim będzie szczęśliwy . Nawet gdy będzie to Perrie . Nie chcę żeby z powodu , że odeszłam nie był szczęśliwy . Przestał wierzyć w miłość.
"Każda miłość trwa tak długo,
na ile zasługuje."
Może ja na niego nie zasługiwałam . Może już byliśmy ze sobą za długo ? Nie wiem tego . Nic już nie wiem .
"Nawet nie wiesz co to znaczy pozwolić odejść komuś kogo bardzo kochasz tylko dlatego żeby ta osoba mogła być szczęśliwa z kimś innym.."
Może to dlatego miałam odejść ? Aby Zayn był szczęśliwy . Ale widzę że nie jest . Więc co jest ? Jak to mówią "Czas leczy rany" .
Ostatnia i najwspanialsza miłość . Goodbay love .
Dzieli nas od siebie tak wiele , a ja WCIĄŻ GO KOCHAM .
----------------------------------------------------------------------------
Dziękuję wam za to że czytałyście Za komentarze i za wszystko < 3 Niestety to już koniec : c Niebawem nowe opowiadanie . Kocham was <3
"Nienawidzę Cię!"
Obudziłam się równo z budzikiem . Wyłączyłam go i chwilę później znajdowałam się w łazience . Wzięłam prysznic , umyłam włosy i owinięta w ręcznik poszłam do mojego pokoju . Przebrałam się i poszłam do łazienki . Wysuszyłam włosy , które rozczesałam i ułożyłam na bok . Lekko się pomalowałam , chwyciłam torbę i zeszłam na dół . Zegarek wskazywał 7.30 , a do szkoły miałam na 8.15 . Poszłam do kuchni . Zjadłam jogurt i poszłam umyć zęby . Po wykonanej czynności ubrałam buty i płaszcz . Wzięłam torbę i wyszłam z domu . Gdy zamykałam drzwi ktoś objął mnie w tali . Po perfumach czułam , że to Zayn . Odwróciłam się i ujrzałam mojego chłopaka .
-Hej-musnęłam jego policzek i zanim zdążył odpowiedzieć ja chwyciłam go za rękę i ruszyliśmy w kierunku szkoły . Szliśmy w ciszy , która nie była krępująca . Nie raz nasze spojrzenia spotkały się na co się uśmiechaliśmy . Po 15 minutach byliśmy w szkole . Poszłam do swojej szafki gdzie jak co dzień spotkałam Ollie . Na powitanie przytuliłam się z nią .
-Jak z Zaynem ? -zapytała gdy chowałam książki do szafki .
-Dobrze już-uśmiechnęłam się i poszłyśmy pod klasę . Spotkałyśmy tam chłopaków . O coś się kłócili , ale oczywiście to tylko głupoty , bo to Lou krzyczał na Harrego o to , że Hazza nie spakował mu marchewki do plecaka .
-Halo ?!My tu jesteśmy!-upomniała ich Olivia , a ja w tym czasie zdążyłam przywitać się z Liamem i Horanem . Gdy chłopcy się uspokoili przywitałam się z nimi . Gdy zadzwonił dzwonek weszliśmy do klasy. Siedziałam oczywiście z Zaynem. Po paru lekcjach przyszedł czas na lunch . Nie byłam głodna więc wzięłam tylko jabłko i butelkę wody. Chłopcy zajadali się jakimiś fast foodami , a Olivia jadła jakąś sałatkę . Po spożyciu mojego posiłku , wyrzuciłam ogryzek i poszliśmy na hol . Wzięłam potrzebne książki i poszłam pod klasę . Umówiłam się z Zaynem na spacer o 16 . Po lekcjach szybko poszłam do domu , aby zjeść obiad i się przebrać , ponieważ miałam całe przemoczone ciuchy . Weszłam do domu i pobiegłam do mojego pokoju . Wzięłam ciuchy , w które w mgnieniu oka się przebrałam . Zeszłam na dół i zrobiłam sobie naleśniki z dżemem . Po obiedzie wyszłam z domu . Na ulicy spotkałam Olivię , szła do chłopaków .
-Hej , a ty gdzie lecisz?-zapytała
-Na spacer z Zaynem , a ty do chłopaków?
-Yhy
-Dobra to leć , pa - przytuliłam ją i poszłam w stronę parku .
Nie zgadniecie co zauważyłam na miejscu . Owszem był tam Zayn , ale z kim ? Z Perrie i co robili? Całowali się i mieli w dupie wszystko . Czułam , że po moich policzkach zaczęły spływać łzy . Gdy byłam bliżej nich krzyknęłam tylko :
-Nienawidzę cię!
Pobiegłam przed siebie . Nie zwracałam uwagi na nic i na nikogo . Gdy przebiegłam przez ulicę usłyszałam tylko pisk opon , a po moim ciele przeleciał ogromny ból . Gdy zobaczyłam moją rękę była cała we krwi. Raz widziałam ciemność , a raz normalny obraz . Widziałam Zayna , który przez łzy krzyczy moje imię , a do tego woła o pomoc . Czyli chyba mnie kochał skoro płakał . Kochał ,bo widziałam , że nie przeżyję. Gdy już przy mnie był mówił , że bardzo mnie kocha i że wyjdę z tego . Ja nawet nie zdążyłam powiedzieć kocham cię , ponieważ zobaczyłam ciemność .
-Hej-musnęłam jego policzek i zanim zdążył odpowiedzieć ja chwyciłam go za rękę i ruszyliśmy w kierunku szkoły . Szliśmy w ciszy , która nie była krępująca . Nie raz nasze spojrzenia spotkały się na co się uśmiechaliśmy . Po 15 minutach byliśmy w szkole . Poszłam do swojej szafki gdzie jak co dzień spotkałam Ollie . Na powitanie przytuliłam się z nią .
-Jak z Zaynem ? -zapytała gdy chowałam książki do szafki .
-Dobrze już-uśmiechnęłam się i poszłyśmy pod klasę . Spotkałyśmy tam chłopaków . O coś się kłócili , ale oczywiście to tylko głupoty , bo to Lou krzyczał na Harrego o to , że Hazza nie spakował mu marchewki do plecaka .
-Halo ?!My tu jesteśmy!-upomniała ich Olivia , a ja w tym czasie zdążyłam przywitać się z Liamem i Horanem . Gdy chłopcy się uspokoili przywitałam się z nimi . Gdy zadzwonił dzwonek weszliśmy do klasy. Siedziałam oczywiście z Zaynem. Po paru lekcjach przyszedł czas na lunch . Nie byłam głodna więc wzięłam tylko jabłko i butelkę wody. Chłopcy zajadali się jakimiś fast foodami , a Olivia jadła jakąś sałatkę . Po spożyciu mojego posiłku , wyrzuciłam ogryzek i poszliśmy na hol . Wzięłam potrzebne książki i poszłam pod klasę . Umówiłam się z Zaynem na spacer o 16 . Po lekcjach szybko poszłam do domu , aby zjeść obiad i się przebrać , ponieważ miałam całe przemoczone ciuchy . Weszłam do domu i pobiegłam do mojego pokoju . Wzięłam ciuchy , w które w mgnieniu oka się przebrałam . Zeszłam na dół i zrobiłam sobie naleśniki z dżemem . Po obiedzie wyszłam z domu . Na ulicy spotkałam Olivię , szła do chłopaków .
-Hej , a ty gdzie lecisz?-zapytała
-Na spacer z Zaynem , a ty do chłopaków?
-Yhy
-Dobra to leć , pa - przytuliłam ją i poszłam w stronę parku .
Nie zgadniecie co zauważyłam na miejscu . Owszem był tam Zayn , ale z kim ? Z Perrie i co robili? Całowali się i mieli w dupie wszystko . Czułam , że po moich policzkach zaczęły spływać łzy . Gdy byłam bliżej nich krzyknęłam tylko :
-Nienawidzę cię!
Pobiegłam przed siebie . Nie zwracałam uwagi na nic i na nikogo . Gdy przebiegłam przez ulicę usłyszałam tylko pisk opon , a po moim ciele przeleciał ogromny ból . Gdy zobaczyłam moją rękę była cała we krwi. Raz widziałam ciemność , a raz normalny obraz . Widziałam Zayna , który przez łzy krzyczy moje imię , a do tego woła o pomoc . Czyli chyba mnie kochał skoro płakał . Kochał ,bo widziałam , że nie przeżyję. Gdy już przy mnie był mówił , że bardzo mnie kocha i że wyjdę z tego . Ja nawet nie zdążyłam powiedzieć kocham cię , ponieważ zobaczyłam ciemność .
poniedziałek, 10 grudnia 2012
KONTAKT !
Cześć ! : ) Jeżeli miałybyście do mnie jakieś pytania to możecie pisać na GG . Nr : 45573528 . GG zostało założone specjalnie dla bloga : ) Czekam na 7 komentarzy i następny rozdział , jeżeli nie będzie niestety 7 piszę ostatni rozdział i epilog . Obiecuję , że zacznę pisać nowego bloga . :) Pozdrawiam ♥
niedziela, 9 grudnia 2012
"Tak, kocham cię"
Wstałam nie wiem czemu ze złym humorem . Za oknem padał deszcz . Normalna pogoda w Londynie . Zayn jeszcze spał . Zegarek na ścianie wskazywał godzinę 10:30 . Powoli wstałam z łóżka i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic i w szlafroku poszłam do swojego pokoju . Wybrałam ciuchy , w które się ubrałam . Pomalowałam sobie rzęsy , a włosy zostawiłam rozpuszczone . Oczywiście je rozczesałam i założyłam na nie siwą czapkę . Zeszłam na dół i zrobiłam sobie musli . Zjadłam je siedząc na blacie . Naczynia schowałam do zmywarki i poszłam umyć zęby . Po wykonanej czynności poszłam do salonu i włączyłam TV . Leciały wiadomości .
-Zayn Malik z One Direction ma nową dziewczynę ? Czyżby nie był już z wcześniej nam znaną Emily Williams ?-powiedziała dziennikarka , a później pokazały się zdjęcia mojego chłopaka z jakąś blondynką . Była to Perrie z zespołu Little Mix . Na zdjęciach się przytulali i uśmiechali jakby byli parą . Gdy w telewizji pokazywały się zdjęcia do salonu wszedł Zayn .
-Cze...-nie dokończył , ponieważ zobaczył co pokazują w telewizji . Spojrzałam na niego .
-Czy ty i ona ?-zapytałam
-Nie !-od razu zaprzeczył
-Na pewno ? Zayn bądź wobec mnie szczery
-Nigdy bym ci tego nie zrobił . Perrie to moja koleżanka z dzieciństwa te zdjęcia mają z dwa lata . Ją zresztą wtedy widziałam ostatni raz. Uwierz mi , proszę .
-Wierzę ci , ale chcę teraz zostać sama , proszę -spojrzałam mu prosto w oczy
-Rozumiem , pa - musnął moje usta i wyszedł . Nie chciałam żeby wychodził , ale czułam że w moim sercu brakuje kawałka . Na pewno nie chciałam być teraz sama , ale była dopiero 11 więc nie miałam z kim się spotkać . Dalej czułam woń jego perfum . Po chwili usłyszałam , że drzwi się zamykają . Zgasiłam telewizor i podeszłam do okna . Skrzyżowałam ręce i patrzałam jak odchodzi . Był ubrany w czerwoną bejsbolówkę , czarne rurki , biały t-shirt i czerwone krótkie conversy . Deszcz wciąż padał więc nie było opcji żebym wyszła na spacer . Zadzwoniła do mnie mama . Udawałam , że nic się nie stało i jest super . Po skończonej rozmowie poszłam do swojego pokoju , wzięłam laptopa i usiadłam przy biurku . Zalogowałam się na facebooku i przeglądałam go . Przy zdjęciu Olivii pojawiła się zielona kropka . Chciałam do niej napisać , ale ona była pierwsza .
-Hej , jak tam ? ; *-napisałam
-Cześć <3 Nie najlepiej , ale opowiem ci później . Spotkamy się dzisiaj w Starbucksie ?
-Jasne , o której ?
-15.30 ?
-Pasuje , to do zobaczenia muszę iść zrobić zakupy . Pa < 3
-Hej ; *
Wciąż przeglądałam face . Dostałam smsa .
-Wszystko okej ? Martwię się o ciebie . Nie odzywasz się . Kocham ♥ Z .
-Tak wszystko okej . Spokojnie :) Ja też ♥ E . - odpisałam . Cieszyłam się , że napisał , ale wciąż miałam do niego żal . Po chwili dostałam kolejnego smsa .
-Hej ♥ Pamiętasz mnie jeszcze ? Kyle .
-Cześć ♥ Raczej nie ; p Jak tam u ciebie ? ♥-odpisałam , momentalnie dostałam odpowiedź
-W porządku . Dawno się nie widzieliśmy masz ochotę iść na spacer?
-Jasne , ale wiesz chyba pada ?
-I ... ? To chyba nie przeszkadza : )
-Jasne , że nie . Za 5 minut pod moim domem ;) Do zobaczenia .
Poprawiłam włosy , zeszłam na dół , założyłam emusy i czarny płaszczyk . Wyszłam na dwór . Zamknęłam drzwi , a klucze włożyłam do torebki . Odwróciłam się , a za sobą zobaczyłam Kyla .
-Hej-przytuliłam go .
-Siemasz-musnął mój policzek .
Biegaliśmy po parku w deszczu , a po jakiś 30 minutach wróciliśmy do mnie cali przemoknięci . Dałam Kylowi jakieś ciuchy Zayna . Miałam nadzieję , że nie będzie zły Poszłam do swojego pokoju . Urządzałam go , gdy miałam 10 lat . Nie chciałam go zmieniać w końcu , w każdym z nas jest dziecko . Na przeciwko wielkie okno przy którym stoi białe biurko . Nieduże łóżko , z jednej strony szafka nocna z lampką . Na środku znajduje się czerwony , puszysty dywan , a w kącie 3 pufy w kształcie serduszek . Mniej więcej tak wygląda . Przebrałam się w pierwsze lepsze ciuchy . Zeszłam na dół , Kyla jeszcze nie było . Zrobiłam nam kakao , postawiłam je na stoliku w salonie . Usiadłam na sofie i włączyłam tv . Przyszedł mój przyjaciel . Miał na sobie czarny sweter i beżowe rurki .Dosiadł się do mnie i oglądaliśmy film . Była 14.30 .
-Na 15.30 jestem umówiona z Olivią , idziesz z nami?-zaproponowałam
-Nie , nie trzeba pójdę do Chada , nie będę wam przeszkadzał
-Nie będziesz nam przeszkadzał . Na pewno nie idziesz?
-Na pewno -lekko się uśmiechnął
-Pójdę się przebrać , poczekaj odprowadzisz mnie- pokazałam m język i pobiegłam na górę .Przebrałam się i chwile po tym byliśmy na dworze . Przestało padać . Po 20 minutach doszliśmy do kawiarni . Pożegnałam się z moim przyjacielem i weszłam do środka . Wnętrze było przytulne . Z 10 ciemnych stolików , a do nich 3-4 czarne fotele . Na przeciwko wejścia stał ciemny bar . Ściany były koloru beżowego , a kafelki na podłodze miały kolor szary . Na ścianach były zdjęcia Londynu . Płaszcz powiesiłam na wieszak i usiadłam przy stoliku w kącie . Zamówiłam sobie jak zwykle latte z bitą śmietaną . Po chwili przyszła Olivka . Przytuliła mnie na powitanie . Zawiesiła swoją kurtkę na wieszaku i dosiadła się do mnie . Kelnerka przyniosła moje zamówienie , a Ollie przy okazji zamówiła sobie kakao. Opowiedziała jej o sprawie z Zaynem i o tym co czuję . Po godzinie wyszłyśmy z kawiarni . Spacerowałyśmy chwile po parku i pożegnałyśmy się . Zaszłam na chwile do chłopców . Drzwi otworzył mi Lou .
-Hej-pokazał swoje białe ząbki
-Hej , jest Zayn?
-Tak -weszłam do środka , a po chwili przyszedł mój chłopak
-Cześć , coś się stało?-przytulił mnie
-Tak , kocham cię -pocałowałam go namiętnie oczywiście on to odwzajemnił i wyszłam . Gdy weszłam do domu zrobiłam sobie kanapki . Zjadłam je oglądając tv . Poszłam do góry . Odrobiłam pracę domową , odprawiłam wieczorną toaletę i położyłam się do łóżka . Czytałam książkę i po chwili odpłynęłam do Krainy Morfeusza .
Proszę komentujcie , bo inaczej kończę opowiadanie . 7 komentarzy następny rozdział .
-Zayn Malik z One Direction ma nową dziewczynę ? Czyżby nie był już z wcześniej nam znaną Emily Williams ?-powiedziała dziennikarka , a później pokazały się zdjęcia mojego chłopaka z jakąś blondynką . Była to Perrie z zespołu Little Mix . Na zdjęciach się przytulali i uśmiechali jakby byli parą . Gdy w telewizji pokazywały się zdjęcia do salonu wszedł Zayn .
-Cze...-nie dokończył , ponieważ zobaczył co pokazują w telewizji . Spojrzałam na niego .
-Czy ty i ona ?-zapytałam
-Nie !-od razu zaprzeczył
-Na pewno ? Zayn bądź wobec mnie szczery
-Nigdy bym ci tego nie zrobił . Perrie to moja koleżanka z dzieciństwa te zdjęcia mają z dwa lata . Ją zresztą wtedy widziałam ostatni raz. Uwierz mi , proszę .
-Wierzę ci , ale chcę teraz zostać sama , proszę -spojrzałam mu prosto w oczy
-Rozumiem , pa - musnął moje usta i wyszedł . Nie chciałam żeby wychodził , ale czułam że w moim sercu brakuje kawałka . Na pewno nie chciałam być teraz sama , ale była dopiero 11 więc nie miałam z kim się spotkać . Dalej czułam woń jego perfum . Po chwili usłyszałam , że drzwi się zamykają . Zgasiłam telewizor i podeszłam do okna . Skrzyżowałam ręce i patrzałam jak odchodzi . Był ubrany w czerwoną bejsbolówkę , czarne rurki , biały t-shirt i czerwone krótkie conversy . Deszcz wciąż padał więc nie było opcji żebym wyszła na spacer . Zadzwoniła do mnie mama . Udawałam , że nic się nie stało i jest super . Po skończonej rozmowie poszłam do swojego pokoju , wzięłam laptopa i usiadłam przy biurku . Zalogowałam się na facebooku i przeglądałam go . Przy zdjęciu Olivii pojawiła się zielona kropka . Chciałam do niej napisać , ale ona była pierwsza .
-Hej , jak tam ? ; *-napisałam
-Cześć <3 Nie najlepiej , ale opowiem ci później . Spotkamy się dzisiaj w Starbucksie ?
-Jasne , o której ?
-15.30 ?
-Pasuje , to do zobaczenia muszę iść zrobić zakupy . Pa < 3
-Hej ; *
Wciąż przeglądałam face . Dostałam smsa .
-Wszystko okej ? Martwię się o ciebie . Nie odzywasz się . Kocham ♥ Z .
-Tak wszystko okej . Spokojnie :) Ja też ♥ E . - odpisałam . Cieszyłam się , że napisał , ale wciąż miałam do niego żal . Po chwili dostałam kolejnego smsa .
-Hej ♥ Pamiętasz mnie jeszcze ? Kyle .
-Cześć ♥ Raczej nie ; p Jak tam u ciebie ? ♥-odpisałam , momentalnie dostałam odpowiedź
-W porządku . Dawno się nie widzieliśmy masz ochotę iść na spacer?
-Jasne , ale wiesz chyba pada ?
-I ... ? To chyba nie przeszkadza : )
-Jasne , że nie . Za 5 minut pod moim domem ;) Do zobaczenia .
Poprawiłam włosy , zeszłam na dół , założyłam emusy i czarny płaszczyk . Wyszłam na dwór . Zamknęłam drzwi , a klucze włożyłam do torebki . Odwróciłam się , a za sobą zobaczyłam Kyla .
-Hej-przytuliłam go .
-Siemasz-musnął mój policzek .
Biegaliśmy po parku w deszczu , a po jakiś 30 minutach wróciliśmy do mnie cali przemoknięci . Dałam Kylowi jakieś ciuchy Zayna . Miałam nadzieję , że nie będzie zły Poszłam do swojego pokoju . Urządzałam go , gdy miałam 10 lat . Nie chciałam go zmieniać w końcu , w każdym z nas jest dziecko . Na przeciwko wielkie okno przy którym stoi białe biurko . Nieduże łóżko , z jednej strony szafka nocna z lampką . Na środku znajduje się czerwony , puszysty dywan , a w kącie 3 pufy w kształcie serduszek . Mniej więcej tak wygląda . Przebrałam się w pierwsze lepsze ciuchy . Zeszłam na dół , Kyla jeszcze nie było . Zrobiłam nam kakao , postawiłam je na stoliku w salonie . Usiadłam na sofie i włączyłam tv . Przyszedł mój przyjaciel . Miał na sobie czarny sweter i beżowe rurki .Dosiadł się do mnie i oglądaliśmy film . Była 14.30 .
-Na 15.30 jestem umówiona z Olivią , idziesz z nami?-zaproponowałam
-Nie , nie trzeba pójdę do Chada , nie będę wam przeszkadzał
-Nie będziesz nam przeszkadzał . Na pewno nie idziesz?
-Na pewno -lekko się uśmiechnął
-Pójdę się przebrać , poczekaj odprowadzisz mnie- pokazałam m język i pobiegłam na górę .Przebrałam się i chwile po tym byliśmy na dworze . Przestało padać . Po 20 minutach doszliśmy do kawiarni . Pożegnałam się z moim przyjacielem i weszłam do środka . Wnętrze było przytulne . Z 10 ciemnych stolików , a do nich 3-4 czarne fotele . Na przeciwko wejścia stał ciemny bar . Ściany były koloru beżowego , a kafelki na podłodze miały kolor szary . Na ścianach były zdjęcia Londynu . Płaszcz powiesiłam na wieszak i usiadłam przy stoliku w kącie . Zamówiłam sobie jak zwykle latte z bitą śmietaną . Po chwili przyszła Olivka . Przytuliła mnie na powitanie . Zawiesiła swoją kurtkę na wieszaku i dosiadła się do mnie . Kelnerka przyniosła moje zamówienie , a Ollie przy okazji zamówiła sobie kakao. Opowiedziała jej o sprawie z Zaynem i o tym co czuję . Po godzinie wyszłyśmy z kawiarni . Spacerowałyśmy chwile po parku i pożegnałyśmy się . Zaszłam na chwile do chłopców . Drzwi otworzył mi Lou .
-Hej-pokazał swoje białe ząbki
-Hej , jest Zayn?
-Tak -weszłam do środka , a po chwili przyszedł mój chłopak
-Cześć , coś się stało?-przytulił mnie
-Tak , kocham cię -pocałowałam go namiętnie oczywiście on to odwzajemnił i wyszłam . Gdy weszłam do domu zrobiłam sobie kanapki . Zjadłam je oglądając tv . Poszłam do góry . Odrobiłam pracę domową , odprawiłam wieczorną toaletę i położyłam się do łóżka . Czytałam książkę i po chwili odpłynęłam do Krainy Morfeusza .
Proszę komentujcie , bo inaczej kończę opowiadanie . 7 komentarzy następny rozdział .
niedziela, 2 grudnia 2012
Ocenialnia Blogów .
Moja idolka ( w pisaniu blogów ) założyła ostatnio ocenialnię blogów gdzie wyraża swoją opinię o waszych blogach .Oto ona :
http://evilevaluation.blogspot.com/
http://evilevaluation.blogspot.com/
"Za to że jesteś"
Obudziłam się ze strasznym bólem głowy. Zayn leżał obok mnie i smacznie spał . Spojrzałam na zegarek który wskazywał 12:05 . Spaliśmy u mojej mamy ponieważ ma większe łóżko . Wstałam po cichu i poszłam do swojego pokoju . Kolejny ciepły dzień . Wzięłam bieliznę oraz ubrania i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic po czym się pomalowałam , ponieważ byłam blada jak ściana i miałam sińce pod oczami . Założyłam ubrania i rozczesałam włosy które związałam w wysokiego kucyka . Poszłam do pokoju i założyłam baleriny .Zeszłam na dół . Byłam niesamowicie głodna w kuchni zastałam Olivię z Liamem .
-Boże co wy tu robicie ?-zapytałam gdy weszłam do kuchni
-Powiedziałaś , że możemy tu spać , bo Niall , Louis i Harry poszli później od nas do domu a ja nie wziąłem kluczy , nie pamiętasz?-zaśmiał się Liam a ja przecząco kiwnęłam głową
-Zrobiłam ci zakupy-wyszczerzyła się Olivka
-Dziękuje -musnęłam jej policzek i zrobiłam sobie płatki . Poszłam do salonu gdzie siedzieli moi przyjaciele . Usiadłam na sofie i zjadłam moje śniadanie . Zaniosłam naczynia do zmywarki i poszłam do łazienki umyć zęby .
-Co robimy dzisiaj ?-zapytałam gdy wróciłam do salonu
-Taka piękna pogoda może pojedziemy na plaże? -zaproponował Li
-Popieram-powiedziała Olivka
-Ja też-puściłam im oczko i poszłam do góry . Weszłam do pokoju mojej mamy a Zayn był całkiem nago i chciał się ubrać .
-Przepraszam-powiedziałam i szybko wyszłam z pokoju . Za mną wyszedł mój chłopak , ale był w bokserkach . Objął mnie w tali i namiętnie pocałował .
-Spokojnie nic się nie stało-zaśmiał się i pogłaskał mnie po policzku po czym znowu pocałował . Mocno się w niego wtuliłam .
-Dobra idź się ubierz , jesteś głodny ?-kiwnął twierdząco głową
-To za chwilkę zejdź na dół-puściłam mu oczko i zeszłam na dół.Poszłam do pokoju i zrobiłam mojemu chłopakowi tosty a do tego sok o smaku granatu .
-Słuchaj Emi my idziemy na spacer a później do mnie więc się zdzwonimy-powiedziała Olivia stojąc w progu
-Okej , to do zobaczenia -uśmiechnęłam się
-Pa pa-puściła mi oczko i zniknęła ,za nią wszedł Zayn
-Dziękuję-przytulił mnie
-Za co ?
-Za to że jesteś -pocałował mnie w czoło a ja wtuliłam się w niego . Musnęłam jego usta .
-No idź jedz-poklepałam go po ramieniu
-A ty już jadłaś?-zapytał
-Tak
Był ubrany w zwykły biały t-shirt , beżowe rurki i białe krótkie conversy . Usiadłam na blacie i piłam czerwone Frugo .
-Co dzisiaj robimy?-zapytał mój chłopak wkładając naczynia do zmywarki
-Idziemy na plaże-odpowiedziałam a Zayn podszedł do mnie położył ręce na moich kolanach i pocałował w policzek . Wziął mnie na ręce i zakręcił w okół własnej osi .
-Wariat-pokazałam mu język
-Dziękuję-zaśmiał się
-No już mnie możesz postawić
-Nie-zaprzeczył i położył mnie na sofie w salonie i zaczął łaskotać . A ja nie mogłam powstrzymać się od śmiechu .
-No przestać-ledwo co zdołałam z siebie wydusić a on wciąż mnie gilgotał .
-To mnie pocałuj-zbliżyłam jego twarz do mojej i pocałowałam . Nasze usta pasowały do siebie idealnie . Po chwili nasze języki się spotkały . Zayn całował wspaniale , tak delikatnie i czule .
-Może być?-zapytałam a on zaprzeczył głową .Wybuchnęłam śmiechem .
-Co robimy?-usiadłam a on poruszał brwiami
-Bez dzieci -zaśmiałam się i zadzwonił mi telefon .
-Hej , co jest ? Okej będziemy za 30 minut . To pa-dzwonił do mnie Harry
-Mamy iść się szykować na plaże -powiedziałam i poszłam do pokoju aby przebrać się w bikini . Założyłam kostium i ubrałam na niego ciuchy w które byłam wcześniej ubrana . Do torby włożyłam ręcznik , portfel , telefon , słuchawki i krem do opalania . Założyłam okulary przeciwsłoneczne i zeszłam na dół . Zayn siedział na schodach i czekał na mnie.
-No wreszcie myślałem że nigdy nie zejdziesz-zaśmiał się a ja pokazałam mu język . Buty mieliśmy na sobie więc od razu wyszliśmy z domu . Klucze schowałam do torby. Nasi przyjaciele już pakowali torby do samochodów . Ja jechałam z Zaynem , Harrym , Louisem i Niallem a Olivia z Liamem . Po 20 minutach byliśmy na plaży . Olivia rozłożyła koc i ściągnęła ubrania . Miała na sobie swoje ulubione bikini . Ja również się rozebrałam do stroju . Położyłyśmy się na kocu .
-Nie idziecie się kąpać? -zapytał Horanek
-Nie, poopalamy się-powiedziała Ollie
-Zayn posmarujesz mi plecki ?-zaśmiałam się
-Tobie? Zawsze-wyszczerzył się .Bardzo delikatnie posmarował mi nogi , plecy , ramiona i ręce .
-Dziękuję-musnęłam jego usta a on pobiegł do wody . Leżałam na brzuchu ze słuchawkami w uszach . Po 20 minutach leżałam na plecach . Olivka zaczęła mnie szturchać .
-Hmm?-zapytałam i wyjęłam jedna słuchawkę z uszu
-Idziemy się pokąpać ?
-Wiesz zaraz do was przyjdę
-Okej-powiedziała Ollie , wstała z ręcznika i pobiegła w kierunku morza
Zamknęłam oczy i kontynuowałam opalanie się . Nagle ktoś wziął mnie na ręce . Był to oczywiście Zayn . Słuchawki wypadły mi z uszu a on biegł ze mną w kierunku wody .
-Nie , puszczaj!-biłam jego ramię aż w końcu znaleźliśmy się w morzu a on wrzucił mnie do wody .
-Osz ty! Nie żyjesz!-zaczęłam go chlapać i rzucać się na niego. Po 30 minutach wyszliśmy z wody. Owinęłam się w ręcznik i usiadłam na kocu . Jadłam bułkę z nutellą . Popiłam ją wodą . Wygłupialiśmy się i śmialiśmy . Zaczęło robić się zimno . Ubraliśmy się w ciuchy . Ja geniusz nie wzięłam bluzy . Niall wyciągną gitarę i zaczął na niej grać. Śpiewaliśmy różne piosenki . W przerwie na jedzenie Zayn założył na mnie swoją bejsbolówkę ponieważ się trzęsłam . Wtuliłam się w niego i śpiewaliśmy Little Things .
-Wow Emily jak ty pięknie śpiewasz!-powiedział zdziwiony Nial a chłopcy przytaknęli . Zaczerwieniłam się.
-Słuchajcie zbierajmy się już jest po 20-powiedziała Olivia która wstała z koca . Spakowaliśmy swoje rzeczy i pojechaliśmy do domu. Droga zajęła nam tyle czasu . Pożegnaliśmy się ze swoimi przyjaciółmi poszliśmy do domu . Zayn spał u mnie . Weszłam do domu , ściągnęłam buty i rzuciłam się na sofe . Zayn usiadł obok mnie .Włączył telewizor . Leciał jakiś horror . Zrobiłam popcorn i oglądaliśmy film . Po skończeniu czynności poszłam wziąć kąpiel . Kąpałam się około 30 minut . Ubrałam piżamę . Miałam na sobie koszulkę Zayna z dziobakiem która sięgała mi do połowy ud oraz majtki . Poszłam do pokoju . Znowu spaliśmy u mamy . Założyłam ciepły skarpetki i położyłam się pod kołderkę. Przyszedł Zayn . Położył się obok mnie . Na dobranoc zaśpiewał mi Over Again . Pocałował i jak zwykle wtuleni w siebie zasnęliśmy .
-Boże co wy tu robicie ?-zapytałam gdy weszłam do kuchni
-Powiedziałaś , że możemy tu spać , bo Niall , Louis i Harry poszli później od nas do domu a ja nie wziąłem kluczy , nie pamiętasz?-zaśmiał się Liam a ja przecząco kiwnęłam głową
-Zrobiłam ci zakupy-wyszczerzyła się Olivka
-Dziękuje -musnęłam jej policzek i zrobiłam sobie płatki . Poszłam do salonu gdzie siedzieli moi przyjaciele . Usiadłam na sofie i zjadłam moje śniadanie . Zaniosłam naczynia do zmywarki i poszłam do łazienki umyć zęby .
-Co robimy dzisiaj ?-zapytałam gdy wróciłam do salonu
-Taka piękna pogoda może pojedziemy na plaże? -zaproponował Li
-Popieram-powiedziała Olivka
-Ja też-puściłam im oczko i poszłam do góry . Weszłam do pokoju mojej mamy a Zayn był całkiem nago i chciał się ubrać .
-Przepraszam-powiedziałam i szybko wyszłam z pokoju . Za mną wyszedł mój chłopak , ale był w bokserkach . Objął mnie w tali i namiętnie pocałował .
-Spokojnie nic się nie stało-zaśmiał się i pogłaskał mnie po policzku po czym znowu pocałował . Mocno się w niego wtuliłam .
-Dobra idź się ubierz , jesteś głodny ?-kiwnął twierdząco głową
-To za chwilkę zejdź na dół-puściłam mu oczko i zeszłam na dół.Poszłam do pokoju i zrobiłam mojemu chłopakowi tosty a do tego sok o smaku granatu .
-Słuchaj Emi my idziemy na spacer a później do mnie więc się zdzwonimy-powiedziała Olivia stojąc w progu
-Okej , to do zobaczenia -uśmiechnęłam się
-Pa pa-puściła mi oczko i zniknęła ,za nią wszedł Zayn
-Dziękuję-przytulił mnie
-Za co ?
-Za to że jesteś -pocałował mnie w czoło a ja wtuliłam się w niego . Musnęłam jego usta .
-No idź jedz-poklepałam go po ramieniu
-A ty już jadłaś?-zapytał
-Tak
Był ubrany w zwykły biały t-shirt , beżowe rurki i białe krótkie conversy . Usiadłam na blacie i piłam czerwone Frugo .
-Co dzisiaj robimy?-zapytał mój chłopak wkładając naczynia do zmywarki
-Idziemy na plaże-odpowiedziałam a Zayn podszedł do mnie położył ręce na moich kolanach i pocałował w policzek . Wziął mnie na ręce i zakręcił w okół własnej osi .
-Wariat-pokazałam mu język
-Dziękuję-zaśmiał się
-No już mnie możesz postawić
-Nie-zaprzeczył i położył mnie na sofie w salonie i zaczął łaskotać . A ja nie mogłam powstrzymać się od śmiechu .
-No przestać-ledwo co zdołałam z siebie wydusić a on wciąż mnie gilgotał .
-To mnie pocałuj-zbliżyłam jego twarz do mojej i pocałowałam . Nasze usta pasowały do siebie idealnie . Po chwili nasze języki się spotkały . Zayn całował wspaniale , tak delikatnie i czule .
-Może być?-zapytałam a on zaprzeczył głową .Wybuchnęłam śmiechem .
-Co robimy?-usiadłam a on poruszał brwiami
-Bez dzieci -zaśmiałam się i zadzwonił mi telefon .
-Hej , co jest ? Okej będziemy za 30 minut . To pa-dzwonił do mnie Harry
-Mamy iść się szykować na plaże -powiedziałam i poszłam do pokoju aby przebrać się w bikini . Założyłam kostium i ubrałam na niego ciuchy w które byłam wcześniej ubrana . Do torby włożyłam ręcznik , portfel , telefon , słuchawki i krem do opalania . Założyłam okulary przeciwsłoneczne i zeszłam na dół . Zayn siedział na schodach i czekał na mnie.
-No wreszcie myślałem że nigdy nie zejdziesz-zaśmiał się a ja pokazałam mu język . Buty mieliśmy na sobie więc od razu wyszliśmy z domu . Klucze schowałam do torby. Nasi przyjaciele już pakowali torby do samochodów . Ja jechałam z Zaynem , Harrym , Louisem i Niallem a Olivia z Liamem . Po 20 minutach byliśmy na plaży . Olivia rozłożyła koc i ściągnęła ubrania . Miała na sobie swoje ulubione bikini . Ja również się rozebrałam do stroju . Położyłyśmy się na kocu .
-Nie idziecie się kąpać? -zapytał Horanek
-Nie, poopalamy się-powiedziała Ollie
-Zayn posmarujesz mi plecki ?-zaśmiałam się
-Tobie? Zawsze-wyszczerzył się .Bardzo delikatnie posmarował mi nogi , plecy , ramiona i ręce .
-Dziękuję-musnęłam jego usta a on pobiegł do wody . Leżałam na brzuchu ze słuchawkami w uszach . Po 20 minutach leżałam na plecach . Olivka zaczęła mnie szturchać .
-Hmm?-zapytałam i wyjęłam jedna słuchawkę z uszu
-Idziemy się pokąpać ?
-Wiesz zaraz do was przyjdę
-Okej-powiedziała Ollie , wstała z ręcznika i pobiegła w kierunku morza
Zamknęłam oczy i kontynuowałam opalanie się . Nagle ktoś wziął mnie na ręce . Był to oczywiście Zayn . Słuchawki wypadły mi z uszu a on biegł ze mną w kierunku wody .
-Nie , puszczaj!-biłam jego ramię aż w końcu znaleźliśmy się w morzu a on wrzucił mnie do wody .
-Osz ty! Nie żyjesz!-zaczęłam go chlapać i rzucać się na niego. Po 30 minutach wyszliśmy z wody. Owinęłam się w ręcznik i usiadłam na kocu . Jadłam bułkę z nutellą . Popiłam ją wodą . Wygłupialiśmy się i śmialiśmy . Zaczęło robić się zimno . Ubraliśmy się w ciuchy . Ja geniusz nie wzięłam bluzy . Niall wyciągną gitarę i zaczął na niej grać. Śpiewaliśmy różne piosenki . W przerwie na jedzenie Zayn założył na mnie swoją bejsbolówkę ponieważ się trzęsłam . Wtuliłam się w niego i śpiewaliśmy Little Things .
-Wow Emily jak ty pięknie śpiewasz!-powiedział zdziwiony Nial a chłopcy przytaknęli . Zaczerwieniłam się.
-Słuchajcie zbierajmy się już jest po 20-powiedziała Olivia która wstała z koca . Spakowaliśmy swoje rzeczy i pojechaliśmy do domu. Droga zajęła nam tyle czasu . Pożegnaliśmy się ze swoimi przyjaciółmi poszliśmy do domu . Zayn spał u mnie . Weszłam do domu , ściągnęłam buty i rzuciłam się na sofe . Zayn usiadł obok mnie .Włączył telewizor . Leciał jakiś horror . Zrobiłam popcorn i oglądaliśmy film . Po skończeniu czynności poszłam wziąć kąpiel . Kąpałam się około 30 minut . Ubrałam piżamę . Miałam na sobie koszulkę Zayna z dziobakiem która sięgała mi do połowy ud oraz majtki . Poszłam do pokoju . Znowu spaliśmy u mamy . Założyłam ciepły skarpetki i położyłam się pod kołderkę. Przyszedł Zayn . Położył się obok mnie . Na dobranoc zaśpiewał mi Over Again . Pocałował i jak zwykle wtuleni w siebie zasnęliśmy .
środa, 21 listopada 2012
"Co wy na to żebyśmy poszli dzisiaj na jakąś imprezę ?"
Otworzyłam oczy ze świadomością że dzisiaj piątek tak właściwie to tylko dla tego dzisiaj wstałam .Byłam strasznie zdziwiona po pierwsze za oknem świeciło słońce a ludzie chodzili w krótkich spodenkach i bez kurtek czyli było ciepło a nawet gorąco . Po drugie nie było Zayna .Chciałam wstać aby pójść się odświeżyć i ubrać ale do pokoju wszedł Zayn z tacą na której znajdowały się tosty i sok pomarańczowy .
-Dzień dobry- pokazał swój biały uśmiech i obdarował mnie delikatnym pocałunkiem . Położył delikatnie tackę na łóżku i usiadł na przeciwko mnie .
-Cześć- powiedziałam gdy pocałował mnie mój chłopak . Usiedliśmy po turecku . Dzieliła nas od siebie tacka .
-Więc smacznego - puścił mi oczko i zaczął jesć
-Smacznego-wyszczerzyłam się i wzięłam tosta którego po chwili zaczęłam jeść
-Zrobiłem ci zakupy
-Zayn jesteś kochany-musnęłam jego policzek i kontynuowałam jedzenie
-Wiem-powiedział na co się zaśmialiśmy
-Jest ciepło , prawda ?-zapytałam
-Nie -zaprzeczył
-Jest gorąco -znowu się wyszczerzył . Resztę śniadania zjedliśmy w ciszy .
-Idę się ubrać - powiedziałam i wstałam z łóżka .
-Nie podziękujesz mi za śniadanie ? - namiętnie go pocałowałam wplątując palce w jego włosy a on błądził rękami po moich plecach . Skoczyłam gdy zabrakło mi powietrza .
-Może być ? -on kiwnął twierdząco głową i pościelił łóżko . Wziął tackę i poszedł na dół . Ja poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic , umyłam włosy . Wyszłam owinęłam się w ręcznik i umyłam zęby . Pomalowałam tylko rzęsy . Wysuszyłam włosy i zarzuciłam je na bok. W ręczniku poszłam do pokoju .Wybrałam z szafy ciuchy i zrzuciłam z siebie ręcznik . Byłam naga . Gdy chciałam ubrać majtki do pokoju wszedł Zayn
-Aaaaa!-pisnęłam i zakryłam się szybko ręcznikiem -Puka się !
-Przepraszam -podszedł do mnie i mnie przytulił
-Wyjdź bo chcę się ubrać - chłopak wyszedł z pokoju . Ubrałam bieliznę oraz skarpety a potem wybrane przeze mnie ciuchy . Do tego założyłam zwykły szary sweterek ponieważ miałam odsłonięty brzuch , ale nie zapinałam go . Podciągnęłam rękawy . Założyłam bransoletki , wzięłam torbę i zeszłam na dół .
-Na prawdę przepraszam - przytulił mnie gdy zeszłam .
-Dobrze już dobrze - musnęłam jego policzek i poszłam do kuchni . Napiłam się wody i poszłam do salonu
-Idziemy już ? - zapytał mnie mój chłopak
-A ile mamy czasu?
-15 minut do szkoły mamy na 9- puścił mi oczko
-Tak chodźmy . -poszliśmy do przedpokoju gdzie założyliśmy buty ja białe conversy z 1D a Malik czerwone conversy do tego miał czarne rurki i czerwono-czarną koszulkę w kratę . Wyszliśmy z domu , zamknęłam drzwi , a klucze wrzuciłam do torby. Chłopak złapał mnie za rękę i poszliśmy do szkoły .
-A co ty się ubrałaś że tak powiem w nas? -zaśmiał się Zayn
-Bo tak bardzo was kocham - zaśmiałam się i musnęłam usta mojego chłopaka
-Nas a nie mnie ?
-Ciebie najbardziej ich jak braci -wyszczerzyłam się i weszliśmy na terytorium szkoły . Zayn poszedł do swojej szafki. Jak zwykle przy szafkach spotkałam Ollie . Do dzisiejszego makijażu użyła : tuszu do rzęs i kredki do oczu .
-Hej - przytuliłam ją ,
-Siemka , i co twoja mama już pojechała ? - kiwnęłam twierdząco głową .Poszłyśmy na dwór na schody gdzie zwykle siedzieli chłopcy .
-Cześć - przywitałam się z nimi buziakiem w policzek . Olivka widziała ich rano .
-Gdzie Zayn ? -zapytałam ich a Harry wskazał głową za szkołę . Poszłam w miejsce które wskazał mi przyjaciel .
-Bu - powiedziałam i stanęłam za nim a on się odwrócił - Nie ładnie tak palić - pokazałam mu język
-Oj tam oj tam-zaśmiał się i wyrzucił papierosa po czym go zadeptał . Dał mi soczystego buziaka w usta i poszliśmy do reszty . Oni akurat wchodzili do szkoły to znaczy że był dzwonek . Poszliśmy pod klasę .
-Co niby z ciebie taka fanka , co ? -zapytała Amy i zmierzyła mnie wzrokiem
-Spierdalaj - burknęłam i weszłam do klasy . Siedziałam z Zaynem . Mieliśmy fizykę . Po lekcji znowu siedzieliśmy na schodach .
-Co wy na to żebyśmy poszli dzisiaj na jakąś imprezę ? - zaproponował Blondynek
-Jasne - od razu poparłam a każdy przytaknął głową .
-To o 20 u nas - powiedział Lou
-Ok - puściła mu oczko Olivka a Liam musnął jej policzek co ona odwzajemniła . Chciałam się ostro naj*bać ponieważ dawno tego nie robiłam i w ogóle dawno nie byłam na żadnej imprezie . Po lekcjach pojechałam do domu z chłopakami bo Olivia i Liam byli oddzielnym samochodem więc było miejsce . Weszłam do domu i zamówiłam chińszczyznę . Poszłam do góry torbę rzuciłam w kąt i wzięłam laptopa . Zeszłam z nim na dół . Usiadłam w salonie i włączyłam sobie serial Skins . Po 5 minutach filmu przyjechało moje jedzonko . Kontynuowałam moje zajęcia przy czym jadłam mój obiadek . Obejrzałam dwa odcinki . Gdy skończyłam była 17 . Miałam jeszcze dużo czasu . Sprawdziłam facebooka . Gdy wyłączyłam laptopa zadzwoniła do mnie Olivka .
-Hej , co jest ?- powiedziałam gdy odebrałam .
-Cześć , nic , ale pomyślałam że może pomalujesz mnie i wyprostujesz mi włosy ?
-Dla ciebie wszystko
-Dziękuję ci , jesteś kochana , będę za 30 minut , do zobaczenia
-Do zobaczenia-rozłączyła się . Ogarnęłam w salonie i poszłam do siebie . Przygotowałam sobie ciuchy i przyszła Olivia . Zbiegłam po schodach i otworzyłam jej drzwi .
-Hej-wpuściłam ją do środka
-Cześć-ściągnęła martensy i poszłyśmy do mojego pokoju . Olivka umyła swoje czerwone włosy które jej wysuszyłam , rozczesałam i wyprostowałam . Poszła się ubrać . Po 5 minutach wyszła z łazienki .
-Ślicznie wyglądasz-powiedziałam
-Dziękuję-ukłoniła się na co ja się zaśmiałam
-Poradzisz sobie sama czy pomóc ci ?-zapytała
-Poradzę sobie , dzięki-puściłam jej oczko i zniknęłam w łazience
Ubrałam się , pomalowałam rzęsy i oczy a później wyprostowałam włosy i jak zwykle ułożyłam je na bok . Pomalowałam sobie paznokcie i popsikałam się perfumem .Dobrałam dodatki i poszłam do pokoju . Olivia siedziała na łóżku i smsowała .
-No no no-zaśmiała się a ja z nią
-To jak idziemy?-zapytałam a ona kiwnęła twierdząco głową . Wzięłyśmy torebki i wyszłyśmy z domu i po 2 minutach byłyśmy u chłopaków . Zadzwoniłyśmy dzwonkiem a drzwi otworzył nam Niall który jadł paluszki .
Przywitałyśmy się z nim buziakiem w policzek i weszłyśmy do domu .Chłopcy już ubierali buty . Z Liamem , Harrym i Lou również przywitałam się buziakiem w policzek a z Zaynem namiętnym pocałunkiem . Po 5 minutach wyszliśmy z domu . Szliśmy na pieszo ponieważ każdy dzisiaj chciał pić . Po 20 minutach byliśmy przed klubem . Usiedliśmy przy 7 osobowym stoliku . Zamówiliśmy sobie po drinku .
-To co wznieśmy toast za nasze pary ! - zaproponował Lou , obiliśmy swoje szklanki i napiliśmy się drinków .Po paru drinkach alkohol robił swoje . Pierwszy taniec oczywiście był z Zaynem . Później z Harrym , Olivią , Niallem , Liamem , Louisem tańczyliśmy również w siódemkę . Przyszedł czas na wolny taniec . Objęłam Zayna w szyi a on mnie w tali i bujaliśmy się w rytm muzyki .Do domu wróciliśmy około 4 nad ranem . Jak to nie pamiętam . Zayn spał u mnie . Szybko się przebrałam i położyłam do łóżka .Zayn namiętnie mnie pocałował na dobranoc i wtuleni w siebie zasnęliśmy .
KOMENTUJCIE MIŚKI ♥
-Na prawdę przepraszam - przytulił mnie gdy zeszłam .
-Dobrze już dobrze - musnęłam jego policzek i poszłam do kuchni . Napiłam się wody i poszłam do salonu
-Idziemy już ? - zapytał mnie mój chłopak
-A ile mamy czasu?
-15 minut do szkoły mamy na 9- puścił mi oczko
-Tak chodźmy . -poszliśmy do przedpokoju gdzie założyliśmy buty ja białe conversy z 1D a Malik czerwone conversy do tego miał czarne rurki i czerwono-czarną koszulkę w kratę . Wyszliśmy z domu , zamknęłam drzwi , a klucze wrzuciłam do torby. Chłopak złapał mnie za rękę i poszliśmy do szkoły .
-A co ty się ubrałaś że tak powiem w nas? -zaśmiał się Zayn
-Bo tak bardzo was kocham - zaśmiałam się i musnęłam usta mojego chłopaka
-Nas a nie mnie ?
-Ciebie najbardziej ich jak braci -wyszczerzyłam się i weszliśmy na terytorium szkoły . Zayn poszedł do swojej szafki. Jak zwykle przy szafkach spotkałam Ollie . Do dzisiejszego makijażu użyła : tuszu do rzęs i kredki do oczu .
-Hej - przytuliłam ją ,
-Siemka , i co twoja mama już pojechała ? - kiwnęłam twierdząco głową .Poszłyśmy na dwór na schody gdzie zwykle siedzieli chłopcy .
-Cześć - przywitałam się z nimi buziakiem w policzek . Olivka widziała ich rano .
-Gdzie Zayn ? -zapytałam ich a Harry wskazał głową za szkołę . Poszłam w miejsce które wskazał mi przyjaciel .
-Bu - powiedziałam i stanęłam za nim a on się odwrócił - Nie ładnie tak palić - pokazałam mu język
-Oj tam oj tam-zaśmiał się i wyrzucił papierosa po czym go zadeptał . Dał mi soczystego buziaka w usta i poszliśmy do reszty . Oni akurat wchodzili do szkoły to znaczy że był dzwonek . Poszliśmy pod klasę .
-Co niby z ciebie taka fanka , co ? -zapytała Amy i zmierzyła mnie wzrokiem
-Spierdalaj - burknęłam i weszłam do klasy . Siedziałam z Zaynem . Mieliśmy fizykę . Po lekcji znowu siedzieliśmy na schodach .
-Co wy na to żebyśmy poszli dzisiaj na jakąś imprezę ? - zaproponował Blondynek
-Jasne - od razu poparłam a każdy przytaknął głową .
-To o 20 u nas - powiedział Lou
-Ok - puściła mu oczko Olivka a Liam musnął jej policzek co ona odwzajemniła . Chciałam się ostro naj*bać ponieważ dawno tego nie robiłam i w ogóle dawno nie byłam na żadnej imprezie . Po lekcjach pojechałam do domu z chłopakami bo Olivia i Liam byli oddzielnym samochodem więc było miejsce . Weszłam do domu i zamówiłam chińszczyznę . Poszłam do góry torbę rzuciłam w kąt i wzięłam laptopa . Zeszłam z nim na dół . Usiadłam w salonie i włączyłam sobie serial Skins . Po 5 minutach filmu przyjechało moje jedzonko . Kontynuowałam moje zajęcia przy czym jadłam mój obiadek . Obejrzałam dwa odcinki . Gdy skończyłam była 17 . Miałam jeszcze dużo czasu . Sprawdziłam facebooka . Gdy wyłączyłam laptopa zadzwoniła do mnie Olivka .
-Hej , co jest ?- powiedziałam gdy odebrałam .
-Cześć , nic , ale pomyślałam że może pomalujesz mnie i wyprostujesz mi włosy ?
-Dla ciebie wszystko
-Dziękuję ci , jesteś kochana , będę za 30 minut , do zobaczenia
-Do zobaczenia-rozłączyła się . Ogarnęłam w salonie i poszłam do siebie . Przygotowałam sobie ciuchy i przyszła Olivia . Zbiegłam po schodach i otworzyłam jej drzwi .
-Hej-wpuściłam ją do środka
-Cześć-ściągnęła martensy i poszłyśmy do mojego pokoju . Olivka umyła swoje czerwone włosy które jej wysuszyłam , rozczesałam i wyprostowałam . Poszła się ubrać . Po 5 minutach wyszła z łazienki .
-Ślicznie wyglądasz-powiedziałam
-Dziękuję-ukłoniła się na co ja się zaśmiałam
-Poradzisz sobie sama czy pomóc ci ?-zapytała
-Poradzę sobie , dzięki-puściłam jej oczko i zniknęłam w łazience
Ubrałam się , pomalowałam rzęsy i oczy a później wyprostowałam włosy i jak zwykle ułożyłam je na bok . Pomalowałam sobie paznokcie i popsikałam się perfumem .Dobrałam dodatki i poszłam do pokoju . Olivia siedziała na łóżku i smsowała .
-No no no-zaśmiała się a ja z nią
-To jak idziemy?-zapytałam a ona kiwnęła twierdząco głową . Wzięłyśmy torebki i wyszłyśmy z domu i po 2 minutach byłyśmy u chłopaków . Zadzwoniłyśmy dzwonkiem a drzwi otworzył nam Niall który jadł paluszki .
Przywitałyśmy się z nim buziakiem w policzek i weszłyśmy do domu .Chłopcy już ubierali buty . Z Liamem , Harrym i Lou również przywitałam się buziakiem w policzek a z Zaynem namiętnym pocałunkiem . Po 5 minutach wyszliśmy z domu . Szliśmy na pieszo ponieważ każdy dzisiaj chciał pić . Po 20 minutach byliśmy przed klubem . Usiedliśmy przy 7 osobowym stoliku . Zamówiliśmy sobie po drinku .
-To co wznieśmy toast za nasze pary ! - zaproponował Lou , obiliśmy swoje szklanki i napiliśmy się drinków .Po paru drinkach alkohol robił swoje . Pierwszy taniec oczywiście był z Zaynem . Później z Harrym , Olivią , Niallem , Liamem , Louisem tańczyliśmy również w siódemkę . Przyszedł czas na wolny taniec . Objęłam Zayna w szyi a on mnie w tali i bujaliśmy się w rytm muzyki .Do domu wróciliśmy około 4 nad ranem . Jak to nie pamiętam . Zayn spał u mnie . Szybko się przebrałam i położyłam do łóżka .Zayn namiętnie mnie pocałował na dobranoc i wtuleni w siebie zasnęliśmy .
KOMENTUJCIE MIŚKI ♥
poniedziałek, 19 listopada 2012
Kolejna nominacja :)
Oczywiście na początku dziękuję bardzo za kolejną ( 3 ) nominacje < 3
Nominowała mnie : http://littledreamsabout1d.blogspot.com/ ( zapraszam na jej bloga )
A więc pytania :
1. Jak stałaś się Directioner? :)
Moja siostra zaczęła słuchać ich piosenek no i mi też się spodobały <3
2. Co sądzisz o Perrie Edwards?
Nie przepadam za nią .
3. Wolisz UAN czy TMH?
Raczej UAN ale obie są świetne : )
4. Czy oprócz One Direction lubisz jeszcze jakiś zespół? :)
Tak , Stachy Na Lachy (Pidżama Porno) , Linkin Park i myślę że jakiś na pewno by się jeszcze znalazł :)
5. Twój ulubiony serial to... :3
Pogoda Na Miłość : 3
6. Co sądzisz o Larrym?
Wspaniali przyjaciele < 3
7. Twoja ulubiona piosenka?
1D? Over Again i Up All Night . A tak ogólnie : Diox-Wątpie , Haju-Dzień W Nocy , OSTR-Mówiłaś Mi , Bonson/Matek-Nie ma szans , Miuosh-Nie mamy skrzydeł .
8. Lubisz czytać książki? Jak tak to jakie :)
Tak . Hmm...Raczej coś z dramatów .
9. Co myślisz na temat rozstania Danielle i Liama?
Hmm...Cieszyłabym się gdyby dalej byli razem ale nie wiem o co się rozstali więc lepiej nie będę komentować .
10. Jeśli mogłabyś nagrać piosenkę z jednym z 1D, którego byś wybrała? Dlaczego?
Każdy ma coś w sobie , ale chyba Zayn albo Harrego bo ich głosy lubię najbardziej .
11. Co sądzisz o nowej fryzurze Liama? xD
Ważne że zrobił to na coś dobrego . Moim zdaniem nie jest tak źle :) Ładnemu we wszystkim ładnie ♥
Nominowała mnie : http://littledreamsabout1d.blogspot.com/ ( zapraszam na jej bloga )
A więc pytania :
1. Jak stałaś się Directioner? :)
Moja siostra zaczęła słuchać ich piosenek no i mi też się spodobały <3
2. Co sądzisz o Perrie Edwards?
Nie przepadam za nią .
3. Wolisz UAN czy TMH?
Raczej UAN ale obie są świetne : )
4. Czy oprócz One Direction lubisz jeszcze jakiś zespół? :)
Tak , Stachy Na Lachy (Pidżama Porno) , Linkin Park i myślę że jakiś na pewno by się jeszcze znalazł :)
5. Twój ulubiony serial to... :3
Pogoda Na Miłość : 3
6. Co sądzisz o Larrym?
Wspaniali przyjaciele < 3
7. Twoja ulubiona piosenka?
1D? Over Again i Up All Night . A tak ogólnie : Diox-Wątpie , Haju-Dzień W Nocy , OSTR-Mówiłaś Mi , Bonson/Matek-Nie ma szans , Miuosh-Nie mamy skrzydeł .
8. Lubisz czytać książki? Jak tak to jakie :)
Tak . Hmm...Raczej coś z dramatów .
9. Co myślisz na temat rozstania Danielle i Liama?
Hmm...Cieszyłabym się gdyby dalej byli razem ale nie wiem o co się rozstali więc lepiej nie będę komentować .
10. Jeśli mogłabyś nagrać piosenkę z jednym z 1D, którego byś wybrała? Dlaczego?
Każdy ma coś w sobie , ale chyba Zayn albo Harrego bo ich głosy lubię najbardziej .
11. Co sądzisz o nowej fryzurze Liama? xD
Ważne że zrobił to na coś dobrego . Moim zdaniem nie jest tak źle :) Ładnemu we wszystkim ładnie ♥
niedziela, 18 listopada 2012
Nominacja :)
Zostałam nominowana przez http://one-direction-is-my-love.blogspot.com/2012/11/liebster-award-d.html?showComment=1353267548565#c59100711491860202 .
Dziękuję Ci za to bardzo : * W ogóle że jesteś fanką mojego bloga ♥
A więc pytania :
1. Jaka jest wasza historia związana z One Direction ? Chodzi o to w jaki sposób się o nich dowiedziałyście :)
2. Którego z chłopców najbardziej lubicie i dlaczego ?
3. Jaka jest wasza ulubiona piosenka ?
4. Co byście zrobiły gdybyście spotkały całe 1D ?
5. Jakie jest wasze największe marzenie ? :)
6. Jak długo jesteście Directioner ? :D ♥
7. Jaki jest wasz ulubiony film ?
8. Czy lubicie dziewczyny swoich idioli z 1D ? :o
9. Jakie jest wasze ulubione zajęcie ?
10. Lubicie jakieś inne zespoły muzyczne , czy tylko One Direction ? <3
11. Jakby któryś z 1D poprosiłby was o rękę zgodziłybyście się ? :DD xD
1.Moja siostra zaczęła ich słuchać no i jakoś spodobała mi się ich piosenka i tak sie zaczęło : D
2.Lubię każdego ; * Po prostu za to jacy są nie udają nikogo , są tolerancyjni i są po prostu sobą :)♥
3.1D? To Over Again i Up All Night . A ogólnie to hmm...Diox-Wątpie , Haju-Dzień w nocy,Bonson/Matek-Nie ma szans,OSTR-Mówiłaś mi,Miuosh-Nie mamy skrzydeł . A na doła to : Yeah yeah yeahs-Runaway i Anno Domini Beats-Winter of the heart : D
4.Zemdlałabym albo płakała . Gdybym była w normalnym stanie poprosiłabym o autograf , zrobiła zdjęcie i może porozmawiała : )
5.Być szczęśliwa ♥
6.Rok i parę miesięcy : D
7.LOL(2012),Jesteś Bogiem , Trzy Metry Nad Niebem , Odrobina Nieba , Keith , Twój Na Zawsze , Ostatnia Piosenka , Saga Zmierzch , Harry Potter , I Że Cię Nie Opuszczę , Listy Do Juli , Sztuka Dorastania , Sala Samobójców , Project X , Wild Child : D
8.Szczerze ?Nie przepadam . Ale nie że ich nienawidzę czy każe im się zabić jak niektóre niby fanki .
9.Spanie , oglądanie filmów , czytanie blogów , spędzanie czasu z przyjaciółmi .
10.Na pierwszym miejscu 1D < 3 Lubię jeszcze Strachy Na Lachy(Pidżama Porno) , Linkin Park i myślę że jeszcze jakiś na pewno :)
11.Pfff... Co za pytanie xd :D Jasne że tak ! ♥
Niestety nie czytam tak wiele blogów żebym zrobiła nominację , ale wyróżniam :
http://directiooneer.blogspot.com/
http://im-smile-everyday.blogspot.com/
http://live-truth-love.blogspot.com/
http://onedirectionismylive-poland.blogspot.com/
Dziękuję Ci za to bardzo : * W ogóle że jesteś fanką mojego bloga ♥
A więc pytania :
1. Jaka jest wasza historia związana z One Direction ? Chodzi o to w jaki sposób się o nich dowiedziałyście :)
2. Którego z chłopców najbardziej lubicie i dlaczego ?
3. Jaka jest wasza ulubiona piosenka ?
4. Co byście zrobiły gdybyście spotkały całe 1D ?
5. Jakie jest wasze największe marzenie ? :)
6. Jak długo jesteście Directioner ? :D ♥
7. Jaki jest wasz ulubiony film ?
8. Czy lubicie dziewczyny swoich idioli z 1D ? :o
9. Jakie jest wasze ulubione zajęcie ?
10. Lubicie jakieś inne zespoły muzyczne , czy tylko One Direction ? <3
11. Jakby któryś z 1D poprosiłby was o rękę zgodziłybyście się ? :DD xD
1.Moja siostra zaczęła ich słuchać no i jakoś spodobała mi się ich piosenka i tak sie zaczęło : D
2.Lubię każdego ; * Po prostu za to jacy są nie udają nikogo , są tolerancyjni i są po prostu sobą :)♥
3.1D? To Over Again i Up All Night . A ogólnie to hmm...Diox-Wątpie , Haju-Dzień w nocy,Bonson/Matek-Nie ma szans,OSTR-Mówiłaś mi,Miuosh-Nie mamy skrzydeł . A na doła to : Yeah yeah yeahs-Runaway i Anno Domini Beats-Winter of the heart : D
4.Zemdlałabym albo płakała . Gdybym była w normalnym stanie poprosiłabym o autograf , zrobiła zdjęcie i może porozmawiała : )
5.Być szczęśliwa ♥
6.Rok i parę miesięcy : D
7.LOL(2012),Jesteś Bogiem , Trzy Metry Nad Niebem , Odrobina Nieba , Keith , Twój Na Zawsze , Ostatnia Piosenka , Saga Zmierzch , Harry Potter , I Że Cię Nie Opuszczę , Listy Do Juli , Sztuka Dorastania , Sala Samobójców , Project X , Wild Child : D
8.Szczerze ?Nie przepadam . Ale nie że ich nienawidzę czy każe im się zabić jak niektóre niby fanki .
9.Spanie , oglądanie filmów , czytanie blogów , spędzanie czasu z przyjaciółmi .
10.Na pierwszym miejscu 1D < 3 Lubię jeszcze Strachy Na Lachy(Pidżama Porno) , Linkin Park i myślę że jeszcze jakiś na pewno :)
11.Pfff... Co za pytanie xd :D Jasne że tak ! ♥
Niestety nie czytam tak wiele blogów żebym zrobiła nominację , ale wyróżniam :
http://directiooneer.blogspot.com/
http://im-smile-everyday.blogspot.com/
http://live-truth-love.blogspot.com/
http://onedirectionismylive-poland.blogspot.com/
piątek, 16 listopada 2012
"Ja ciebie też kocham córeczko"
Obudziłam się .Dzisiaj przyjeżdża mama . Miałam więc bardzo dobry humor .Tęskniłam się za nią bardzo mimo , że codziennie z nią rozmawiałam , ale niestety wieczorem będę musiała się z nią znowu pożegnać . Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki . Wzięłam ciepły prysznic . Owinięta w ręcznik (już wykąpana ) poszłam do mojego pokoju .Wzięłam bieliznę i ubrania . Poszłam do łazienki . Ubrałam się i zrobiłam sobie kłoska .Wzięłam torbę z książkami i zeszłam na dół . Nie byłam głodna więc zjadłam jabłko . Napiłam się wody i poszłam umyć zęby . Gdy byłam już w przedpokoju założyłam trampki i ubrałam kurtkę , zapięłam ją i nacisnęłam klamkę aby wyjść . Moim oczom ukazał się Zayn :
-Kotku, chcesz abym dostała zawału ? -zaśmiałam się
-Nigdy!-powiedział głośniejszym tonem po czym przyciągnął mnie do siebie i lekko pocałował
-Mmm chcę więcej takich pow...-nie dokończyłam bo obdarował mnie kolejnym pocałunkiem
-Rozumiem , że mam cię pocałować aby coś powiedzieć ?-kiwnął twierdząco głową przegryzając wargę . Pocałowałam go tak samo lekko jak on .
-A więc chcę więcej takich powitań -wyszczerzyłam się, zamknęłam drzwi , klucze schowałam do torby , złapałam mojego chłopaka za rękę i ruszyliśmy do szkoły . Szliśmy w ciszy , ale nie była ona krępująca . Gdy weszliśmy do szkoły Zayn poszedł do swojej szafki a ja do swojej . Olivia całowała się z Liamem przed moją i Olivi szafką .
-Okazujcie sobie miłość w mniej publicznym miejscu , co ?- powiedziałam poważnie po czym się zaśmiałam . Schowałam kurtkę do szafki . Wzięłam historię , a pozostałe książki zostawiłam w szafce . Poszłam pod klasę gdzie stało 4/5 One Direction . Nie było Liama , który na pewno dalej całował się z Ollie . Bardzo cieszyłam się z ich związku , bo wiedziałam , że Li jej nie zrani . Bałam się co do mojego związku z Zaynem , bo wiem , że uznawali go za Bad Boya , ale przy mnie jest taki delikatny , troskliwy , czuję się przy nim bezpiecznie . Przyszła Olivia a za nią Liam , akurat zadzwonił dzwonek . Pani otworzyła nam klasę i weszliśmy . Usiadłam z Zaynem . Byłam ciekawa czy Danielle wie o związku moich przyjaciół . Tak Liam był moim przyjacielem . Mieliśmy religię , lekcja jak zawsze zaczęła się modlitwą , którą i tak odmawiała tylko katechetka . Prawie zasnęłam , ale Zayn mnie rozśmieszał i cały czas wybuchałam śmiechem . O mały włos nie poszliśmy do dyrektora. Angielski był to podstawowy przedmiot ( jak u nas Polski ) . Z dyktanda dostałam 4 byłam z siebie dumna . Po chemii przyszedł czas na lunch . Weszliśmy do ogromnej stołówki . Chłopcy jedli hamburger i cole , a ja z Ollie naleśniki francuskie + sok pomarańczowy . Gdy usiedliśmy przy stole Niall zapytał :
-Czemu wy tak mało jecie ? - ja z Olivką się zaśmiałyśmy
-Mało ? -zdziwiła się Olivka
-Nie znasz nas - szturchnęłam Ollie w ramię po czym się zaśmiałyśmy
-No , ale ty Horan też masz jakoś mało tego jedzenia - zaśmiał sie mój chłopak
-Spokojnie to tylko przystawka-zaśmiał się Głodomorek
Zjedliśmy lunch cały czas się śmiejąc . Byłam ciekawa czy jak wrócę to mama będzie już w domu . Historia , Matematyka minęły szybko . Na końcu przyszedł czas na W-F . Z Olivką poszłam do szatni . Przebrałam się i czekałam na Olivkę która zaraz po mnie wyszła . Poszłyśmy na hale i usiadłyśmy obok chłopaków . Gdy przyszły Amy i Hannah rozpoczęła się gra w siatkówkę. Byłam w drużynie z : Liamem ,Harrym , Amy , Kylem , Chadem , Julką (reszta klasy to tam nic ) .
-Ja mam grać z tym wieśniakiem ? -zapytała kierując wzrok w moją stronę
-Wolę być wieśniakiem niż sklepem kosmetycznym
-Osz ty!-była już dość wkurzona , podeszła do mnie
-STOP-krzyknął Liam i stanął przede mną
-Gramy ! - krzyknął nauczyciel i rozpoczęliśmy grać .Z Amy nie było więcej problemów ponieważ Chad nadepnął jej na nogę i usiadła na ławce . Miałam wrażenie że Chad ciągle na mnie patrzy , ale miałam nadzieję , że tylko mi się tak wydaje . Zayn ciągle dawał nam wygrywać , a więc wygraliśmy 3-1 . Jeden punkt oczywiście musiała dać i Amy . Po w-fie poszłam wziąć prysznic . Przebrałam się w normalne ciuchy i z Ollie wyszłyśmy ze szkoły . Zayn mnie podwiózł , chłopcy zaspali więc Zayn pojechał sam , a reszta z Liamem . Olivia pojechała z 4/5 1D . Włączyłam radio . Leciała piosenka Over Again oczywiście One Direction . Zaczęłam ją śpiewać .
-WOW , Jak ty wspaniale śpiewasz-powiedział Zayn
-Jasne jasne-zaczerwieniłam się
-Dlaczego mi nie powiedziałaś ?
-Ale że co ?
-Że tak pięknie śpiewasz ?
-Już jesteśmy , do jutra - pocałowałam go namiętnie i wyszłam z samochodu .
Drzwi były zamknięte czyli mama jeszcze nie wróciła . Otworzyłam drzwi i weszłam do środka . Ściągnęłam buty i poszłam do salonu . Torbę rzuciłam na kanapę . Na stole leżał talerz z rybą i frytkami a do tego żółte frugo .
-Co to ?- szepnęłam bliżej stołu gdy ktoś zasłonił mi oczu . Szybko się odwróciłam .
-Mama !-krzyknęłam i wtuliłam się w nią jak najmocniej
-Dzień dobry kochanie ! - przytuliła mnie tak samo mocno jak ja ją
-Chodźmy zjeść bo nam wystygnie -powiedziała moja rodzicielka po czym usiadłyśmy do stołu . Starałyśmy się nie myśleć że dziś się rozstajemy . Jedząc obiad opowiedziała mi o swoim chłopaku i o ich mieszkaniu . Niestety poznam go dopiero za miesiąc ponieważ wtedy mama przyjeżdża do mnie w odwiedziny . Pomogłam mamie posprzątać i poszłam do siebie aby się cieplej ubrać , bo miałam iść z mamą na spacer . Wzięłam z szafy ciuchy i poszłam do łazienki . Wzięłam telefon i zeszłam na dół . Moja mama siedziała na kanapie i czytała gazetę .
-Jestem gotowa-powiedziałam , a mama wstała i poszłyśmy do przed pokoju . Założyłam conversy i kurtkę . Moja mama miała na sobie płaszczyk . Wyszłyśmy z domu . Mama wzięła mnie pod rękę i spacerowałyśmy po parku . Rozmawiałyśmy jakbyśmy nie widziały się przez rok . Mama zabrała mnie do starbucksa . Wypiłyśmy tam latte i zjadłyśmy sernik . Potem poszłyśmy do centrum handlowego .
-Chodź muszę ci coś pokazać ale nie wiem czy ci się spodoba .-powiedziała mama
-Mamo nie chcę żebyś mi coś kupowała
-Daj spokój założysz to na jakąś wyjątkową okazję , przypomni ci mnie -uśmiechnęła się mama i weszłyśmy do sklepu. Mama pokazała mi cudowną sukienkę . Od razu poszłam do przymierzalni .
-Na pewno chcesz mi ją kupić ? -mama kiwnęła twierdząco głową
-No nie mogę się oprzeć - powiedziałam i weszłam do przebieralni . Ubrałam swoje ciuchy i dałam mamie sukienkę . Gdy wyszłyśmy ze sklepu była 17.30 musiałyśmy wracać ponieważ mama miała samolot o 20 a musiała się jeszcze spakować . Poszłyśmy do domu . Ściągnęłam buty i płaszcz . Poszłam do kuchni i zrobiła, sobie gorące kakao .
-Pomóc ci się spakować ?-zapytałam mamy
-Nie idź odrób lekcje-puściła mi oczko a ja poszłam do pokoju biorąc torbę z sofy . Postawiłam kakao na biurku . Dostałam smsa .
"Kocham cię słoneczko ♥Tęsknie za tobą chcę cię już zobaczyć♥Zayn"
Odpisałam :
"Ja ciebie bardziej♥Miss you♥Emily"
Po odpisaniu wzięłam się za odrabianie lekcji pijąc przy tym kakao .Skończyłam o 19 . Poszłam do sypialni mamy . Nie było ani jej walizek ani jej czyli że była już spakowana . Zeszłam na dół. Rodzicielka oglądała telewizję .
-Musimy się zbierać- powiedziała moja mama
-Już ? -powiedziałam smutno
-Niestety-powiedziała mama wyłączając TV .Ubrałam to samo co przed spacerem . Pomogłam mamie spakować walizki do samochodu . Ruszyłyśmy na lotnisko . Włączyłam radio . Powiedziałam mamie o Zaynie . Bardzo nawet bardzo bardzo się ucieszyła . Zaproponowała aby czasami nocował u mnie aby nic mi się nie stało , ale żebyśmy nie zrobili nic głupiego . Po 30 minutach byłyśmy na lotnisku . Mama kupiła bilet i musiałam się z nią pożegnać .
-Na pewno chcesz żebym wyjechała?-zapytała mama
-Tak chcę dla ciebie jak najlepiej
-Ale to ja dla ciebie powinnam tak chcieć-powiedziała po czym ucałowała mnie w czoło
-A nie chcesz ? Cały czas to robisz-uśmiechnęłam się od ucha do ucha
-Pieniądze zostawiłam ci w kuchni
-Dobrze
-Za 10 minut mama samolot muszę iść na odprawę-powiedziała moja rodzicielka
-Pa , będę tęskniła -powiedziałam i wtuliłam się w nią
-Ja również i to bardzo bardzo - przytuliła mnie bardzo mocno
-Kocham cię-powiedziałam
-Ja ciebie też kocham córeczko-powiedziała i ucałowała mnie w czoło
-Dobra idź już bo się rozkleję -jeszcze raz ją uścisnęłam szepnęłam jej do ucha "kocham cię mamusiu" i poszłam do samochodu . Zaczynam samodzielne życie . Nie moge w to uwierzyć . Włączyłam radio na full i po 30 minutach byłam w domu . Była 20.30 .Weszłam do domu . Ściągnęłam kurtkę i trampki . Zadzwoniłam do Zayna .
-Cześć kochanie , coś się stało?-odezwał się głos z słuchawki
-Cześć , nie przyjdziesz do mnie boję sie sama spać-powiedziałam głosem 5-letniej dziewczynki i się zaśmiałam
-Zaraz będę -po 10 minutach usłyszałam dzwonek . Otworzyłam drzwi . Stał w nich Zayn . Wtuliłam się w niego i utonęłam w zapachu jego perfum . Zamknęłam drzwi i poszliśmy do salonu .
-Chodź coś zjeść -zrobiliśmy sobie moje hot-dogi czyli bułka , parówka i różne sosy . Popiliśmy je colą i poszliśmy do salonu . Położyliśmy się na sofie i oglądaliśmy uprowadzoną. Po filmie poszliśmy do góry . Zayn kąpał się w mojej łazience a ja w łazience mojej mamy . Gdy umyta weszłam do pokoju mój chłopak leżał już na łóżko .
-Mrrrrrr...-zamruczał na co ja wybuchnęłam śmiechem . Zgasiłam światło a on zapalił lampkę nocną . Położyłam się obok niego .Przykryłam nas kołdrą.
-Kocham cię -powiedziałam i wtuliłam się w niego
-Ja ciebie bardziej-pocałował mnie w głowę .Ułożył mnie na łóżku i zaczął namiętnie całować . Najpierw w usta a później na szyi . Jeździł ręką po moim udzie . Namiętnie sie całowaliśmy .Włożył rękę pod moją koszulkę .
-Nie Zayn-powiedziałam i wyciągnęłam jego rękę spod mojej koszulki
-Nie jestem jeszcze gotowa
-Rozumiem , przepraszam -powiedział i musnął moje usta . Zgasił lampkę .
-Dobranoc , kocham cię
-Dobranoc , ja ciebie też-musnęliśmy swoje usta i wtuleni w siebie zasnęliśmy .
-Kotku, chcesz abym dostała zawału ? -zaśmiałam się
-Nigdy!-powiedział głośniejszym tonem po czym przyciągnął mnie do siebie i lekko pocałował
-Mmm chcę więcej takich pow...-nie dokończyłam bo obdarował mnie kolejnym pocałunkiem
-Rozumiem , że mam cię pocałować aby coś powiedzieć ?-kiwnął twierdząco głową przegryzając wargę . Pocałowałam go tak samo lekko jak on .
-A więc chcę więcej takich powitań -wyszczerzyłam się, zamknęłam drzwi , klucze schowałam do torby , złapałam mojego chłopaka za rękę i ruszyliśmy do szkoły . Szliśmy w ciszy , ale nie była ona krępująca . Gdy weszliśmy do szkoły Zayn poszedł do swojej szafki a ja do swojej . Olivia całowała się z Liamem przed moją i Olivi szafką .
-Okazujcie sobie miłość w mniej publicznym miejscu , co ?- powiedziałam poważnie po czym się zaśmiałam . Schowałam kurtkę do szafki . Wzięłam historię , a pozostałe książki zostawiłam w szafce . Poszłam pod klasę gdzie stało 4/5 One Direction . Nie było Liama , który na pewno dalej całował się z Ollie . Bardzo cieszyłam się z ich związku , bo wiedziałam , że Li jej nie zrani . Bałam się co do mojego związku z Zaynem , bo wiem , że uznawali go za Bad Boya , ale przy mnie jest taki delikatny , troskliwy , czuję się przy nim bezpiecznie . Przyszła Olivia a za nią Liam , akurat zadzwonił dzwonek . Pani otworzyła nam klasę i weszliśmy . Usiadłam z Zaynem . Byłam ciekawa czy Danielle wie o związku moich przyjaciół . Tak Liam był moim przyjacielem . Mieliśmy religię , lekcja jak zawsze zaczęła się modlitwą , którą i tak odmawiała tylko katechetka . Prawie zasnęłam , ale Zayn mnie rozśmieszał i cały czas wybuchałam śmiechem . O mały włos nie poszliśmy do dyrektora. Angielski był to podstawowy przedmiot ( jak u nas Polski ) . Z dyktanda dostałam 4 byłam z siebie dumna . Po chemii przyszedł czas na lunch . Weszliśmy do ogromnej stołówki . Chłopcy jedli hamburger i cole , a ja z Ollie naleśniki francuskie + sok pomarańczowy . Gdy usiedliśmy przy stole Niall zapytał :
-Czemu wy tak mało jecie ? - ja z Olivką się zaśmiałyśmy
-Mało ? -zdziwiła się Olivka
-Nie znasz nas - szturchnęłam Ollie w ramię po czym się zaśmiałyśmy
-No , ale ty Horan też masz jakoś mało tego jedzenia - zaśmiał sie mój chłopak
-Spokojnie to tylko przystawka-zaśmiał się Głodomorek
Zjedliśmy lunch cały czas się śmiejąc . Byłam ciekawa czy jak wrócę to mama będzie już w domu . Historia , Matematyka minęły szybko . Na końcu przyszedł czas na W-F . Z Olivką poszłam do szatni . Przebrałam się i czekałam na Olivkę która zaraz po mnie wyszła . Poszłyśmy na hale i usiadłyśmy obok chłopaków . Gdy przyszły Amy i Hannah rozpoczęła się gra w siatkówkę. Byłam w drużynie z : Liamem ,Harrym , Amy , Kylem , Chadem , Julką (reszta klasy to tam nic ) .
-Ja mam grać z tym wieśniakiem ? -zapytała kierując wzrok w moją stronę
-Wolę być wieśniakiem niż sklepem kosmetycznym
-Osz ty!-była już dość wkurzona , podeszła do mnie
-STOP-krzyknął Liam i stanął przede mną
-Gramy ! - krzyknął nauczyciel i rozpoczęliśmy grać .Z Amy nie było więcej problemów ponieważ Chad nadepnął jej na nogę i usiadła na ławce . Miałam wrażenie że Chad ciągle na mnie patrzy , ale miałam nadzieję , że tylko mi się tak wydaje . Zayn ciągle dawał nam wygrywać , a więc wygraliśmy 3-1 . Jeden punkt oczywiście musiała dać i Amy . Po w-fie poszłam wziąć prysznic . Przebrałam się w normalne ciuchy i z Ollie wyszłyśmy ze szkoły . Zayn mnie podwiózł , chłopcy zaspali więc Zayn pojechał sam , a reszta z Liamem . Olivia pojechała z 4/5 1D . Włączyłam radio . Leciała piosenka Over Again oczywiście One Direction . Zaczęłam ją śpiewać .
-WOW , Jak ty wspaniale śpiewasz-powiedział Zayn
-Jasne jasne-zaczerwieniłam się
-Dlaczego mi nie powiedziałaś ?
-Ale że co ?
-Że tak pięknie śpiewasz ?
-Już jesteśmy , do jutra - pocałowałam go namiętnie i wyszłam z samochodu .
Drzwi były zamknięte czyli mama jeszcze nie wróciła . Otworzyłam drzwi i weszłam do środka . Ściągnęłam buty i poszłam do salonu . Torbę rzuciłam na kanapę . Na stole leżał talerz z rybą i frytkami a do tego żółte frugo .
-Co to ?- szepnęłam bliżej stołu gdy ktoś zasłonił mi oczu . Szybko się odwróciłam .
-Mama !-krzyknęłam i wtuliłam się w nią jak najmocniej
-Dzień dobry kochanie ! - przytuliła mnie tak samo mocno jak ja ją
-Chodźmy zjeść bo nam wystygnie -powiedziała moja rodzicielka po czym usiadłyśmy do stołu . Starałyśmy się nie myśleć że dziś się rozstajemy . Jedząc obiad opowiedziała mi o swoim chłopaku i o ich mieszkaniu . Niestety poznam go dopiero za miesiąc ponieważ wtedy mama przyjeżdża do mnie w odwiedziny . Pomogłam mamie posprzątać i poszłam do siebie aby się cieplej ubrać , bo miałam iść z mamą na spacer . Wzięłam z szafy ciuchy i poszłam do łazienki . Wzięłam telefon i zeszłam na dół . Moja mama siedziała na kanapie i czytała gazetę .
-Jestem gotowa-powiedziałam , a mama wstała i poszłyśmy do przed pokoju . Założyłam conversy i kurtkę . Moja mama miała na sobie płaszczyk . Wyszłyśmy z domu . Mama wzięła mnie pod rękę i spacerowałyśmy po parku . Rozmawiałyśmy jakbyśmy nie widziały się przez rok . Mama zabrała mnie do starbucksa . Wypiłyśmy tam latte i zjadłyśmy sernik . Potem poszłyśmy do centrum handlowego .
-Chodź muszę ci coś pokazać ale nie wiem czy ci się spodoba .-powiedziała mama
-Mamo nie chcę żebyś mi coś kupowała
-Daj spokój założysz to na jakąś wyjątkową okazję , przypomni ci mnie -uśmiechnęła się mama i weszłyśmy do sklepu. Mama pokazała mi cudowną sukienkę . Od razu poszłam do przymierzalni .
-Na pewno chcesz mi ją kupić ? -mama kiwnęła twierdząco głową
-No nie mogę się oprzeć - powiedziałam i weszłam do przebieralni . Ubrałam swoje ciuchy i dałam mamie sukienkę . Gdy wyszłyśmy ze sklepu była 17.30 musiałyśmy wracać ponieważ mama miała samolot o 20 a musiała się jeszcze spakować . Poszłyśmy do domu . Ściągnęłam buty i płaszcz . Poszłam do kuchni i zrobiła, sobie gorące kakao .
-Pomóc ci się spakować ?-zapytałam mamy
-Nie idź odrób lekcje-puściła mi oczko a ja poszłam do pokoju biorąc torbę z sofy . Postawiłam kakao na biurku . Dostałam smsa .
"Kocham cię słoneczko ♥Tęsknie za tobą chcę cię już zobaczyć♥Zayn"
Odpisałam :
"Ja ciebie bardziej♥Miss you♥Emily"
Po odpisaniu wzięłam się za odrabianie lekcji pijąc przy tym kakao .Skończyłam o 19 . Poszłam do sypialni mamy . Nie było ani jej walizek ani jej czyli że była już spakowana . Zeszłam na dół. Rodzicielka oglądała telewizję .
-Musimy się zbierać- powiedziała moja mama
-Już ? -powiedziałam smutno
-Niestety-powiedziała mama wyłączając TV .Ubrałam to samo co przed spacerem . Pomogłam mamie spakować walizki do samochodu . Ruszyłyśmy na lotnisko . Włączyłam radio . Powiedziałam mamie o Zaynie . Bardzo nawet bardzo bardzo się ucieszyła . Zaproponowała aby czasami nocował u mnie aby nic mi się nie stało , ale żebyśmy nie zrobili nic głupiego . Po 30 minutach byłyśmy na lotnisku . Mama kupiła bilet i musiałam się z nią pożegnać .
-Na pewno chcesz żebym wyjechała?-zapytała mama
-Tak chcę dla ciebie jak najlepiej
-Ale to ja dla ciebie powinnam tak chcieć-powiedziała po czym ucałowała mnie w czoło
-A nie chcesz ? Cały czas to robisz-uśmiechnęłam się od ucha do ucha
-Pieniądze zostawiłam ci w kuchni
-Dobrze
-Za 10 minut mama samolot muszę iść na odprawę-powiedziała moja rodzicielka
-Pa , będę tęskniła -powiedziałam i wtuliłam się w nią
-Ja również i to bardzo bardzo - przytuliła mnie bardzo mocno
-Kocham cię-powiedziałam
-Ja ciebie też kocham córeczko-powiedziała i ucałowała mnie w czoło
-Dobra idź już bo się rozkleję -jeszcze raz ją uścisnęłam szepnęłam jej do ucha "kocham cię mamusiu" i poszłam do samochodu . Zaczynam samodzielne życie . Nie moge w to uwierzyć . Włączyłam radio na full i po 30 minutach byłam w domu . Była 20.30 .Weszłam do domu . Ściągnęłam kurtkę i trampki . Zadzwoniłam do Zayna .
-Cześć kochanie , coś się stało?-odezwał się głos z słuchawki
-Cześć , nie przyjdziesz do mnie boję sie sama spać-powiedziałam głosem 5-letniej dziewczynki i się zaśmiałam
-Zaraz będę -po 10 minutach usłyszałam dzwonek . Otworzyłam drzwi . Stał w nich Zayn . Wtuliłam się w niego i utonęłam w zapachu jego perfum . Zamknęłam drzwi i poszliśmy do salonu .
-Chodź coś zjeść -zrobiliśmy sobie moje hot-dogi czyli bułka , parówka i różne sosy . Popiliśmy je colą i poszliśmy do salonu . Położyliśmy się na sofie i oglądaliśmy uprowadzoną. Po filmie poszliśmy do góry . Zayn kąpał się w mojej łazience a ja w łazience mojej mamy . Gdy umyta weszłam do pokoju mój chłopak leżał już na łóżko .
-Mrrrrrr...-zamruczał na co ja wybuchnęłam śmiechem . Zgasiłam światło a on zapalił lampkę nocną . Położyłam się obok niego .Przykryłam nas kołdrą.
-Kocham cię -powiedziałam i wtuliłam się w niego
-Ja ciebie bardziej-pocałował mnie w głowę .Ułożył mnie na łóżku i zaczął namiętnie całować . Najpierw w usta a później na szyi . Jeździł ręką po moim udzie . Namiętnie sie całowaliśmy .Włożył rękę pod moją koszulkę .
-Nie Zayn-powiedziałam i wyciągnęłam jego rękę spod mojej koszulki
-Nie jestem jeszcze gotowa
-Rozumiem , przepraszam -powiedział i musnął moje usta . Zgasił lampkę .
-Dobranoc , kocham cię
-Dobranoc , ja ciebie też-musnęliśmy swoje usta i wtuleni w siebie zasnęliśmy .
niedziela, 11 listopada 2012
"Jesteśmy razem"
(Środa)
Obudziłam się sama . Spojrzałam na zegarek , wskazywał godzinę 7:10 . Do szkoły miałam na 8:44 . Powoli zeszłam z łóżka i wybrałam z szafy ciuchy . Na dworze było chłodno . Zdziwiłabym się gdyby było ciepło . Poszłam do łazienki i wzięłam ciepły prysznic . Ubrałam się , podkręciłam włosy , które ułożyłam na bok i pomalowałam się . Wzięłam torbę i wciąż zaspana zeszłam na dół . Zrobiłam sobie kanapkę z szynką i pomidorem . Zjadłam ją w 10 minut . Popiłam ją szklanką soku pomarańczowego .Umyłam zęby i spojrzałam na zegarek . Była 8:10 . Ubrałam buty i kurtkę . Wyszłam z domu i na ulicy spotkałam Olivię .
-Hej-przytuliłam ją a ona mnie ,
-Dzisiaj twoja mama wraca?-zaprzeczyłam głową
-Jutro-powiedziałam
-I nie było żadnej imprezy?-zaczęłyśmy iść powoli ,
-Oj , kochana teraz będzie ich z 2 razy w tygodniu-zaśmiałyśmy się
-Nie szłaś z Zaynem?
-Nie kontaktowałam się z nim rano , a co?
-A nic-uśmiechnęła się-Pokłóciliście się?
-Nie , dzisiaj chciałam powiedzieć chłopakom , że jesteśmy razem , ale muszę porozmawiać z nim,
-Mam nadzieję że mogę również przyjść ?
-Jasne , no ale wiesz , bo muszę posprzątać i zrobić zakupy-zaśmiałam się
-Zawsze możesz na mnie liczyć-wyszczerzyła się
-Dziękuję-przytuliłam ją
Szłyśmy jeszcze 5 minut . Weszłyśmy do szkoły . Schowałam kurtkę do szafki ponieważ mi nie pasowała , książki , również wzięłam tylko Francuski . Poszłyśmy przed szkołę , spotkałyśmy tam chłopaków .
-Cześć-powiedziałyśmy do wszystkich . Usiadłam na schodach i rozmawialiśmy . Po chwili zadzwonił dzwonek . Lekcje minęły szybciej niż się spodziewałam. Umówiłam się z chłopakami , że mają być u mnie o 16.30 .Zayn zgodził się abyśmy im dzisiaj powiedzieli . Chłopcy myślą że przychodzą aby pomóc mi sprzątać . Chociaż potrzebuję też takiej pomocy . Zaśmiałam się w myślach . Otworzyłam drzwi i byłam w przedpokoju . Ściągnęłam trampki i poszłam do góry . Odłożyłam torbę .Chciałam w końcu zjeść normalny obiad więc postanowiłam wybrać się do restauracji . Wzięłam z szafy porządniejsze ciuchy i poszłam do łazienki aby się przebrać.Zrobiłam to co miałam zrobić i zeszłam na dół .Ubrałam czerwone szpilki i chwyciłam torbę . Po chwili zniknęłam za drzwiami . Wsiadłam do mojego samochodu i pojechałam do centrum Londynu .Zaparkowałam i weszłam do restauracji . Usiadłam i po chwili podeszła do mnie kelnerka . Podała mi menu. Zamówiłam lasange i wodę lekko gazowaną . Zjadłam obiad i zapłaciłam . Wyszłam z restauracji i wsiadłam do auta . Była 16 . W około 10 minut byłam w domu . Weszłam do środka ściągnęłam buty i pobiegłam do pokoju . Przebrałam się w luźne ciuchy( http://www.faslook.pl/collection/luz-58/ ) . Zeszłam na dół i założyłam conversy . Napiłam się wody i usłyszałam dzwonek do drzwi . Była to Olivia ( http://www.faslook.pl/collection/do-szkoly-3-6/ )
-Hej -powiedziałam i wpuściłam ją do środka ,
-Siemka , zrobiłam ci zakupy-wyszczerzyła się i ściągnęła vansy .
-Nie trzeba było -powiedziałam i wzięłam od niej siatki . Poszłyśmy do kuchni .
-Chcesz coś do picia?-zapytałam
-Wezmę sobie -wyciągnęła z lodówki czarne frugo i usiadła na blacie . Schowałam zakupy do lodówki i usłyszałam dzwonek .
-Idź do salonu to pewnie chłopcy-powiedziałam i pobiegłam otworzyć drzwi .Przywitałam się z wszystkimi . 4/5 1D poszli do salonu a Zayn ściągał jeszcze swoje czerwone conversy .
-Teraz im powiemy?-szepnęłam mu do ucha , a on kiwnął głową na tak . Musnęłam jego policzek i weszliśmy do salonu ( http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1360&bih=643&tbm=isch&tbnid=6rfCChAyszeKuM:&imgrefurl=http://tomojczas.blogspot.com/2012/10/na-salony-zapraszamy-czyli-salon-idealny.html&docid=3s1EmxAxUNnbvM&imgurl=https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhAifbUzrOOEKKdpEIgyAlq4TkX1WeQxBqs62V4lEwceQrIqCDjgeavCqsauuuYskkXJEj39adTmzpIlyKbaMaXkPpP5VS20Gj9wvLBFS8FRDqST1TIABLQCNRMV4dzFFkqISo2sjVYDo/s1600/1_3384salon_ostateczny.jpg&w=640&h=392&ei=fMafUMWsL4rIswas5oD4AQ&zoom=1&iact=rc&dur=297&sig=109652889365910932373&page=1&tbnh=139&tbnw=242&start=0&ndsp=16&ved=1t:429,r:0,s:0,i:134&tx=94&ty=75 )
-Musimy wam coś powiedzieć-zaczął Zayn i nastąpiła chwila ciszy
-Jesteśmy razem - powiedziałam szybko i spojrzałam w podłogę
Wszyscy zaczęli skakać i krzyczeć :
-Emi i Zayn
A później rzucili się na nas i przytulali
-Dobra koniec , musimy sprzątać - krzyknęłam a kaźdy usiadł z niezadowoleniem na ogromnej sofie .
-No co ?-zaśmiałam się
-Niall sprzątasz w kuchni
-Yeah !-krzyknął blondyn
-W kuchni a nie w lodówce-ja , Ollie i 4/5 1D zaśmialiśmy się
-Harry i Lou salon i przedpokój
-Liam w łazience na dole i schody
-Ollie u mojej mamy w pokoju i łazience ( http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1360&bih=643&tbm=isch&tbnid=PY5H_WOl_vTmIM:&imgrefurl=http://www.wajnert.pl/kolekcje/meble-systemowe/sypialnia&docid=aUznys62eos7uM&imgurl=http://www.wajnert.pl/files_pl/file_8698/bianca_7.Cx500x300.c64581d5.jpg&w=500&h=300&ei=8cefULSSGIXptQbhxYCYCQ&zoom=1&iact=hc&vpx=443&vpy=358&dur=2618&hovh=174&hovw=290&tx=138&ty=138&sig=109652889365910932373&page=1&tbnh=138&tbnw=237&start=0&ndsp=16&ved=1t:429,r:12,s:0,i:170 ) ( http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1360&bih=643&tbm=isch&tbnid=ROOTEqZYKFNY-M:&imgrefurl=http://www.domowy.edukator.info/renowacja-lazienki&docid=3HS6T7iUbCKzjM&imgurl=http://www.domowy.edukator.info/data/uploads/lazienka.jpg&w=450&h=312&ei=IMifUKKzH8XIsgbqn4GIBA&zoom=1&iact=hc&vpx=706&vpy=360&dur=1795&hovh=187&hovw=270&tx=86&ty=93&sig=109652889365910932373&page=3&tbnh=142&tbnw=192&start=37&ndsp=23&ved=1t:429,r:26,s:20,i:276 )
-A Liam jak skończysz to możesz pomóc Olivce
-A ja z Zaynem posprzątamy w mojej łazience i moim pokoju - wyszczerzyłam się
-Dziękuję , koniec zabrania do roboty !-znowu się zaśmiałam i każdy poszedł robić to o co ich poprosiłam. Weszłam z Zaynem do mojego pokoju . On objął mnie w tali i zaczął namiętnie całować .
-Łołołoło mamy sprzątać - odeszłam od niego i posłałam łóżko .
-Do roboty- rzuciłam mu ścierkę i płyn do mycia okien . Ja powycierałam kurze a on umył okno . Sprzątaliśmy około półtora godziny .
-To skończyliśmy- powiedział mój chłopak i rzuciliśmy się na łóżko .
-Dziękuję - powiedziałam i dałam mu buziaka w usta .
-Dla ciebie wszystko - pocałował mnie namiętnie a ja to odwzajemniałam
-Dobra chodźmy- powiedziałam i wstaliśmy z łóżka . Poprawiłam jeszcze je i zeszliśmy na dół . Niall , Harry , Lou siedzieli w salonie i oglądali jakiś film .
-Już skończyliśmy-powiedziałam i usiadłam obok Harrego
-My też-wyszczerzył się Niall a ja spojrzałam na niego tajemniczo i zaśmiałam się
-Olivia i Liam jeszcze sprzątają-zapytałam i rozglądnęłam się po salonie
-Jak widać -powiedział Lou i zaczęliśmy oglądać film
"Olivia"
Gdy posprzątałam łazienkę przyszedł do mnie Li .
-Już skończyłem więc przyszedłem ci pomóc - powiedział , pokazał swój śnieżnobiały uśmiech i rzucił się na łóżko .
-Tak chcesz mi pomóc ? -zaśmiałam się i rzuciłam się na niego . Zaczęliśmy się bić poduszkami . Po 15 minutach :
-Dobra chodźmy sprzątać-wstałam i pociągnęłam go za rękę . Cały czas się wygłupiając zaczęliśmy sprzątać pokój . Po 45 minutach skończyliśmy .
-Wiesz co ? - powiedział Liam a ja usiadłam na łóżku
-Hmm ?- powiedziałam , a on usiadł obok mnie
-Lubię cię nawet bardzo - nasze twarze zaczęły się zbliżać aż w końcu nasze usta złączyły się w pocałunku . Jego wargi były ciepłe i miękkie . Odwzajemniłam jego pocałunek . Położył mnie na łóżku i zaczęliśmy się namiętnie całować .
-Ja cie nie lubię - powiedziałam gdy już przestaliśmy się całować
-Co?powiedział Liam gdy już wstał . Stanęłam na przeciwko niego
-Ja cię kocham - przytuliłam go mocno .
-Może to za wcześnie ale chcesz być moją dziewczyną ?
-Nie -powiedziałam , nastała chwila cisza
-Jak to ?
-Oczywiście , że chcę głuptasie -zaśmiałam się i pocałowałam go .
-Powiemy im to ?-zapytał mnie mój chłopak a ja kiwnęłam głową na tak . Poprawiłam łóżko i zeszliśmy na dół .
"Emilie"
Dziwiło mnie że tak długo ich nie ma . Ale później zatraciłam się w filmie "Wild Child" i nie myślałam o tym . Po jakiś 50 minutach zeszli .
-No w końcu - powiedział Zayn a Harry podniósł głowę z mojego brzucha i usiadł .
-My też mamy dla was wiadomość-powiedziała Ollie
-Bo my...-Liam , zaczęłam sie niepokoić
-Ja i Liam jesteśmy razem-dokończyła Olivka .
-Co? A co z Danielle ?-powiedział blondynek , a Olivia zbladła
-Zerwałem z nią
-Kiedy?-powiedział Harry
-Wczoraj , już od dawna kochałem Ollie-Olivia dała mu buziaka w policzek , a ja podbiegłam do mojej przyjaciółki i mocno ją przytuliłam . Po gratulacjach musieliśmy się pożegnać .Gdy wszyscy wyszli został jeszcze Zayn .
-No i musimy się rozstać -wzruszył ramionami
-Niestety , ale jutro się zobaczymy
-Pa- pocałował mnie namiętnie głaskając moje plecy
-Pa-powiedziałam i dałam mu buziaka w usta
-Kocham cię -powiedział i znowu mnie pocałował
-Ja ciebie też-odwzajemniłam a on wyszedł . Zakluczyłam drzwi , zrobiłam sobie płatki , które zjadłam w mgnieniu oka . Wyłączyłam telewizor , zgasiłam wszystkie światła na dole i poszłam do góry . Odrobiłam matematykę , bo na szczęście tylko ona była zadana , zmieniłam status i zniknęłam w łazience . Nigdy w niej nie było tak czysto . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic i ubrałam pidżamkę ( http://www.faslook.pl/collection/pidzama-8/ ) Padnięta położyłam się do łóżka . Napisałam do Zayna :
Dobranoc ♥
Gdy dostałam odpowiedź :
Kolorowych snów , kocham cię ♥
Zasnęłam .
I JAK SIĘ PODOBA ? KOMENTOWAĆ ! DZIĘKUJĘ ZA TYLE ODWIEDZIN ♥
Obudziłam się sama . Spojrzałam na zegarek , wskazywał godzinę 7:10 . Do szkoły miałam na 8:44 . Powoli zeszłam z łóżka i wybrałam z szafy ciuchy . Na dworze było chłodno . Zdziwiłabym się gdyby było ciepło . Poszłam do łazienki i wzięłam ciepły prysznic . Ubrałam się , podkręciłam włosy , które ułożyłam na bok i pomalowałam się . Wzięłam torbę i wciąż zaspana zeszłam na dół . Zrobiłam sobie kanapkę z szynką i pomidorem . Zjadłam ją w 10 minut . Popiłam ją szklanką soku pomarańczowego .Umyłam zęby i spojrzałam na zegarek . Była 8:10 . Ubrałam buty i kurtkę . Wyszłam z domu i na ulicy spotkałam Olivię .
-Hej-przytuliłam ją a ona mnie ,
-Dzisiaj twoja mama wraca?-zaprzeczyłam głową
-Jutro-powiedziałam
-I nie było żadnej imprezy?-zaczęłyśmy iść powoli ,
-Oj , kochana teraz będzie ich z 2 razy w tygodniu-zaśmiałyśmy się
-Nie szłaś z Zaynem?
-Nie kontaktowałam się z nim rano , a co?
-A nic-uśmiechnęła się-Pokłóciliście się?
-Nie , dzisiaj chciałam powiedzieć chłopakom , że jesteśmy razem , ale muszę porozmawiać z nim,
-Mam nadzieję że mogę również przyjść ?
-Jasne , no ale wiesz , bo muszę posprzątać i zrobić zakupy-zaśmiałam się
-Zawsze możesz na mnie liczyć-wyszczerzyła się
-Dziękuję-przytuliłam ją
Szłyśmy jeszcze 5 minut . Weszłyśmy do szkoły . Schowałam kurtkę do szafki ponieważ mi nie pasowała , książki , również wzięłam tylko Francuski . Poszłyśmy przed szkołę , spotkałyśmy tam chłopaków .
-Cześć-powiedziałyśmy do wszystkich . Usiadłam na schodach i rozmawialiśmy . Po chwili zadzwonił dzwonek . Lekcje minęły szybciej niż się spodziewałam. Umówiłam się z chłopakami , że mają być u mnie o 16.30 .Zayn zgodził się abyśmy im dzisiaj powiedzieli . Chłopcy myślą że przychodzą aby pomóc mi sprzątać . Chociaż potrzebuję też takiej pomocy . Zaśmiałam się w myślach . Otworzyłam drzwi i byłam w przedpokoju . Ściągnęłam trampki i poszłam do góry . Odłożyłam torbę .Chciałam w końcu zjeść normalny obiad więc postanowiłam wybrać się do restauracji . Wzięłam z szafy porządniejsze ciuchy i poszłam do łazienki aby się przebrać.Zrobiłam to co miałam zrobić i zeszłam na dół .Ubrałam czerwone szpilki i chwyciłam torbę . Po chwili zniknęłam za drzwiami . Wsiadłam do mojego samochodu i pojechałam do centrum Londynu .Zaparkowałam i weszłam do restauracji . Usiadłam i po chwili podeszła do mnie kelnerka . Podała mi menu. Zamówiłam lasange i wodę lekko gazowaną . Zjadłam obiad i zapłaciłam . Wyszłam z restauracji i wsiadłam do auta . Była 16 . W około 10 minut byłam w domu . Weszłam do środka ściągnęłam buty i pobiegłam do pokoju . Przebrałam się w luźne ciuchy( http://www.faslook.pl/collection/luz-58/ ) . Zeszłam na dół i założyłam conversy . Napiłam się wody i usłyszałam dzwonek do drzwi . Była to Olivia ( http://www.faslook.pl/collection/do-szkoly-3-6/ )
-Hej -powiedziałam i wpuściłam ją do środka ,
-Siemka , zrobiłam ci zakupy-wyszczerzyła się i ściągnęła vansy .
-Nie trzeba było -powiedziałam i wzięłam od niej siatki . Poszłyśmy do kuchni .
-Chcesz coś do picia?-zapytałam
-Wezmę sobie -wyciągnęła z lodówki czarne frugo i usiadła na blacie . Schowałam zakupy do lodówki i usłyszałam dzwonek .
-Idź do salonu to pewnie chłopcy-powiedziałam i pobiegłam otworzyć drzwi .Przywitałam się z wszystkimi . 4/5 1D poszli do salonu a Zayn ściągał jeszcze swoje czerwone conversy .
-Teraz im powiemy?-szepnęłam mu do ucha , a on kiwnął głową na tak . Musnęłam jego policzek i weszliśmy do salonu ( http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1360&bih=643&tbm=isch&tbnid=6rfCChAyszeKuM:&imgrefurl=http://tomojczas.blogspot.com/2012/10/na-salony-zapraszamy-czyli-salon-idealny.html&docid=3s1EmxAxUNnbvM&imgurl=https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhAifbUzrOOEKKdpEIgyAlq4TkX1WeQxBqs62V4lEwceQrIqCDjgeavCqsauuuYskkXJEj39adTmzpIlyKbaMaXkPpP5VS20Gj9wvLBFS8FRDqST1TIABLQCNRMV4dzFFkqISo2sjVYDo/s1600/1_3384salon_ostateczny.jpg&w=640&h=392&ei=fMafUMWsL4rIswas5oD4AQ&zoom=1&iact=rc&dur=297&sig=109652889365910932373&page=1&tbnh=139&tbnw=242&start=0&ndsp=16&ved=1t:429,r:0,s:0,i:134&tx=94&ty=75 )
-Musimy wam coś powiedzieć-zaczął Zayn i nastąpiła chwila ciszy
-Jesteśmy razem - powiedziałam szybko i spojrzałam w podłogę
Wszyscy zaczęli skakać i krzyczeć :
-Emi i Zayn
A później rzucili się na nas i przytulali
-Dobra koniec , musimy sprzątać - krzyknęłam a kaźdy usiadł z niezadowoleniem na ogromnej sofie .
-No co ?-zaśmiałam się
-Niall sprzątasz w kuchni
-Yeah !-krzyknął blondyn
-W kuchni a nie w lodówce-ja , Ollie i 4/5 1D zaśmialiśmy się
-Harry i Lou salon i przedpokój
-Liam w łazience na dole i schody
-Ollie u mojej mamy w pokoju i łazience ( http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1360&bih=643&tbm=isch&tbnid=PY5H_WOl_vTmIM:&imgrefurl=http://www.wajnert.pl/kolekcje/meble-systemowe/sypialnia&docid=aUznys62eos7uM&imgurl=http://www.wajnert.pl/files_pl/file_8698/bianca_7.Cx500x300.c64581d5.jpg&w=500&h=300&ei=8cefULSSGIXptQbhxYCYCQ&zoom=1&iact=hc&vpx=443&vpy=358&dur=2618&hovh=174&hovw=290&tx=138&ty=138&sig=109652889365910932373&page=1&tbnh=138&tbnw=237&start=0&ndsp=16&ved=1t:429,r:12,s:0,i:170 ) ( http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl&sa=N&biw=1360&bih=643&tbm=isch&tbnid=ROOTEqZYKFNY-M:&imgrefurl=http://www.domowy.edukator.info/renowacja-lazienki&docid=3HS6T7iUbCKzjM&imgurl=http://www.domowy.edukator.info/data/uploads/lazienka.jpg&w=450&h=312&ei=IMifUKKzH8XIsgbqn4GIBA&zoom=1&iact=hc&vpx=706&vpy=360&dur=1795&hovh=187&hovw=270&tx=86&ty=93&sig=109652889365910932373&page=3&tbnh=142&tbnw=192&start=37&ndsp=23&ved=1t:429,r:26,s:20,i:276 )
-A Liam jak skończysz to możesz pomóc Olivce
-A ja z Zaynem posprzątamy w mojej łazience i moim pokoju - wyszczerzyłam się
-Dziękuję , koniec zabrania do roboty !-znowu się zaśmiałam i każdy poszedł robić to o co ich poprosiłam. Weszłam z Zaynem do mojego pokoju . On objął mnie w tali i zaczął namiętnie całować .
-Łołołoło mamy sprzątać - odeszłam od niego i posłałam łóżko .
-Do roboty- rzuciłam mu ścierkę i płyn do mycia okien . Ja powycierałam kurze a on umył okno . Sprzątaliśmy około półtora godziny .
-To skończyliśmy- powiedział mój chłopak i rzuciliśmy się na łóżko .
-Dziękuję - powiedziałam i dałam mu buziaka w usta .
-Dla ciebie wszystko - pocałował mnie namiętnie a ja to odwzajemniałam
-Dobra chodźmy- powiedziałam i wstaliśmy z łóżka . Poprawiłam jeszcze je i zeszliśmy na dół . Niall , Harry , Lou siedzieli w salonie i oglądali jakiś film .
-Już skończyliśmy-powiedziałam i usiadłam obok Harrego
-My też-wyszczerzył się Niall a ja spojrzałam na niego tajemniczo i zaśmiałam się
-Olivia i Liam jeszcze sprzątają-zapytałam i rozglądnęłam się po salonie
-Jak widać -powiedział Lou i zaczęliśmy oglądać film
"Olivia"
Gdy posprzątałam łazienkę przyszedł do mnie Li .
-Już skończyłem więc przyszedłem ci pomóc - powiedział , pokazał swój śnieżnobiały uśmiech i rzucił się na łóżko .
-Tak chcesz mi pomóc ? -zaśmiałam się i rzuciłam się na niego . Zaczęliśmy się bić poduszkami . Po 15 minutach :
-Dobra chodźmy sprzątać-wstałam i pociągnęłam go za rękę . Cały czas się wygłupiając zaczęliśmy sprzątać pokój . Po 45 minutach skończyliśmy .
-Wiesz co ? - powiedział Liam a ja usiadłam na łóżku
-Hmm ?- powiedziałam , a on usiadł obok mnie
-Lubię cię nawet bardzo - nasze twarze zaczęły się zbliżać aż w końcu nasze usta złączyły się w pocałunku . Jego wargi były ciepłe i miękkie . Odwzajemniłam jego pocałunek . Położył mnie na łóżku i zaczęliśmy się namiętnie całować .
-Ja cie nie lubię - powiedziałam gdy już przestaliśmy się całować
-Co?powiedział Liam gdy już wstał . Stanęłam na przeciwko niego
-Ja cię kocham - przytuliłam go mocno .
-Może to za wcześnie ale chcesz być moją dziewczyną ?
-Nie -powiedziałam , nastała chwila cisza
-Jak to ?
-Oczywiście , że chcę głuptasie -zaśmiałam się i pocałowałam go .
-Powiemy im to ?-zapytał mnie mój chłopak a ja kiwnęłam głową na tak . Poprawiłam łóżko i zeszliśmy na dół .
"Emilie"
Dziwiło mnie że tak długo ich nie ma . Ale później zatraciłam się w filmie "Wild Child" i nie myślałam o tym . Po jakiś 50 minutach zeszli .
-No w końcu - powiedział Zayn a Harry podniósł głowę z mojego brzucha i usiadł .
-My też mamy dla was wiadomość-powiedziała Ollie
-Bo my...-Liam , zaczęłam sie niepokoić
-Ja i Liam jesteśmy razem-dokończyła Olivka .
-Co? A co z Danielle ?-powiedział blondynek , a Olivia zbladła
-Zerwałem z nią
-Kiedy?-powiedział Harry
-Wczoraj , już od dawna kochałem Ollie-Olivia dała mu buziaka w policzek , a ja podbiegłam do mojej przyjaciółki i mocno ją przytuliłam . Po gratulacjach musieliśmy się pożegnać .Gdy wszyscy wyszli został jeszcze Zayn .
-No i musimy się rozstać -wzruszył ramionami
-Niestety , ale jutro się zobaczymy
-Pa- pocałował mnie namiętnie głaskając moje plecy
-Pa-powiedziałam i dałam mu buziaka w usta
-Kocham cię -powiedział i znowu mnie pocałował
-Ja ciebie też-odwzajemniłam a on wyszedł . Zakluczyłam drzwi , zrobiłam sobie płatki , które zjadłam w mgnieniu oka . Wyłączyłam telewizor , zgasiłam wszystkie światła na dole i poszłam do góry . Odrobiłam matematykę , bo na szczęście tylko ona była zadana , zmieniłam status i zniknęłam w łazience . Nigdy w niej nie było tak czysto . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic i ubrałam pidżamkę ( http://www.faslook.pl/collection/pidzama-8/ ) Padnięta położyłam się do łóżka . Napisałam do Zayna :
Dobranoc ♥
Gdy dostałam odpowiedź :
Kolorowych snów , kocham cię ♥
Zasnęłam .
I JAK SIĘ PODOBA ? KOMENTOWAĆ ! DZIĘKUJĘ ZA TYLE ODWIEDZIN ♥
czwartek, 1 listopada 2012
"Jeśli Tylko Chcesz"
MAM DO WAS PROŹBE . SKORO JEST TYLE ODWEDZIN TO BŁAGAM KOMENTUJCIE . PISZĘ TYLKO DLA TEGO ŻE WIDZĘ LICZNIKI ODWIEDZIN . PROSZĘ <3O
(Wtorek)
Obudziłam się . Myślałam o tym co wydarzyło się z Zaynem . Spojrzałam na zegarek . Była 7.50 do szkoły miałam na 8.15
-O nie , znowu się spóźnię ! -powiedziałam do siebie.
Wyciągnęłam ciuchy z szafy .Pobiegłam do łazienki . Wzięłam prysznic . Ubrałam się , zrobiłam sobie kłoska i pomalowałam . Wzięłam torbę z książkami .Poszłam na dół . Śniadanie sobie darowałam . Umyłam zęby , założyłam buty i wyszłam z domu .Zakluczyłam drzwi. Wsiadłam do samochodu . Jechałam 80 na godzinę . Po 5 minutach byłam w szkole . Niestety lekcje się zaczęły . Wbiegłam do klasy . Na środku klasy stały dwa plastiki .
-Przepraszam za spóźnienie -powiedziałam siadając do ławki
-Co to ma być?-powiedziałam rozglądając się po klasie
-Dwie nowe uczennice Amy i Hannah . Będę chodziły z wami do klasy
-Co?-zrobiłam wielkie oczy
-My też się cieszymy-powiedziała z tego co wiem Hannah
-Myślałem że nie przyjdziesz-szepnął mi do ucha Zayn . Obróciłam się w jego stronę .
-Też się cieszę że cię widzę-uśmiechnęłam się od ucha do ucha .
-Nic nie zrobisz na przywitanie ?
-Nie tutaj , Zayn my jesteśmy razem ?
-Jeśli tylko chcesz-puścił mi oczko
-Ej , Wieśniaku złaź stąd ja chcę siedzieć z Zaynem-powiedziała Amy
-Ej , Plastiku mam to gdzieś co ty chcesz
-Amy do Chada , a Hannah do Nialla
-Że co?-powiedział blondyn
-Chcesz iść do dyrektora?-obok Horana usiadł Plastik
Lekcja się zaczęła.Po 45 minutach wyszliśmy z klasy . Gdy przechodziłam obok ciemnego korytarza ktoś złapał mnie za nadgarstek i pociągnął . Po zapachu perfum zmieszanych z papierosami czułam , że to Zayn.
-Miałaś się ze mną przywitać -szepnął i złapał mnie w tali . Pocałowałam go namiętnie a on to odwzajemnił.
-Kocham cię -szepnął mi do ucha , pocałował w policzek i poszedł
Poszłam do szafek . Olivia pakowała książkę do torby .
-Hej-podeszłam do niej i przytuliłam ją
-Cześć , co masz taki dobry humor?zapytała
-Ollie jesteś moją przyjaciółką i obiecaj , że nikomu nic nie powiesz
-Obiecuję
-Jestem z Zaynem-szepnęłam jej do ucha
-Gratuluję-przytuliła mnie jak najmocniej mogła.Kocham ją jak siostrę . Zawsze mnie pociesza i cieszy się moim szczęściem .
-Co u ciebie ?
-No raczej nie cieszę się że moje dwie najlepsze przyjaciółki "Amy i Hannah" chodzą z nami do klasy
-O to super bo ja ciesze się tak samo-zaśmiałyśmy się gdy zadzwonił dzwonek na lekcje . Poszłyśmy do klasy . Siedziałam z Ollie . Na lunchu siedziałyśmy przy stoliku z chłopakami . Dan i Elenoar nie było w szkole . Jedliśmy pizze . Po dwóch godzinach lekcje się skończyły . Na parkingu oczywiście musiałam spotkać moje dwie najukochańsze koleżanki z klasy . Na ich widok chciało mi się rzygać .
-Odczep się od Zayna!-podeszła do mnie Amy a jej wzrok spowodował że nogi się pode mną ugięły .
-O co ci chodzi?
-Widziałyśmy jak się całowaliście -powiedziała Hannah
-I co?Nie mogę mieć chłopaka .
-On jest mój , zapamiętaj to sobie bo jak ...-nie kończąc odwróciła się
-Bo jak?-odwróciła się i zbliżała swoją dłoń do mojego policzka . Nagle podbiegł do nas Zayn :
-Odwal się od niej ! -popchnął ją
-Zayn spokojnie-spojrzałam na mojego chłopaka .-Podwieźć cię?
-Nie trzeba pojadę z Liamem
-Pa , do zobaczenia później -musnęłam jego usta i wsiadłam do auta . Włączyłam radio i pojechałam do domu . Wiedziałam że z tymi plastikami nie będzie dobrze . Po 10 minutach dojechałam . Zaparkowałam w garażu i poszłam do domu . Weszłam do góry położyłam torbę na łóżko i zeszłam na dół . Zrobiłam sobie jajecznicę bo na nic innego nie miałam ochoty . Zjadłam , napiłam się wody i poszłam do góry . Odrobiłam lekcje i dostałam smsa :
Cześć <3 Co powiesz na przejażdżkę rowerową nad rzekę ? Wychodzi słońce . Zayn*_*
Szybko odpisałam :
Hej ; * Jasne <3 Za 15 minut u mnie .
Miał rację na dworze było piękne słońce . Wzięłam ciuchy i się przebrałam . Zbiegłam na dół , zdążyłam napić się wody i przyszedł Zayn . Otworzyłam mu drzwi a on przywitał mnie namiętnym pocałunkiem , którego odwzajemniłam . Ubrałam buty i wyszłam z domu . Wyciągnęłam rower z garażu i pojechaliśmy . Jechaliśmy około godziny . Odstawiliśmy rowery i usiedliśmy pod wielkim starym dębem . Przytuleni do siebie podziwialiśmy krajobraz . Położyliśmy się i w ciszy trzymając się za ręce patrzeliśmy w chmury . Położyliśmy się na boku patrząc sobie w oczy.
-Bardzo cię kocham jesteś dla mnie najważniejsza-powiedział Zayn i pocałował mnie w czoło .
-Ja ciebie kocham bardziej-pocałowałam go w nos . Leżeliśmy jeszcze 15 minut i postanowiliśmy wrócić , ponieważ się z ciemniało .Jechaliśmy tyle samo czasu . Wstawiłam rower do garażu i podeszłam do Zayna . Objął mnie w tali i namiętnie pocałował . Ja to odwzajemniłam .
-Do zobaczenia-powiedział
-Pa-szeroko się uśmiechnęłam i weszłam do domu.
Dostałam smsa od Zayna :
Kocham cię najbardziej na świecie ♥
Odpisałam :
love love love ♥
Ściągnęłam buty i poszłam do kuchni . Zrobiłam sobie bułkę z serem , którą zjadłam po 5 minutach . Poszłam do góry i włączyłam laptopa. Od razu weszłam na fejsa . Dodałam post :
Dziękuję ci za wspaniały dzień ♥ Kocham cię ♥ Zayn Malik ♥
Po 20 minutach wyłączyłam laptopa . Poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic , umyłam zęby i poszłam do siebie . Położyłam się i po chwili odpłynęłam do Krainy Morfeusza .
(Wtorek)
Obudziłam się . Myślałam o tym co wydarzyło się z Zaynem . Spojrzałam na zegarek . Była 7.50 do szkoły miałam na 8.15
-O nie , znowu się spóźnię ! -powiedziałam do siebie.
Wyciągnęłam ciuchy z szafy .Pobiegłam do łazienki . Wzięłam prysznic . Ubrałam się , zrobiłam sobie kłoska i pomalowałam . Wzięłam torbę z książkami .Poszłam na dół . Śniadanie sobie darowałam . Umyłam zęby , założyłam buty i wyszłam z domu .Zakluczyłam drzwi. Wsiadłam do samochodu . Jechałam 80 na godzinę . Po 5 minutach byłam w szkole . Niestety lekcje się zaczęły . Wbiegłam do klasy . Na środku klasy stały dwa plastiki .
-Przepraszam za spóźnienie -powiedziałam siadając do ławki
-Co to ma być?-powiedziałam rozglądając się po klasie
-Dwie nowe uczennice Amy i Hannah . Będę chodziły z wami do klasy
-Co?-zrobiłam wielkie oczy
-My też się cieszymy-powiedziała z tego co wiem Hannah
-Myślałem że nie przyjdziesz-szepnął mi do ucha Zayn . Obróciłam się w jego stronę .
-Też się cieszę że cię widzę-uśmiechnęłam się od ucha do ucha .
-Nic nie zrobisz na przywitanie ?
-Nie tutaj , Zayn my jesteśmy razem ?
-Jeśli tylko chcesz-puścił mi oczko
-Ej , Wieśniaku złaź stąd ja chcę siedzieć z Zaynem-powiedziała Amy
-Ej , Plastiku mam to gdzieś co ty chcesz
-Amy do Chada , a Hannah do Nialla
-Że co?-powiedział blondyn
-Chcesz iść do dyrektora?-obok Horana usiadł Plastik
Lekcja się zaczęła.Po 45 minutach wyszliśmy z klasy . Gdy przechodziłam obok ciemnego korytarza ktoś złapał mnie za nadgarstek i pociągnął . Po zapachu perfum zmieszanych z papierosami czułam , że to Zayn.
-Miałaś się ze mną przywitać -szepnął i złapał mnie w tali . Pocałowałam go namiętnie a on to odwzajemnił.
-Kocham cię -szepnął mi do ucha , pocałował w policzek i poszedł
Poszłam do szafek . Olivia pakowała książkę do torby .
-Hej-podeszłam do niej i przytuliłam ją
-Cześć , co masz taki dobry humor?zapytała
-Ollie jesteś moją przyjaciółką i obiecaj , że nikomu nic nie powiesz
-Obiecuję
-Jestem z Zaynem-szepnęłam jej do ucha
-Gratuluję-przytuliła mnie jak najmocniej mogła.Kocham ją jak siostrę . Zawsze mnie pociesza i cieszy się moim szczęściem .
-Co u ciebie ?
-No raczej nie cieszę się że moje dwie najlepsze przyjaciółki "Amy i Hannah" chodzą z nami do klasy
-O to super bo ja ciesze się tak samo-zaśmiałyśmy się gdy zadzwonił dzwonek na lekcje . Poszłyśmy do klasy . Siedziałam z Ollie . Na lunchu siedziałyśmy przy stoliku z chłopakami . Dan i Elenoar nie było w szkole . Jedliśmy pizze . Po dwóch godzinach lekcje się skończyły . Na parkingu oczywiście musiałam spotkać moje dwie najukochańsze koleżanki z klasy . Na ich widok chciało mi się rzygać .
-Odczep się od Zayna!-podeszła do mnie Amy a jej wzrok spowodował że nogi się pode mną ugięły .
-O co ci chodzi?
-Widziałyśmy jak się całowaliście -powiedziała Hannah
-I co?Nie mogę mieć chłopaka .
-On jest mój , zapamiętaj to sobie bo jak ...-nie kończąc odwróciła się
-Bo jak?-odwróciła się i zbliżała swoją dłoń do mojego policzka . Nagle podbiegł do nas Zayn :
-Odwal się od niej ! -popchnął ją
-Zayn spokojnie-spojrzałam na mojego chłopaka .-Podwieźć cię?
-Nie trzeba pojadę z Liamem
-Pa , do zobaczenia później -musnęłam jego usta i wsiadłam do auta . Włączyłam radio i pojechałam do domu . Wiedziałam że z tymi plastikami nie będzie dobrze . Po 10 minutach dojechałam . Zaparkowałam w garażu i poszłam do domu . Weszłam do góry położyłam torbę na łóżko i zeszłam na dół . Zrobiłam sobie jajecznicę bo na nic innego nie miałam ochoty . Zjadłam , napiłam się wody i poszłam do góry . Odrobiłam lekcje i dostałam smsa :
Cześć <3 Co powiesz na przejażdżkę rowerową nad rzekę ? Wychodzi słońce . Zayn*_*
Szybko odpisałam :
Hej ; * Jasne <3 Za 15 minut u mnie .
Miał rację na dworze było piękne słońce . Wzięłam ciuchy i się przebrałam . Zbiegłam na dół , zdążyłam napić się wody i przyszedł Zayn . Otworzyłam mu drzwi a on przywitał mnie namiętnym pocałunkiem , którego odwzajemniłam . Ubrałam buty i wyszłam z domu . Wyciągnęłam rower z garażu i pojechaliśmy . Jechaliśmy około godziny . Odstawiliśmy rowery i usiedliśmy pod wielkim starym dębem . Przytuleni do siebie podziwialiśmy krajobraz . Położyliśmy się i w ciszy trzymając się za ręce patrzeliśmy w chmury . Położyliśmy się na boku patrząc sobie w oczy.
-Bardzo cię kocham jesteś dla mnie najważniejsza-powiedział Zayn i pocałował mnie w czoło .
-Ja ciebie kocham bardziej-pocałowałam go w nos . Leżeliśmy jeszcze 15 minut i postanowiliśmy wrócić , ponieważ się z ciemniało .Jechaliśmy tyle samo czasu . Wstawiłam rower do garażu i podeszłam do Zayna . Objął mnie w tali i namiętnie pocałował . Ja to odwzajemniłam .
-Do zobaczenia-powiedział
-Pa-szeroko się uśmiechnęłam i weszłam do domu.
Dostałam smsa od Zayna :
Kocham cię najbardziej na świecie ♥
Odpisałam :
love love love ♥
Ściągnęłam buty i poszłam do kuchni . Zrobiłam sobie bułkę z serem , którą zjadłam po 5 minutach . Poszłam do góry i włączyłam laptopa. Od razu weszłam na fejsa . Dodałam post :
Dziękuję ci za wspaniały dzień ♥ Kocham cię ♥ Zayn Malik ♥
Po 20 minutach wyłączyłam laptopa . Poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic , umyłam zęby i poszłam do siebie . Położyłam się i po chwili odpłynęłam do Krainy Morfeusza .
KOMENTOWAĆ ♥
sobota, 27 października 2012
"Jesteś piękna"
(Poniedziałek)
Obudził mnie budzik w telefonie . Wyłączyłam go i spojrzałam na okno . Pogoda była jak to w Londynie . Pochmurno , na moje szczęście nie padało . Wstałam i poszłam do szafy . Stałam 10 minut wpatrując się bezczynnie w ciuchy . W końcu wybrałam i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic . Ciepłe krople otaczały moje ciało . Mogłabym stać tam cały dzień , ale po 20 minutach wyszłam . Miałam półtora godziny na wyszykowanie się więc się nie śpieszyłam . Wytarłam się i ubrałam . Pomalowałam się i wyprostowałam włosy . Zrobiłam sobie kłoska i poszłam do pokoju . Spakowałam książki do torby i zeszłam na dół . Bez mamy było pusto , ale musiałam się przyzwyczajać . Ktoś zapukał do drzwi . Otworzyłam . Była to Olivia .Chłód z dworu przeleciał mi po nogach .
-Cześć!-powiedziałam głośniej i przytuliłam ją
-Hej!-zrobiła to samo . Zamknęłam drzwi .
-Jesteś głodna?
-Nie , jadłam w domu
-Jak u dziadków ?-poszłyśmy do kuchni . Zrobiłam sobie tosty .
-A jak ma być na wsi ? Nudy .-usiadła na blacie . Zjadłam , napiłam się soku pomarańczowego , umyłam zęby i poszłyśmy na korytarz . Założyłam płaszcz i kozaki . Zamknęłam dom , schowałam klucze do torby i wsiadłyśmy do auta . Odpaliłam silnik i włączyłam radio .Leciała piosenka One Thing .
-Emi , to nie piosenka chłopaków ?-zapytała mnie przyjaciółka
-Nie wiem -wzruszyłam ramionami i wyjechałam z garażu .
-Ostatnio ich słuchałam ale jednak to nie mój styl -westchnęła
-Mój na pewno też nie-zaśmiałam się
Po 10 minutach byłyśmy w szkole . Zaparkowałam obok auta Zayna .Miałyśmy jeszcze 15 minut do lekcji . Schowałyśmy książki i kurtki do szafek zostawiłyśmy tylko Matmę . Zawołała mnie Julia . Podeszłam do niej :
-Co jest?-zapytałam
-Chciałam cię przeprosić , wiem jestem egoistką ty rozstałaś się z Chadem a ja już z nim byłam , ale uwierz mi ja go kocham i chcę dalej się z tobą przyjaźnić . Znamy się od dziecka i tak po prostu mamy udawać , że się nie znamy ? Ja tak nie mogę .
-Nie mamy udawać że się nie znamy , ale ja ci już nie mogę zaufać . Raczej to może być tylko znajomość nie przyjaźń . Idę na lekcję , cześć .-uśmiechnęłam się lekko i poszłam pod klasę gdzie rozmawiała Olivia z Chłopakami .
-Cześć-powiedziałam stając obok nich
-Cześć-powiedzieli równocześnie na co ja się zaśmiałam
Zadzwonił dzwonek.Weszliśmy do klasy .Usiadłam z Ollie . Przed nami siedział Harry z Louisem , a za nami Zayn z Liamem . Niall siedział sam w pierwszej ławce ponieważ cały czas jadł . Każdy rozmawiał i nikt nie zauważył że do klasy weszła Matematyczka . Nagle coś walnęło o biurko . To pani rzuciła na biurko najgrubszą encyklopedię w naszej szkole . Każdy się uciszył i wlepił wzrok w panią .
-Dość tego!-krzyknęła
-Każdy się przesiada - kontynuuowała
-Yeah!-krzyknął Niall
-Ty zostajesz na miejscu-skierowała się do Horana a on spuścił wzrok
-Emily do Zayna i siadacie w pierwszej ławce -wskazała na środkowy rząd
-Olivia z Harrym również pierwsza ławka w trzecim rzędzie
-Kyle z Julką za Zaynem i Emilią
-Co?-powiedział Kyle
-To co słyszałeś , już-Kyle dosiadł się do Julki która już siedziała za nami . Pogłaskałam Kyla po dłoni i odwróciłam się w swoją stronę .Liam siedział z Elenoar (ciuchy),a Louis z Danielle(ciuchy) . Reszta mnie nie obchodziła . Lekcja się rozpoczęła . Pisaliśmy sprawdzian . Klasa szybko skończyła to nic dziwnego , ale Pani powiedziała że mamy czekać a ona sprawdzi sprawdziany . Dostałam 3 . Byłam zdziwiona bo nie jestem fanką szkoły a tym bardziej matematyki . Zayn dostał 2 , Kyle 3 , Julka 4 , Ollie 3 , Liam 4 , Louis 4 , Harry 3 , Niall 2 , Danielle 4 ,Elenoar 4 .W mojej klasie nie było kujonów . Nie było żadnej jedynki . Jejku , co jeszcze dobrego spotka mnie dzisiaj ? Chemia i Angielski minęły szybko .Po tych lekcjach przyszedł czas na lunch . Poszłam z Olivką na stołówkę . Wzięłyśmy to samo . Sałatkę z kurczakiem i sok pomarańczowy .
-Możemy się do was dosiąść ?-zapytałam El i Dan ,
-Jasne-powiedziały równocześnie . Usiadłam obok Dan na przeciwko Ollie .
-Ty jesteś z Liamem , prawda?-spojrzałam na Danielle ,
-Tak , a co ?
-Tak pytam-czułam czyiś wzrok na sobie . Odwróciłam się . Zayn gapił się na mnie jakbym była duchem , ale gdy odwróciłam się od razu spojrzał na Horana .
-A ty jesteś z Lou?-zapytała Olivka patrząc na Elenoar . Kiwnęła głową potwierdzając to . Znowu czułam wzrok Zayna na sobie .
-Czemu on się tak na mnie patrzy?-zapytałam dziewczyn
-Kto?-powiedziała El ,
-Zayn
-Najwyraźniej mu się podobasz-powiedziała mulatka
-Jasne jasne-spojrzałam na nią i zaczęłam jeść sałatkę , szło mi to wolno . Głównie rozmawiałyśmy o tym o czym rozmawiają dziewczyny czyli ciuchy , kosmetyki itp ...Popiłam sałatkę sokiem i poszłam wyrzucić resztki . Zayn wracał , chcieliśmy się minąć aby przejść ale cały czas robiliśmy krok w tą samą stronę . W końcu Zayn stanął w lewo a ja w prawo . Zaśmialiśmy się i poszłam do śmietnika . Wyrzuciłam resztki i poszłam do klasy . Siedziałam z Dan . Pochmurna pogoda sprawiła że straciłam humor . Nie odzywałam się całą lekcję, a w moim przypadku to bardzo dziwne . Po lekcjach zawiozłam Olivkę do domu i pojechałam do siebie . Ściągnęłam kurtkę i buty . Poszłam do kuchni , wstawiłam wodę na herbatę i poszłam do siebie . Rzuciłam torbę na łóżko i poszłam na dół . Zrobiłam sobie herbatę i poszłam do biblioteki . Usiadłam na siedzeniu na parapecie . Piłam herbatę i patrzałam jak krople deszczu spływają po oknie . Byłam jakaś przygnębiona sama nie wiem dlaczego . Czytałam książkę . Po 20 minutach położyłam się i skuliłam . Łzy zaczęły spływać mi po policzkach . To tęsknota?Potrzebuje miłości?Nie wiem . Mama mówiła że pięknie śpiewam . Uwielbiałam to robić , ale ja tak nie sądzę . Śpiewałam sobie piosenkę . Tak się w niej zatraciłam że zaśpiewałam całą . Słone łzy wpływały mi do ust . Poszłam do łazienki i przemyłam twarz wodą .Zadzwonił dzwonek do drzwi.Nie miałam pojęcia kto to może być.Otworzyłam drzwi.Był to Zayn.
-Cześć , nie przeszkadzam?
-Nie , wejdź -wpuściłam go do środka-Coś się stało?
-Nie , siedzisz sama więc przyszedłem ci potowarzyszyć -pokazał śnieżnobiały uśmiech
-To spoko , wiesz jestem strasznie głodna może pójdziemy zrobić gofry ?
-Jasne-poszliśmy do kuchni .Wyciągnęłam potrzebne składniki i zaczęłam robić wszystko według przepisu .
-Podasz mi mąkę ?Jest w szafce nad piekarnikiem .
-Jasne .Proszę-odwróciłam się i zostałam obsypana mąką w twarz
-O nie!-krzyknęłam i wzięłam garść mąki po czym wsypałam ją Malikowi we włosy .On zrobił to samo.Rzucaliśmy się mąką aż się skończyła .Wybuchliśmy śmiechem .
-Może zamówimy pizze?-zaproponowałam
-Myślę , że to dobry pomysł
-To ty zamów a ja pójdę się przebrać
Poszłam do góry . Wyciągnęłam z szafy ciuchy i poszłam do łazienki . Wzięłam szybki prysznic i przebrałam się . Zeszłam(bez dodatków) na dół .
-Możesz iść wziąć prysznic a ja posprzątam w kuchni
-Ok -poszedł do góry
Umyłam podłogę i pościerałam blaty.Zadzwonił dzwonek . Zapłaciłam za pizzę . Połozyłam ją w salonie na stole .Włączyłam tv . Usiadłam na sofie .Przyszedł Zayn .Usiadł obok mnie .
-Co oglądamy?-zapytał
-Nie wiem , co chcesz?-zaśmiałam się
-Project X?
-Okej-włożyłam płytę do DVD
Jedliśmy i oglądaliśmy.Film się skończył.Wyrzuciłam pudełko po pizzy .Usiadłam z powrotem na sofę .
-Wiesz co?-zapytał mnie
-Hmm?
-Jesteś piękna-położył rękę na moim policzku a ja swoją na jego policzku.Powoli zaczęliśmy zbliżać się do siebie.Nasze usta się połączyły.Jego wargi były miękkie i ciepłe .Czy ja się zakochałam?Pocałunek był czuły.
-Przepraszam nie powinienem -powiedział gdy się od siebie "oderwaliśmy"
-Nic się nie stało-uśmiechnęłam się od ucha do ucha
-Muszę już iść-wstał
-Nie musisz chcę żebyś został-wstałam za nim
-Już 20 jeszcze muszę odrobić lekcje
-O Fuck ja też .Zayn ubrał buty
-Pa -powiedziałam a on dał mi soczystego buziaka w usta i wyszedł .Zjechałam po drzwiach.
-Czy ja go kocham?-myślałam . Wstałam zakluczyłam drzwi , wyłączyłam tv i poszłam do góry.Odrobiłam lekcje . Odrobiłam lekcje ,sprawdziłam Fejsa i wyłączyłam laptopa . Poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż , wzięłam ciepły prysznic , ubrałam się w piżamę , umyłam zęby i poszłam do pokoju . Położyłam sie i po 10 minutach zasnęłam .
KOMENTUJCIE ! <3
Obudził mnie budzik w telefonie . Wyłączyłam go i spojrzałam na okno . Pogoda była jak to w Londynie . Pochmurno , na moje szczęście nie padało . Wstałam i poszłam do szafy . Stałam 10 minut wpatrując się bezczynnie w ciuchy . W końcu wybrałam i poszłam do łazienki . Wzięłam prysznic . Ciepłe krople otaczały moje ciało . Mogłabym stać tam cały dzień , ale po 20 minutach wyszłam . Miałam półtora godziny na wyszykowanie się więc się nie śpieszyłam . Wytarłam się i ubrałam . Pomalowałam się i wyprostowałam włosy . Zrobiłam sobie kłoska i poszłam do pokoju . Spakowałam książki do torby i zeszłam na dół . Bez mamy było pusto , ale musiałam się przyzwyczajać . Ktoś zapukał do drzwi . Otworzyłam . Była to Olivia .Chłód z dworu przeleciał mi po nogach .
-Cześć!-powiedziałam głośniej i przytuliłam ją
-Hej!-zrobiła to samo . Zamknęłam drzwi .
-Jesteś głodna?
-Nie , jadłam w domu
-Jak u dziadków ?-poszłyśmy do kuchni . Zrobiłam sobie tosty .
-A jak ma być na wsi ? Nudy .-usiadła na blacie . Zjadłam , napiłam się soku pomarańczowego , umyłam zęby i poszłyśmy na korytarz . Założyłam płaszcz i kozaki . Zamknęłam dom , schowałam klucze do torby i wsiadłyśmy do auta . Odpaliłam silnik i włączyłam radio .Leciała piosenka One Thing .
-Emi , to nie piosenka chłopaków ?-zapytała mnie przyjaciółka
-Nie wiem -wzruszyłam ramionami i wyjechałam z garażu .
-Ostatnio ich słuchałam ale jednak to nie mój styl -westchnęła
-Mój na pewno też nie-zaśmiałam się
Po 10 minutach byłyśmy w szkole . Zaparkowałam obok auta Zayna .Miałyśmy jeszcze 15 minut do lekcji . Schowałyśmy książki i kurtki do szafek zostawiłyśmy tylko Matmę . Zawołała mnie Julia . Podeszłam do niej :
-Co jest?-zapytałam
-Chciałam cię przeprosić , wiem jestem egoistką ty rozstałaś się z Chadem a ja już z nim byłam , ale uwierz mi ja go kocham i chcę dalej się z tobą przyjaźnić . Znamy się od dziecka i tak po prostu mamy udawać , że się nie znamy ? Ja tak nie mogę .
-Nie mamy udawać że się nie znamy , ale ja ci już nie mogę zaufać . Raczej to może być tylko znajomość nie przyjaźń . Idę na lekcję , cześć .-uśmiechnęłam się lekko i poszłam pod klasę gdzie rozmawiała Olivia z Chłopakami .
-Cześć-powiedziałam stając obok nich
-Cześć-powiedzieli równocześnie na co ja się zaśmiałam
Zadzwonił dzwonek.Weszliśmy do klasy .Usiadłam z Ollie . Przed nami siedział Harry z Louisem , a za nami Zayn z Liamem . Niall siedział sam w pierwszej ławce ponieważ cały czas jadł . Każdy rozmawiał i nikt nie zauważył że do klasy weszła Matematyczka . Nagle coś walnęło o biurko . To pani rzuciła na biurko najgrubszą encyklopedię w naszej szkole . Każdy się uciszył i wlepił wzrok w panią .
-Dość tego!-krzyknęła
-Każdy się przesiada - kontynuuowała
-Yeah!-krzyknął Niall
-Ty zostajesz na miejscu-skierowała się do Horana a on spuścił wzrok
-Emily do Zayna i siadacie w pierwszej ławce -wskazała na środkowy rząd
-Olivia z Harrym również pierwsza ławka w trzecim rzędzie
-Kyle z Julką za Zaynem i Emilią
-Co?-powiedział Kyle
-To co słyszałeś , już-Kyle dosiadł się do Julki która już siedziała za nami . Pogłaskałam Kyla po dłoni i odwróciłam się w swoją stronę .Liam siedział z Elenoar (ciuchy),a Louis z Danielle(ciuchy) . Reszta mnie nie obchodziła . Lekcja się rozpoczęła . Pisaliśmy sprawdzian . Klasa szybko skończyła to nic dziwnego , ale Pani powiedziała że mamy czekać a ona sprawdzi sprawdziany . Dostałam 3 . Byłam zdziwiona bo nie jestem fanką szkoły a tym bardziej matematyki . Zayn dostał 2 , Kyle 3 , Julka 4 , Ollie 3 , Liam 4 , Louis 4 , Harry 3 , Niall 2 , Danielle 4 ,Elenoar 4 .W mojej klasie nie było kujonów . Nie było żadnej jedynki . Jejku , co jeszcze dobrego spotka mnie dzisiaj ? Chemia i Angielski minęły szybko .Po tych lekcjach przyszedł czas na lunch . Poszłam z Olivką na stołówkę . Wzięłyśmy to samo . Sałatkę z kurczakiem i sok pomarańczowy .
-Możemy się do was dosiąść ?-zapytałam El i Dan ,
-Jasne-powiedziały równocześnie . Usiadłam obok Dan na przeciwko Ollie .
-Ty jesteś z Liamem , prawda?-spojrzałam na Danielle ,
-Tak , a co ?
-Tak pytam-czułam czyiś wzrok na sobie . Odwróciłam się . Zayn gapił się na mnie jakbym była duchem , ale gdy odwróciłam się od razu spojrzał na Horana .
-A ty jesteś z Lou?-zapytała Olivka patrząc na Elenoar . Kiwnęła głową potwierdzając to . Znowu czułam wzrok Zayna na sobie .
-Czemu on się tak na mnie patrzy?-zapytałam dziewczyn
-Kto?-powiedziała El ,
-Zayn
-Najwyraźniej mu się podobasz-powiedziała mulatka
-Jasne jasne-spojrzałam na nią i zaczęłam jeść sałatkę , szło mi to wolno . Głównie rozmawiałyśmy o tym o czym rozmawiają dziewczyny czyli ciuchy , kosmetyki itp ...Popiłam sałatkę sokiem i poszłam wyrzucić resztki . Zayn wracał , chcieliśmy się minąć aby przejść ale cały czas robiliśmy krok w tą samą stronę . W końcu Zayn stanął w lewo a ja w prawo . Zaśmialiśmy się i poszłam do śmietnika . Wyrzuciłam resztki i poszłam do klasy . Siedziałam z Dan . Pochmurna pogoda sprawiła że straciłam humor . Nie odzywałam się całą lekcję, a w moim przypadku to bardzo dziwne . Po lekcjach zawiozłam Olivkę do domu i pojechałam do siebie . Ściągnęłam kurtkę i buty . Poszłam do kuchni , wstawiłam wodę na herbatę i poszłam do siebie . Rzuciłam torbę na łóżko i poszłam na dół . Zrobiłam sobie herbatę i poszłam do biblioteki . Usiadłam na siedzeniu na parapecie . Piłam herbatę i patrzałam jak krople deszczu spływają po oknie . Byłam jakaś przygnębiona sama nie wiem dlaczego . Czytałam książkę . Po 20 minutach położyłam się i skuliłam . Łzy zaczęły spływać mi po policzkach . To tęsknota?Potrzebuje miłości?Nie wiem . Mama mówiła że pięknie śpiewam . Uwielbiałam to robić , ale ja tak nie sądzę . Śpiewałam sobie piosenkę . Tak się w niej zatraciłam że zaśpiewałam całą . Słone łzy wpływały mi do ust . Poszłam do łazienki i przemyłam twarz wodą .Zadzwonił dzwonek do drzwi.Nie miałam pojęcia kto to może być.Otworzyłam drzwi.Był to Zayn.
-Cześć , nie przeszkadzam?
-Nie , wejdź -wpuściłam go do środka-Coś się stało?
-Nie , siedzisz sama więc przyszedłem ci potowarzyszyć -pokazał śnieżnobiały uśmiech
-To spoko , wiesz jestem strasznie głodna może pójdziemy zrobić gofry ?
-Jasne-poszliśmy do kuchni .Wyciągnęłam potrzebne składniki i zaczęłam robić wszystko według przepisu .
-Podasz mi mąkę ?Jest w szafce nad piekarnikiem .
-Jasne .Proszę-odwróciłam się i zostałam obsypana mąką w twarz
-O nie!-krzyknęłam i wzięłam garść mąki po czym wsypałam ją Malikowi we włosy .On zrobił to samo.Rzucaliśmy się mąką aż się skończyła .Wybuchliśmy śmiechem .
-Może zamówimy pizze?-zaproponowałam
-Myślę , że to dobry pomysł
-To ty zamów a ja pójdę się przebrać
Poszłam do góry . Wyciągnęłam z szafy ciuchy i poszłam do łazienki . Wzięłam szybki prysznic i przebrałam się . Zeszłam(bez dodatków) na dół .
-Możesz iść wziąć prysznic a ja posprzątam w kuchni
-Ok -poszedł do góry
Umyłam podłogę i pościerałam blaty.Zadzwonił dzwonek . Zapłaciłam za pizzę . Połozyłam ją w salonie na stole .Włączyłam tv . Usiadłam na sofie .Przyszedł Zayn .Usiadł obok mnie .
-Co oglądamy?-zapytał
-Nie wiem , co chcesz?-zaśmiałam się
-Project X?
-Okej-włożyłam płytę do DVD
Jedliśmy i oglądaliśmy.Film się skończył.Wyrzuciłam pudełko po pizzy .Usiadłam z powrotem na sofę .
-Wiesz co?-zapytał mnie
-Hmm?
-Jesteś piękna-położył rękę na moim policzku a ja swoją na jego policzku.Powoli zaczęliśmy zbliżać się do siebie.Nasze usta się połączyły.Jego wargi były miękkie i ciepłe .Czy ja się zakochałam?Pocałunek był czuły.
-Przepraszam nie powinienem -powiedział gdy się od siebie "oderwaliśmy"
-Nic się nie stało-uśmiechnęłam się od ucha do ucha
-Muszę już iść-wstał
-Nie musisz chcę żebyś został-wstałam za nim
-Już 20 jeszcze muszę odrobić lekcje
-O Fuck ja też .Zayn ubrał buty
-Pa -powiedziałam a on dał mi soczystego buziaka w usta i wyszedł .Zjechałam po drzwiach.
-Czy ja go kocham?-myślałam . Wstałam zakluczyłam drzwi , wyłączyłam tv i poszłam do góry.Odrobiłam lekcje . Odrobiłam lekcje ,sprawdziłam Fejsa i wyłączyłam laptopa . Poszłam do łazienki . Zmyłam makijaż , wzięłam ciepły prysznic , ubrałam się w piżamę , umyłam zęby i poszłam do pokoju . Położyłam sie i po 10 minutach zasnęłam .
KOMENTUJCIE ! <3
sobota, 13 października 2012
"Dziękuję ci za miły dzień"
(Niedziela)
Słyszałam jak coś stuka o szybę . Otworzyłam oczy i od razu spojrzałam na okno. Straszliwie padał deszcz . Wstałam z łóżka i rozciągnęłam się. Poszłam do łazienki i opłukałam twarz zimną wodą . Zeszłam na dół . Usmażyłam sobie jajecznicę i zrobiłam herbatę . Znowu oglądałam 90210 i jadłam śniadanie . Wyłączyłam TV i wstawiłam naczynia do zmywarki . Poszłam do góry i wzięłam prysznic . Owinęłam się ręcznik , zrobiłam sobie makijaż i poszłam do pokoju . Ubrałam się . Uczesałam włosy i odgarnęłam je na bok . Wzięłam się za pracę domową . Po 20 minutach zadzwoniła do mnie mama na skype .
-Cześć-powiedziałam gdy odebrałam
-Hej kochanie
-Co u ciebie ?
-W porządku , co robisz?
-Odrabiam lekcje , a ty?
-Jestem umówiona
-Służbowo?
-Nie , poznałam go tutaj jest z Londynu . Wiem , że nie będziesz zadowolona , ale nas coś łączy
-Mamo , masz prawo być szczęśliwa , ale nie chcę żeby mieszkał u nas
-Rozumiem cię kochanie .Chcemy zostać w Paryżu na stałe
-Co?-zrobiłam wielkie oczy
-I chcę abyś mieszkała z nami
-Mamo tak jak mówiłam masz prawo być szczęśliwa i cieszę się że jesteś , ale ja mam tu przyjaciół dopiero co zaczęłam chodzić do szkoły . Jak chcesz to przeprowadź się do Francji ja sobie poradzę . Ale będziesz musiała mnie odwiedzać raz w miesiącu .
-Oczywiście!Wracam w czwartek , spakuję się i ruszam
-Dobra mamuś ja kończę bo muszę pouczyć się z matmy i dokończyć lekcje . Pa , kocham cię
-Pa , ja ciebie bardziej-rozłączyła się
Z jednej strony cieszyłam się , że będę mieszkała sama , ale baaaardzo będę tęskniła za nią .Odrobiłam lekcję i powtórzyłam sobie rozdział z matmy .Nagle w okno zawitały promienie słońca i piękna tęcza . Zrobiłam parę zdjęć i przeglądałam internet . Wyłączyłam laptopa , założyłam buty i wyszłam na dwór . Zamknęłam dom i poszłam do parku . Patrzyłam jak dzieci bawią się na placu zabaw . Park był dość duży ,spacerowałam gdzieś 20 min. i usiadłam na ławce . Słońce grzało mi w plecki a ja czytałam książkę . Nagle ktoś zwrócił się do mnie :
-O Hej Emi , co tu sama tak siedzisz?-był to Harry ,
-Siemka , Olivka u babci no i nikogo więcej nie mam-spojrzałam mu w oczy ,
-A my i twoja mama ?-przysiadł się do mnie ,
-Moja mama jest w Paryżu w czwartek wraca i przeprowadza się tam a wy...-nie skończyłam , ponieważ mi przerwał ,
-Jak to się przeprowadza? Ty z nią ?- zrobił wielkie oczy i spojrzał w dół ,
-Nie -powiedziałam stanowczo - Ja tu zostaję nie zostawię Olivki i was no i dopiero chodzę tydzień do szkoły nie mogę tak po prostu wyjechać i wszystko zostawić ,
-Całe szczęście że ty zostajesz , kamień spadł mi z serca-zaśmiał się i uśmiechnął się patrząc mi w oczy .
Uwielbiałam jego uśmiech i śmiech , a na dodatek te perfumy : ) Ahh ....
-A ty co tu robisz , sam ?
-Niall poszedł do KFC , Liam jest u Danielle , Louis u Eleanoar a Zayn śpi .
-No proszę ty wolisz spacery .
-Jak widać .-pokazał swój biały uśmiech.
-Chodź do Starbucksa bo chce mi się kawy-wstałam z ławki a za mną Loczek
Szliśmy w ciszy , co jakiś czas spoglądaliśmy na siebie i nieśmiało się uśmiechaliśmy . Po 10 minutach byliśmy przed kawiarnią . Obok było KFC akurat wyszedł Niall .
-Cześć stary-powiedział Hazza
-Hej-powiedziałam
-Cześć wam , przepraszam ale mam randkę
-Z kim ?-zrobiłam wielkie oczy i spojrzałam na Harrego .
On lekko uniósł kubełek z kurczaczkami a ja zaczęłam się śmiać w niebo głosy . Niall tylko spojrzał na mnie udając że się obraził i odszedł .
-Przyzwyczaiłem się do tego-zaśmiał się Harry
Weszliśmy do kawiarni i zamówiliśmy Latte z bitą śmietaną .Usiedliśmy przy stoliku .
-Czego słuchasz?Wyglądasz jakbyś słuchała popu ale nie znasz One Direction więc nie wiem .
-Rap , Hip-Hop .
-Ale nic o nas nie słyszałaś ?
-Słyszałam . Julka o was cały czas mówiła.
-Dalej się z nią przyjaźnisz?
-Co ty , po tym co mi zrobiła ?
-Przepraszam , niepotrzebnie pytałam .-Dostaliśmy kawę .Wzięłam łyka i kontynuuowałam .
-A skąd wiesz o tym ?
-Słyszałam nawet nie pamiętam gdzie .
Wypiliśmy kawę i wyszliśmy .
-Chodźmy na lody-zaśmiał się Harry
-Ja stawiam -powiedziałam i ruszyliśmy w kierunku budki z lodami .
-Dziewczynie nie wypada-pokazał mi język
-Kto tak powiedział ?
-Ja-zaśmialiśmy się
-Jakiego chcesz?-zapytałam i doszłam do budki
-Czekoladowego-odpowiedział
Kupiłam czekoladowego i jagodowego .Podałam Harremu tego którego chciał .Usiedliśmy na ławce . Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym .Zjedliśmy lody .
-Ja już chyba lecę , jutro szkoła .
-Nie chcesz iść do nas?
-Przepraszam no ale rozumiesz . Chcesz to chodź do mnie -uśmiechnęłam się a w moich policzkach ukazały się dołeczki
-O jakie to słodkie-wyszczerzył się
-Co?
-Dołeczki-zaczerwieniłam się i wstałam .
-To jak idziesz do mnie ?
-Jasne-wstał i poszliśmy .Po 15 minutach byliśmy na miejscu . Otworzyłam dom i weszliśmy .
- Ale tu cieplutko-powiedziałam ściągając buty -Głody , chce ci się pić ?
-Nie , dzięki .-poszliśmy do salonu i usiedliśmy na kanapie
-Co chcesz robić?
-Nie wiem-westchnął
Zaśmiałam się .
-Oglądamy jakiś horror ?
-Okej , jaki chcesz?
-Krzyk 4?
-Może być , nie oglądałem jeszcze .Włożyłam płytę do DVD i usiadłam obok Loczka. Oparłam głowę o jego ramię . W strasznych momentach chowałam twarz w jego ramię albo klatkę piersiową . Film się skończył .
-Na pewno nie jesteś głodny ?
-Na pewno a zresztą mam dom na przeciwko . Dobra lecę nie będę ci przeszkadzał.-wstał z kanapy
-Daj spokój
-Jutro szkoła muszę jeszcze odrobić lekcje
-Okej-wstałam z sofy i poszłam z chłopakiem na korytarz. On założył buty i westchnął .
-Dziękuję ci za miły dzień-przytulił mnie a ja jego
-Cała przyjemność po mojej stronie
-Pa-musnął mój policzek i wyszedł
-Pa powiedziałam gdy zamykał drzwi .
Zamknęłam drzwi na klucz i zrobiłam sobie bułke z nutellą .Zjadłam ją i popiłam szklanką zimnego mleka . Poszłam do góry . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic , umyłam włosy , wysuszyłam je i uczesałam oraz ubrałam się w piżamę . Spakowałam książki i poszłam spać . Po 15 minutach zasnęłam .
KOMENTUJCIE ! PROSZĘ WAS <3
Słyszałam jak coś stuka o szybę . Otworzyłam oczy i od razu spojrzałam na okno. Straszliwie padał deszcz . Wstałam z łóżka i rozciągnęłam się. Poszłam do łazienki i opłukałam twarz zimną wodą . Zeszłam na dół . Usmażyłam sobie jajecznicę i zrobiłam herbatę . Znowu oglądałam 90210 i jadłam śniadanie . Wyłączyłam TV i wstawiłam naczynia do zmywarki . Poszłam do góry i wzięłam prysznic . Owinęłam się ręcznik , zrobiłam sobie makijaż i poszłam do pokoju . Ubrałam się . Uczesałam włosy i odgarnęłam je na bok . Wzięłam się za pracę domową . Po 20 minutach zadzwoniła do mnie mama na skype .
-Cześć-powiedziałam gdy odebrałam
-Hej kochanie
-Co u ciebie ?
-W porządku , co robisz?
-Odrabiam lekcje , a ty?
-Jestem umówiona
-Służbowo?
-Nie , poznałam go tutaj jest z Londynu . Wiem , że nie będziesz zadowolona , ale nas coś łączy
-Mamo , masz prawo być szczęśliwa , ale nie chcę żeby mieszkał u nas
-Rozumiem cię kochanie .Chcemy zostać w Paryżu na stałe
-Co?-zrobiłam wielkie oczy
-I chcę abyś mieszkała z nami
-Mamo tak jak mówiłam masz prawo być szczęśliwa i cieszę się że jesteś , ale ja mam tu przyjaciół dopiero co zaczęłam chodzić do szkoły . Jak chcesz to przeprowadź się do Francji ja sobie poradzę . Ale będziesz musiała mnie odwiedzać raz w miesiącu .
-Oczywiście!Wracam w czwartek , spakuję się i ruszam
-Dobra mamuś ja kończę bo muszę pouczyć się z matmy i dokończyć lekcje . Pa , kocham cię
-Pa , ja ciebie bardziej-rozłączyła się
Z jednej strony cieszyłam się , że będę mieszkała sama , ale baaaardzo będę tęskniła za nią .Odrobiłam lekcję i powtórzyłam sobie rozdział z matmy .Nagle w okno zawitały promienie słońca i piękna tęcza . Zrobiłam parę zdjęć i przeglądałam internet . Wyłączyłam laptopa , założyłam buty i wyszłam na dwór . Zamknęłam dom i poszłam do parku . Patrzyłam jak dzieci bawią się na placu zabaw . Park był dość duży ,spacerowałam gdzieś 20 min. i usiadłam na ławce . Słońce grzało mi w plecki a ja czytałam książkę . Nagle ktoś zwrócił się do mnie :
-O Hej Emi , co tu sama tak siedzisz?-był to Harry ,
-Siemka , Olivka u babci no i nikogo więcej nie mam-spojrzałam mu w oczy ,
-A my i twoja mama ?-przysiadł się do mnie ,
-Moja mama jest w Paryżu w czwartek wraca i przeprowadza się tam a wy...-nie skończyłam , ponieważ mi przerwał ,
-Jak to się przeprowadza? Ty z nią ?- zrobił wielkie oczy i spojrzał w dół ,
-Nie -powiedziałam stanowczo - Ja tu zostaję nie zostawię Olivki i was no i dopiero chodzę tydzień do szkoły nie mogę tak po prostu wyjechać i wszystko zostawić ,
-Całe szczęście że ty zostajesz , kamień spadł mi z serca-zaśmiał się i uśmiechnął się patrząc mi w oczy .
Uwielbiałam jego uśmiech i śmiech , a na dodatek te perfumy : ) Ahh ....
-A ty co tu robisz , sam ?
-Niall poszedł do KFC , Liam jest u Danielle , Louis u Eleanoar a Zayn śpi .
-No proszę ty wolisz spacery .
-Jak widać .-pokazał swój biały uśmiech.
-Chodź do Starbucksa bo chce mi się kawy-wstałam z ławki a za mną Loczek
Szliśmy w ciszy , co jakiś czas spoglądaliśmy na siebie i nieśmiało się uśmiechaliśmy . Po 10 minutach byliśmy przed kawiarnią . Obok było KFC akurat wyszedł Niall .
-Cześć stary-powiedział Hazza
-Hej-powiedziałam
-Cześć wam , przepraszam ale mam randkę
-Z kim ?-zrobiłam wielkie oczy i spojrzałam na Harrego .
On lekko uniósł kubełek z kurczaczkami a ja zaczęłam się śmiać w niebo głosy . Niall tylko spojrzał na mnie udając że się obraził i odszedł .
-Przyzwyczaiłem się do tego-zaśmiał się Harry
Weszliśmy do kawiarni i zamówiliśmy Latte z bitą śmietaną .Usiedliśmy przy stoliku .
-Czego słuchasz?Wyglądasz jakbyś słuchała popu ale nie znasz One Direction więc nie wiem .
-Rap , Hip-Hop .
-Ale nic o nas nie słyszałaś ?
-Słyszałam . Julka o was cały czas mówiła.
-Dalej się z nią przyjaźnisz?
-Co ty , po tym co mi zrobiła ?
-Przepraszam , niepotrzebnie pytałam .-Dostaliśmy kawę .Wzięłam łyka i kontynuuowałam .
-A skąd wiesz o tym ?
-Słyszałam nawet nie pamiętam gdzie .
Wypiliśmy kawę i wyszliśmy .
-Chodźmy na lody-zaśmiał się Harry
-Ja stawiam -powiedziałam i ruszyliśmy w kierunku budki z lodami .
-Dziewczynie nie wypada-pokazał mi język
-Kto tak powiedział ?
-Ja-zaśmialiśmy się
-Jakiego chcesz?-zapytałam i doszłam do budki
-Czekoladowego-odpowiedział
Kupiłam czekoladowego i jagodowego .Podałam Harremu tego którego chciał .Usiedliśmy na ławce . Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym .Zjedliśmy lody .
-Ja już chyba lecę , jutro szkoła .
-Nie chcesz iść do nas?
-Przepraszam no ale rozumiesz . Chcesz to chodź do mnie -uśmiechnęłam się a w moich policzkach ukazały się dołeczki
-O jakie to słodkie-wyszczerzył się
-Co?
-Dołeczki-zaczerwieniłam się i wstałam .
-To jak idziesz do mnie ?
-Jasne-wstał i poszliśmy .Po 15 minutach byliśmy na miejscu . Otworzyłam dom i weszliśmy .
- Ale tu cieplutko-powiedziałam ściągając buty -Głody , chce ci się pić ?
-Nie , dzięki .-poszliśmy do salonu i usiedliśmy na kanapie
-Co chcesz robić?
-Nie wiem-westchnął
Zaśmiałam się .
-Oglądamy jakiś horror ?
-Okej , jaki chcesz?
-Krzyk 4?
-Może być , nie oglądałem jeszcze .Włożyłam płytę do DVD i usiadłam obok Loczka. Oparłam głowę o jego ramię . W strasznych momentach chowałam twarz w jego ramię albo klatkę piersiową . Film się skończył .
-Na pewno nie jesteś głodny ?
-Na pewno a zresztą mam dom na przeciwko . Dobra lecę nie będę ci przeszkadzał.-wstał z kanapy
-Daj spokój
-Jutro szkoła muszę jeszcze odrobić lekcje
-Okej-wstałam z sofy i poszłam z chłopakiem na korytarz. On założył buty i westchnął .
-Dziękuję ci za miły dzień-przytulił mnie a ja jego
-Cała przyjemność po mojej stronie
-Pa-musnął mój policzek i wyszedł
-Pa powiedziałam gdy zamykał drzwi .
Zamknęłam drzwi na klucz i zrobiłam sobie bułke z nutellą .Zjadłam ją i popiłam szklanką zimnego mleka . Poszłam do góry . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic , umyłam włosy , wysuszyłam je i uczesałam oraz ubrałam się w piżamę . Spakowałam książki i poszłam spać . Po 15 minutach zasnęłam .
KOMENTUJCIE ! PROSZĘ WAS <3
niedziela, 7 października 2012
"Cieszę Się Że Między Nami Wszystko Okej"
(Sobota)
Szłam wolnym krokiem patrząc przez siebie . Myślałam czy dobrze robię , że nie chcę utrzymywać kontaktów z chłopakami , bo na prawdę ich lubiłam . Weszłam do sklepu . Kupiłam : mleko , musli , nutelle , dżem , jajka , masło , chleb , 2 bułki , ser , wodę i dwa duże zielone frugo . Gdy dochodziłam do domu widziałam że chłopcy są w ogródku i śpiewają a Niall gra na gitarze . Uśmiechnęłam się sama do siebie i weszłam do domu . Ściągnęłam conversy i weszłam do kuchni . Jadłam musli oglądając 90210 . Obejrzałam cały odcinek . Poszłam do góry . Przebrałam się w strój kąpielowy . Poszłam do ogródka i obalałam się 20 min na plecach 20 na brzuchu i tak w kółko . Leżałam tam jakąś godzinę i pół . Ubrałam spodenki i czytałam książkę . Później wskoczyłam do basenu i pływałam . Poranek minął mi relaksująco . Poszłam umyć włosy i weszłam na fejsa . Pisałam z Olivią o tym jaką chcę podjąć decyzję . Radziła mi że skoro ich lubię a lubię to niepotrzebnie nie chcę się z nimi nie kontaktować . Zaprosiłam ich z powrotem i poszłam wysuszyć włosy . Nie miałam żadnych planów a było tak wcześnie . Olivka musiała jechać do babci na wieś więc co miałam robić. Poszłam na dół do kuchni i zrobiłam sobie naleśniki z dżemem i nutellą . Zjadłam je oglądając Odrobinę Nieba . Obejrzałam cały film i poszłam umyć zęby . Postanowiłam że pójdę przeprosić Zayna i chłopaków ale gdy wychodziłam z toalety usłyszałam dzwonek do drzwi . Ku mojemu zdziwieniu w drzwiach ukazał się Zayn . :
-Cześć , chciałam cię przeprosić ale widzę że gdzieś się wybierasz -spojrzał w moje oczy
-Hej , właśnie szłam ciebie przeprosić - zaśmiał się i pokazałam aby wszedł . Zrobił to o co go prosiłam i usiedliśmy w salonie na kanapie .
-Nie masz mnie za co przepraszać to ja przesadziłem nie powinienem tak mówić rozumiem że nie chciałaś się z nami przyjaźnić ale widzę że wszystko wróciło do normy bo zaprosiłaś nas z powrotem do znajomych .
- Tak przemyślałam to sobie i wiem że źle postąpiłam , przepraszam cię - przytuliłam go a on zrobił to samo .
-To ja już pójdę nie będę ci przeszkadzał-powiedział wstając
-Daj spokój już umieram z nudy-pociągnęłam go za rękę aby usiadł . A on usiadł .
-A co z Olivią ? -zapytał
-Pojechała do babci-westchnęłam a on kiwnął głową .
-Co robimy ?-zapytałam
-Hmm...Możemy siedzieć u ciebie , iść do nas , iść na lody no nie wiem .
-To chodźmy na lody , tylko skoczę się przebrać
-Okej -powiedział a ja wbiegłam do góry .
Wzięłam ciuchy i poszłam do łazienki . Odświeżyłam się , wyprostowałam włosy które związałam w koka i ubrałam się . Poszłam do pokoju , schowałam telefon i portfel do torby . Zeszłam na dół . :
-Przepraszam że tak długo ale musiałam wziąć prysznic i wyprostować włosy .-powiedziałam schodząc z ostatniego stopnia
-Spoko-wstał i ubrał conversy a ja założyłam adidasy .
Zamknęłam dom i schowałam klucze do torby .
-Cieszę się że między nami wszystko okej - posłał mi ciepły uśmiech spoglądając w moje oczy
Jego brązowe oczy były tak piękne że mogłam w nich utonąć .
-To nie ten twój kolega ?-wzkazał wzrokiem na Kyla .
-O Kyle , przepraszam zaraz przyjdę
-Okej
Podbiegłam od tyłu do Kyla i zasłoniłam mu oczy , a on się odwrócił . Przytuliłam go mocno .
-Co ty całymi dniami sam spacerujesz ?
-A z kim mam ?-spojrzał w moje oczy
-Chodź by z Chadem-spojrzałam w dół gdy mówiłam "Chad " .
-Jest zajęty Julką .-przewróciłam oczami -A ty co robisz?
-Idę z Zaynem na lody-odwróciłam się , Zayn dochodził do nas
-Już się pogodziliście ?
-Tak , przemyślałam to
-Słusznie -pokazał swój biały uśmiech-Dobra leć na randkę-puścił mi oczko .Był on jak mój straszy brat .Zawsze mogłam na niego liczyć .
-To nie randka-spojrzałam ze złością w jego oczy i zaśmiałam się
-Pa mała-przytulił mnie a ja dałam mu buziaka w policzek .Kyla poszedł w stronę swojego domu a Zayn stanął obok mnie i skręciliśmy do parku .
-To twój chłopak ?
-Nie , mówiłam ci już !To mój przyjaciel i w ogóle czemu pytasz ?
-Jasne , przepraszam. Tak jakoś .
-Zazdrosny jesteś ?-zaśmiałam się
-Nieee o ciebie ?-zaśmiał się
-No wiesz dzięki -odwróciłam wzrok
-Oj Emily !-złapał mnie za brzuch i okręcił wokół własnej osi a ja uśmiechnęłam się szeroko
-Już ci przeszło ?-Kiwnęłam głową na tak-Jakiego chcesz?-powiedział wyjmując portfel
-O nie ja stawiam !-tupnęłam nogą jak mała dziewczynka
-Nie ja w przeprosiny
-Już mnie przeprosiłeś
-Ty mnie też -pokazał mi język
-Waniliowego
Usiadłam na ławce i przyglądałam się Zaynowi .Dał mi loda
-Dzięki - liznęłam go . Jedliśmy lody w ciszy . Gdy już zjedliśmy wstałam z ławki .Spojrzałam na telefon . Była 18 .
-Ja już mykam bo zimno i już się ściemnia .
-Możesz iść do nas , jeśli chcesz
-Nie obejrzę sobie jakiś film i pójdę w kimę .
-Okej to chodź cię odprowadzę . Wstał z ławki i ruszyliśmy w stronę naszego osiedla. Po jakiś 15 minutach doszliśmy :
-Pa -przytuliłam go i weszłam do domu
-Pa-usłyszałam gdy zamykałam drzwi .
Ściągnęłam buty i ruszyłam do kuchni . Zrobiłam sobie musli i poszłam do siebie . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic i ubrałam ciepłą piżamę(czerwoną) i poszłam do siebie . Jadłam płatki i przeglądałam fejsa . Później poszłam umyć zęby i zamknąć dom na klucz . Oglądałam "Trzy metry nad niebem ". Odłożyłam laptopa i odpłynęłam.
Proszę komentujcie bo nie wiem czy mam dalej pisać :) Odwiedziny się powiększają a komentarzy brak : < Proszę komentujcie ! : *
Szłam wolnym krokiem patrząc przez siebie . Myślałam czy dobrze robię , że nie chcę utrzymywać kontaktów z chłopakami , bo na prawdę ich lubiłam . Weszłam do sklepu . Kupiłam : mleko , musli , nutelle , dżem , jajka , masło , chleb , 2 bułki , ser , wodę i dwa duże zielone frugo . Gdy dochodziłam do domu widziałam że chłopcy są w ogródku i śpiewają a Niall gra na gitarze . Uśmiechnęłam się sama do siebie i weszłam do domu . Ściągnęłam conversy i weszłam do kuchni . Jadłam musli oglądając 90210 . Obejrzałam cały odcinek . Poszłam do góry . Przebrałam się w strój kąpielowy . Poszłam do ogródka i obalałam się 20 min na plecach 20 na brzuchu i tak w kółko . Leżałam tam jakąś godzinę i pół . Ubrałam spodenki i czytałam książkę . Później wskoczyłam do basenu i pływałam . Poranek minął mi relaksująco . Poszłam umyć włosy i weszłam na fejsa . Pisałam z Olivią o tym jaką chcę podjąć decyzję . Radziła mi że skoro ich lubię a lubię to niepotrzebnie nie chcę się z nimi nie kontaktować . Zaprosiłam ich z powrotem i poszłam wysuszyć włosy . Nie miałam żadnych planów a było tak wcześnie . Olivka musiała jechać do babci na wieś więc co miałam robić. Poszłam na dół do kuchni i zrobiłam sobie naleśniki z dżemem i nutellą . Zjadłam je oglądając Odrobinę Nieba . Obejrzałam cały film i poszłam umyć zęby . Postanowiłam że pójdę przeprosić Zayna i chłopaków ale gdy wychodziłam z toalety usłyszałam dzwonek do drzwi . Ku mojemu zdziwieniu w drzwiach ukazał się Zayn . :
-Cześć , chciałam cię przeprosić ale widzę że gdzieś się wybierasz -spojrzał w moje oczy
-Hej , właśnie szłam ciebie przeprosić - zaśmiał się i pokazałam aby wszedł . Zrobił to o co go prosiłam i usiedliśmy w salonie na kanapie .
-Nie masz mnie za co przepraszać to ja przesadziłem nie powinienem tak mówić rozumiem że nie chciałaś się z nami przyjaźnić ale widzę że wszystko wróciło do normy bo zaprosiłaś nas z powrotem do znajomych .
- Tak przemyślałam to sobie i wiem że źle postąpiłam , przepraszam cię - przytuliłam go a on zrobił to samo .
-To ja już pójdę nie będę ci przeszkadzał-powiedział wstając
-Daj spokój już umieram z nudy-pociągnęłam go za rękę aby usiadł . A on usiadł .
-A co z Olivią ? -zapytał
-Pojechała do babci-westchnęłam a on kiwnął głową .
-Co robimy ?-zapytałam
-Hmm...Możemy siedzieć u ciebie , iść do nas , iść na lody no nie wiem .
-To chodźmy na lody , tylko skoczę się przebrać
-Okej -powiedział a ja wbiegłam do góry .
Wzięłam ciuchy i poszłam do łazienki . Odświeżyłam się , wyprostowałam włosy które związałam w koka i ubrałam się . Poszłam do pokoju , schowałam telefon i portfel do torby . Zeszłam na dół . :
-Przepraszam że tak długo ale musiałam wziąć prysznic i wyprostować włosy .-powiedziałam schodząc z ostatniego stopnia
-Spoko-wstał i ubrał conversy a ja założyłam adidasy .
Zamknęłam dom i schowałam klucze do torby .
-Cieszę się że między nami wszystko okej - posłał mi ciepły uśmiech spoglądając w moje oczy
Jego brązowe oczy były tak piękne że mogłam w nich utonąć .
-To nie ten twój kolega ?-wzkazał wzrokiem na Kyla .
-O Kyle , przepraszam zaraz przyjdę
-Okej
Podbiegłam od tyłu do Kyla i zasłoniłam mu oczy , a on się odwrócił . Przytuliłam go mocno .
-Co ty całymi dniami sam spacerujesz ?
-A z kim mam ?-spojrzał w moje oczy
-Chodź by z Chadem-spojrzałam w dół gdy mówiłam "Chad " .
-Jest zajęty Julką .-przewróciłam oczami -A ty co robisz?
-Idę z Zaynem na lody-odwróciłam się , Zayn dochodził do nas
-Już się pogodziliście ?
-Tak , przemyślałam to
-Słusznie -pokazał swój biały uśmiech-Dobra leć na randkę-puścił mi oczko .Był on jak mój straszy brat .Zawsze mogłam na niego liczyć .
-To nie randka-spojrzałam ze złością w jego oczy i zaśmiałam się
-Pa mała-przytulił mnie a ja dałam mu buziaka w policzek .Kyla poszedł w stronę swojego domu a Zayn stanął obok mnie i skręciliśmy do parku .
-To twój chłopak ?
-Nie , mówiłam ci już !To mój przyjaciel i w ogóle czemu pytasz ?
-Jasne , przepraszam. Tak jakoś .
-Zazdrosny jesteś ?-zaśmiałam się
-Nieee o ciebie ?-zaśmiał się
-No wiesz dzięki -odwróciłam wzrok
-Oj Emily !-złapał mnie za brzuch i okręcił wokół własnej osi a ja uśmiechnęłam się szeroko
-Już ci przeszło ?-Kiwnęłam głową na tak-Jakiego chcesz?-powiedział wyjmując portfel
-O nie ja stawiam !-tupnęłam nogą jak mała dziewczynka
-Nie ja w przeprosiny
-Już mnie przeprosiłeś
-Ty mnie też -pokazał mi język
-Waniliowego
Usiadłam na ławce i przyglądałam się Zaynowi .Dał mi loda
-Dzięki - liznęłam go . Jedliśmy lody w ciszy . Gdy już zjedliśmy wstałam z ławki .Spojrzałam na telefon . Była 18 .
-Ja już mykam bo zimno i już się ściemnia .
-Możesz iść do nas , jeśli chcesz
-Nie obejrzę sobie jakiś film i pójdę w kimę .
-Okej to chodź cię odprowadzę . Wstał z ławki i ruszyliśmy w stronę naszego osiedla. Po jakiś 15 minutach doszliśmy :
-Pa -przytuliłam go i weszłam do domu
-Pa-usłyszałam gdy zamykałam drzwi .
Ściągnęłam buty i ruszyłam do kuchni . Zrobiłam sobie musli i poszłam do siebie . Zmyłam makijaż , wzięłam prysznic i ubrałam ciepłą piżamę(czerwoną) i poszłam do siebie . Jadłam płatki i przeglądałam fejsa . Później poszłam umyć zęby i zamknąć dom na klucz . Oglądałam "Trzy metry nad niebem ". Odłożyłam laptopa i odpłynęłam.
Proszę komentujcie bo nie wiem czy mam dalej pisać :) Odwiedziny się powiększają a komentarzy brak : < Proszę komentujcie ! : *
Subskrybuj:
Posty (Atom)